Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów

Rzeszowski kurier okradł staruszkę!

Podziel się
Oceń

26-letni mieszkaniec Rzeszowa zatrudnił się jako kurier i przyjechał odebrać pieniądze od seniorki z powiatu tarnobrzeskiego. Przekazana suma 100 tysięcy złotych miała polubownie załatwić sprawę rzekomego wypadku drogowego jej córki. 26-latek usłyszał już zarzuty popełnienia przestępstwa. Za ten czyn grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
  • Źródło: policja.pl
Rzeszowski kurier okradł staruszkę!
Rzeszowski kurier okradł staruszkę - Zabezpieczone pieniądze pochodzące z przestępstwa metodą na policjanta

Autor: KWP Rzeszów

Mimo wielokrotnych apeli kierowanych do społeczeństwa nadal starsze osoby padają ofiarą oszustw metodą na „wnuczka”, „policjanta” czy też „prokuratora”. Jednak dzięki pracy policjantów, sprawcy są często zatrzymywani, a wyłudzone przez nich oszczędności seniorów, wracają do prawowitych właścicieli.

Zatrudnił się jako kurier

W ubiegłą środę, w ręce kryminalnych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie i policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu, wpadł kurier, który pracował dla oszustów.

Jak ustalili funkcjonariusze, proceder miał swój początek na jednym z portali ogłoszeniowych. To na nim pojawiły się ogłoszenia zachęcające mężczyzn do pracy w charakterze kurierów. Zleceniodawca oferował im pensję oraz zwrot kosztów za zużyte paliwo. Praca kuriera miała polegać na odbieraniu pieniędzy od starszych osób na terenie całego kraju, a następnie przekazywaniu ich innym osobom. W tym czasie, pracy jako kurier szukał 26-letni mieszkaniec Rzeszowa i skorzystał z oferty.

Córka spowodowała wypadek

16 grudnia br., mieszkaniec Rzeszowa przyjechał do Grębowa w powiecie tarnobrzeskim. Przed południem miał odebrać od seniorki paczkę z pieniędzmi. Wcześniej oszuści zadzwonili do kobiety i podając się za „policjanta”, poinformowali pokrzywdzoną, że jej córka spowodowała wypadek drogowy.

Przestępcy prowadzili rozmowę w taki sposób, aby przekonać rozmówczynię, że faktycznie doszło do wypadku z udziałem najbliższej osoby. Seniorka uwierzyła w to i przekazała oszustom znaczną sumę pieniędzy. Gotówka miała pomóc w polubownym załatwieniu sprawy. Pieniądze odebrał kurier, biorący udział w procederze. W wyniku podjętych czynności, kryminalni zatrzymali na gorącym uczynku mieszkańca Rzeszowa, który trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze znaleźli przy mężczyźnie 100 tys. złotych należące do starszej kobiety.

Policjanci, pracując nad sprawą ustalili, że mężczyzna dzień wcześniej, jako kurier pojawił się też na terenie gminy Baranów Sandomierski. Tam ofiarą oszustów padła inna kobieta. Przestępcy, podając się za „policjanta”, po przedstawieniu fikcyjnych okoliczności zdarzenia drogowego, zażądali od kobiety pilnej pomocy finansowej. Pieniądze miały pomóc w polubownym załatwieniu tej sprawy.

Usłyszał zarzut popełnienia oszustwa


Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego ustalili, że zamiar i działanie 26-latka było zabronione i nastawione na zysk, dlatego stróże prawa przedstawili mu zarzuty popełnienia oszustwa. Prokurator Rejonowy w Tarnobrzegu wobec podejrzanego zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.

Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Mężczyzna wkrótce będzie odpowiadał przed sądem.

Policjanci ostrzegają!

Nie przekazujmy żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków rodziny lub proszą o przekazanie ich poprzez osoby pośredniczące. Nie reagujmy pospiesznie na hasło: syn, córka, wnuczek, siostrzenica potrzebują pomocy finansowej. Należy sprawdzić, czy jest to prawdziwy krewny, np. poprzez skontaktowanie się z innymi członkami rodziny. Oszuści często podają się za pracowników różnych firm i instytucji, także za policjantów. Przekazują informację o rzekomym zatrzymaniu kogoś z rodziny, oferują pomoc w trakcie prowadzonego postępowania.

Pamiętajmy, w żadnym przypadku funkcjonariusz Policji nie może żądać, ani przyjmować pieniędzy za korzystne zakończenie sprawy. O próbach wyłudzenia pieniędzy natychmiast poinformujmy Policję, korzystając z numeru alarmowego 112 lub dzwoniąc do dyżurnego Policji.

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: PiterTreść komentarza: "...Prezydenta Rafała Trzaskowskiego..." - chciałby nim być zapewne, ale jest tylko prezydentem miasta, a piastuje urząd "Prezydenta miasta stołecznego Warszawa", więc wypadałoby wiedzieć jak i jakich kolokwializmów można używać.Data dodania komentarza: 4.05.2025, 06:48Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: kolejarzTreść komentarza: tęczowy rafał , tęczowi kibice resovi ukrywający sie pod postacią twardzieli w dresachData dodania komentarza: 30.04.2025, 12:40Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: a jest jakis poseł który coś zrobił dla Podkarpacia? Oprócz wstydu ?Data dodania komentarza: 30.04.2025, 12:39Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: NNTreść komentarza: To gawlik jest posłem? Człowiek całe życie się uczy. Nigdy nie słyszałem o nim żeby coś tu robił dla Rzeszowa czy Podkarpackiego wogóleData dodania komentarza: 28.04.2025, 18:51Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: gośćTreść komentarza: jaki klub takie hasła !Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:06Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: czfTreść komentarza: Biały terror zaczął się o rok wcześniej niż czerwony i pochłonął więcej ofiar, mordowanych w o wiele bardziej brutalny sposób. Na początku rewolucja była w rzeczywistości zbyt łaskawa i naiwna. Bolszewicy wielokrotnie okazywali wielkoduszność i pozwalali znanym i aktywnym kontrrewolucjonistom odejść wolno, tak jak np. gen. Piotr Krasnow, którego puszczono wolno za obietnicę, że nie będzie walczył przeciwko rządowi, a który potem natychmiast złamał swoją obietnicę, a potem zaś kolaborował z nazistami. Czerezwyczajki stanowiły przykrą konieczność w obliczu krwawego oporu ancien regime'u. p. art. „10 najczęstszych kłamstw na temat Rewolucji Październikowej” na naszej stronie, kłamstwo nr 4 – w dalszej części cytubemy także Marka Twaina czy gen. Gravesa z USA albo amerykańskiego ambasadoraData dodania komentarza: 24.04.2025, 08:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!
Reklama
Reklama
Reklama