Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama

DLA DOBRA WSPÓLNEGO. Plac Balcerowicza do zagospodarowania przez spółdzielnie

Podziel się
Oceń

Publikujemy tekst autorstwa pana Edwarda Słupka, który ukazał się w lutowym wydaniu miesięcznika społeczno-kulturalnego "Nasz Dom Rzeszów". Niniejszy tekst opublikowaliśmy na łamach HaloRzeszow.pl dzięki uprzejmości redakcji miesięcznika.
  • Źródło: Miesięcznik społeczno - kulturalny "Nasz Dom Rzeszów"

Spółdzielczość polska to 15 branż, od największej mieszkaniowej po rodzącą się spółdzielczość energetyczną. Spółdzielczość to największa pozarządowa organizacja zrzeszająca około 9 mln członków. Powstała ponad 200 lat temu, co przypisują sobie Anglicy, ale na naszych ziemiach wcześniej Stanisław Staszic założył towarzystwo wspierania się w potrzebie i uznawany jest za protoplastę spółdzielczości. Dopiero w latach 50. XX w. w czasach stalinowskich rozwiązano tę spółdzielnię. Spółdzielczość była solidarystyczną odpowiedzią na bezwzględną doktrynę liberalizmu gloryfikującą bezwzględną grę rynkową. Zasady spółdzielcze zostały m.in. zapisane jako zasady prawne w dokumentach Organizacji Narodów Zjednoczonych. 

Piękną polską kartą jest istnienie 300 spółdzielni różnych branż ponad 100 lat. Wielkie zasługi dla umacniania polskości, stanu posiadania i wyrwania ludzi z biedy odnotowały spółdzielnie ludowe i kasy Stefczyka w dawnej Galicji, handlowe w byłej Kongresówce, bankowe, handlowe na terenie Wielkopolski. Spółdzielczość odegrała dużą rolę w odbudowie kraju po okresach zaborów – w II Rzeczypospolitej. 

Obecna nasza polska spółdzielczość to znaczny potencjał gospodarczy i kapitał ludzki. Bywał on celem zawłaszczania i wrogich przejęć, dokonywanych pod różnymi pretekstami: racjonalizacji, restrukturyzacji, usprawnienia zarządzania, upodmiotowienia członków itp. W ostatnich latach próbowano przekształcić spółdzielnie w spółki kapitałowe, a spółdzielnie mieszkaniowe we wspólnoty mieszkaniowe. W wielu przypadkach to się udało przy naszej spółdzielczej bierności, a nawet przyzwoleniu z konsekwencją uszczuplenia potencjału. 

Po perypetiach związanych z covidem, co skutkowało przełożeniem o dwa lata, 22 i 23 stycznia br. obradował VII Kongres Spółdzielczości. Nakreślono kierunki działalności na kadencję i wybrano 100-osobowe Zgromadzenie Ogólne Krajowej Rady Spółdzielczej; swoisty parlament dla całej spółdzielczości będący naczelnym organem samorządu spółdzielczego. Najpierw każda spółdzielnia wybierała ze swego grona reprezentanta na zjazd przedkongresowy swojej branży. Zjazd przedkongresowy branży wybierał delegatów na kongres według ustalonego klucza wielkości branży (liczba spółdzielni). Kongres wybierał członków zgromadzenia ogólnego, również według wielkości branży, np. spółdzielnie rzemieślnicze tylko 1 mandat w Zgromadzeniu Ogólnym po najliczniejszą branżę mieszkaniową liczącą 36 członków w zgromadzeniu. 

Z województwa podkarpackiego do Zgromadzenia Ogólnego zostali wybrani: Jerzy Rybka reprezentujący spółdzielnie Samopomoc Chłopska, Jan Bieniasz ze spółdzielczych grup i organizacji producentów, Władysław Kołodziej z rolniczych spółdzielni produkcyjnych, Edward Słupek ze spółdzielczości mieszkaniowej. Odnotować należy również wybór Ryszarda Jaśkowskiego reprezentującego spółdzielnie Społem. Nazwę branży Społem wymyślił Stefan Żeromski jako zaprzeczenie indywidualizmu, naszej cechy narodowej. Miała symbolizować, że wspólnota może stanowić siłę, która pozwoli realizować własne potrzeby i nie być zależnym, skazanym na czyjąś łaskę. 

Operację myślową Żeromskiego można przekuć na nasze warunki rzeszowskie – dla dobra wspólnego. Obserwuję toczącą się od wielu miesięcy debatę w sprawie tzw. placu Balcerowicza nazwanego jako pamięć, ksywa po reformie 1989 r., szoku, związanego w wejściem kapitalizmu liberalnego. Po wstępnej konsultacji proponuję przejęcie placu przez naszą Spółdzielnię Zodiak w uzgodnionej formie, np. zamiany za tereny pod drogami, innymi nieruchomościami będącymi w naszym władaniu. Deklarujemy ścisłą współpracę z władzami Rzeszowa w konwencji dobra wspólnego. Uchwalenie przez Radę Miasta planu zagospodarowania, potem rozpisanie konkursu architektonicznego uznajemy jako warunki absolutne. Każda forma przyszłej budowy i programu użytkowego z uwzględnieniem partnerstwa publiczno- prywatnego, uwzględnienie innych spółdzielni, np. Społem, jest do zaakceptowania.

Mając doświadczenie w realizacji w centrum miasta dużych budowli (np. w rejonie ul. Jabłońskiego i Grunwaldzkiej), dajemy rękojmię realizacji zgodnie z tzw. zasadami współżycia społecznego. W nieodległej przeszłości składaliśmy deklarację zagospodarowania placu przy ul. Szopena w uzgodnionej formie z miastem, ale niektórzy radni zdyskredytowali spółdzielczość mieszkaniową jako niewiarygodną. Do tej pory nic się nie dzieje w tej sprawie. Tutaj przypomnę rolę spółdzielczości mieszkaniowej jako inwestora miastotwórczego i przewidywalnego pod względem użyteczności społecznej łączącej cele mieszkańców z biznesem.

Zatem z nadzieją o dobro wspólne, jakim jest nasz dom Rzeszów.

Edward SŁUPEK

członek Zgromadzenia Ogólnego Krajowej Rady Spółdzielczej 


Ten i inne artykuły znajdziesz w najnowszym wydaniu miesięcznika społeczno-kulturalnego "Nasz Dom Rzeszów".  Bezpłatny dostęp do e-wydania miesięcznika uzyskasz na naszej stronie głównej.

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Czytelnik 06.02.2024 13:08
Świetne podejście do sprawy panie Edwardzie !!! Rzeszów potrzebuje wizji rozwoju na lata do przodu!!!

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: AATreść komentarza: A dlaczego zainteresowani nie postawią sobie ogrodzenia na koszt swojej wspólnoty? Będą mieli bezpiecznie i bezproblemowo. Czy miasto musi rozwiązywać wszystkie problemy, a mieszkańcy juz nic od siebie?Data dodania komentarza: 9.01.2025, 04:08Źródło komentarza: Inwazja dzików na rzeszowskim osiedlu Hiszpańskie Ogrody. Radny interweniuje [WIDEO]Autor komentarza: wtajemniczonyTreść komentarza: Skuteczność !!! Co wy piszecie w tych swoich artykułach?! Sytuacja w Policji jest tragiczna, gdy ma się tam znajomych wszystko się wie, obraz nędzy i rozpaczy, celowe działania mediów chcą upiększyć sytuację! Obraz Polskiej Policji wygląda post apokaliptycznie, jak mówi znajomy Policjant z Leżajska!Data dodania komentarza: 8.01.2025, 16:10Źródło komentarza: "Łowcy głów" z Rzeszowa zatrzymują kolejnych groźnych przestępcówAutor komentarza: kierowcaTreść komentarza: Niby że Polska Policja to takie fajne chłopaki strzegący prawa i porządku??! Banda wyrzutków i pijaków!Data dodania komentarza: 8.01.2025, 16:06Źródło komentarza: Weekendowa ostra jazda kierowców bmwAutor komentarza: KrzywoustyTreść komentarza: "Biedni uchodźcy z Upadliny", napadają na Polskie domy, powodują pod wpływem wypadki drogowe, manifestują swoje przywiązanie do Bandery neonazisty i Zbrodniarza... itd. itp. Czy "polski rząd marionetek" reaguje? Nie, nie ma problemu, to przecież """nasi bracia i przyjaciele""" swojaki! :(:(:(:( Problem nie istnieje!!! "Trza pomagać""" Pisownia pod pretekstem!Data dodania komentarza: 8.01.2025, 09:15Źródło komentarza: Brutalny napad w Łańcucie. Tortury, groźby nożem i kradzież na dużą skalęAutor komentarza: XYZTreść komentarza: Ale co ty bredzisz? Właśnie, że Rzeszów mówi TAK dla tej inwestycji! Jak będzie trzeba, to trzeba dokładać. Ten stadion to bezapelacyjnie priorytet inwestycyjny!Data dodania komentarza: 8.01.2025, 08:14Źródło komentarza: Co z finansowaniem PCLA przez samorząd województwa? Miasto liczy na większe wsparcie finansoweAutor komentarza: RzeszowianinTreść komentarza: Nie ma zgody mieszkańców na marnotrawstwo pieniędzy w postaci Megalomani Prezydenta. Dość kolesiostwa i działania pod przymusem kolegów kiboli. Dość przesuwania pieniędzy z poprawy dróg i komunikacji na stadion dla garstki kiboli i posadę dla siostry prezydenta. Rzeszów mówi NIE!Data dodania komentarza: 7.01.2025, 15:53Źródło komentarza: Co z finansowaniem PCLA przez samorząd województwa? Miasto liczy na większe wsparcie finansowe
Reklama
Reklama
Reklama