Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów październik 2025
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama

Analiza oferty samochodów elektrycznych w 2024 roku: Czego się spodziewać?

Podziel się
Oceń

Elektromobilność zyskuje na popularności. Częściowo dlatego, że wymuszają to normy prawne, nakazujące producentom zmniejszać emisję spalin, a częściowo z powodu wymogów rynku. Przybywa kierowców chcących poruszać się "elektrykami". Na co mogą oni liczyć w tym roku?
Analiza oferty samochodów elektrycznych w 2024 roku: Czego się spodziewać?

Źródło: Adobe Stock

Obecnie już każdy producent samochodów, oferujący swoje modele na europejskich rynkach, w tym polskim, albo ma w gamie przynajmniej jedno auto w pełni elektryczne, albo zamierza wprowadzić je do sprzedaży w najbliższym czasie. W salonach wciąż jeszcze dominują modele spalinowe i hybrydowe (mikro-hybrydy, hybrydy samoładujące, hybrydy plug-in), ale elektryfikacja jest postępującym trendem. Kolejne generacje popularnych modeli powracają jako samochody elektryczne (np. Renault Megane i Renault Scenic), działają marki specjalizujące się w produkcji wyłącznie pojazdów na prąd, np. Tesla, inne zaś - takie jak Volvo czy Audi - zapowiadają pełną elektryfikację gamy modelowej w najbliższych latach. Oczywiście, aby stać się posiadaczem samochodu elektrycznego, nie trzeba kupować nowego egzemplarza, gdyż na rynku wtórnym również jest sporo takich pojazdów. Niezbędne jest tylko sprawdzenie historii wybranego pojazdu dzięki numerowi VIN, co z łatwością uczynić można tutaj: www.carvertical.com/pl/sprawdzenie-vin.

Samochody elektryczne - najciekawsze premiery 2024 roku

Jak wspomniano wyżej, elektryfikacja gam modelowych poszczególnych producentów samochodowych postępuje. W roku 2024 spodziewać się możemy, że ich udział w rynku - w Unii Europejskiej 14 proc., a w Polsce – 3,5 proc. (wyniki z okresu styczeń-wrzesień 2023) - dalej będzie wzrastał. Czekają nas też liczne, jakże ciekawe premiery. Oto kilka spośród nich:

1) Renault 5 E-Tech - nowa, w pełni zelektryfikowana wersja kultowego autka miejskiego swą premierę będzie miała podczas targów w Genewie 26 lutego. Samochód oparty będzie na platformie CMF-B EV i zastąpi model Zoe. Baterie mają mieć 40 lub 52 kWh, a zasięg wyniesie do 400 km według cyklu WLTP. Silnik elektryczny rozwinie 136 KM, zaś napęd trafiał będzie na przednią oś. Producent obiecuje, że nowa "Piątka" będzie najlepiej prowadzącym się autem w swoim segmencie.

2) Citroen e-C3 - kolejna generacja popularnego auta klasy B, tym razem na prąd. Korzysta z silnika elektrycznego o mocy 113 KM i baterii o pojemności 44 kWh, które zapewniają 320 km zasięgu. Pojazd dostępny jest już w przedsprzedaży i kosztuje (na razie) od 110 650 zł.

3) Ford Explorer EV - trafi do polskich salonów w połowie roku. Ten SUV to bliźniacza konstrukcja Volkswagenów ID.4 i ID.5. Zasięg na jednym ładowaniu wynieść ma 500 km, a ono samo od 10 do 80 proc. trwało będzie 25 minut. Samochód będzie dostępny z napędem tylnym lub na cztery koła.

4) Hyundai Ioniq 5 N - usportowiona wersja dostępnego już na naszym rynku samochodu elektrycznego. Wersja ta rozwinie 609 KM i 740 Nm, a w trybie Grin Boost nawet 650 KM i 770 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmie 3,4 s, zaś prędkość maksymalna to 260 km/h. Auto zyska zestaw baterii o pojemności 84 kWh. Dzięki zastosowaniu architektury 800V ich ładowanie od 10 do 80 proc. zajmie jedynie 18 minut. Nie zabraknie wielu rasowych akcentów stylistycznych typowych dla linii N. Ioniq 5 N jest też o 20 mm niższy, 50 mm szerszy oraz aż o 80 mm dłuższy od standardowej wersji. Zapowiada się ostra jazda!

5) Fiat Panda - nowa generacja jednego z najpopularniejszych mieszczuchów rodem z Włoch także będzie na prąd. To technologiczny krewniak Citroena e-C3, co oznacza, że do napędu posłużą baterie o pojemności 44 kWh oraz silnik elektryczny o mocy 113 KM, natomiast zasięg wyniesie około 320 km. Premiera jesienią.

Wyraźny trend

Nie ma się co oszukiwać, elektryfikacja motoryzacji jest trendem, który tylko przybierze na sile. W nadchodzącym roku samochody na prąd nie zdominują jeszcze gam modelowych większości producentów, niemniej ich oferta rynkowa znacznie się poszerzy, a elektrony napędzały będą kolejne generacje popularnych aut dotychczas spalinowych. I to niezależnie od segmentu, ponieważ taki Hyundai Ioniq 5 N to tylko jeden z przykładów, że samochód sportowy jak najbardziej może być elektryczny.


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: KlausTreść komentarza: Tu nie ma rosyjskiej narracji! To Banderowskie prowokacje by wciągnąć NATO i Polskę do nie naszej wojny!Data dodania komentarza: 17.09.2025, 12:04Źródło komentarza: Raport po ataku dronów: 60 proc. komentarzy w sieci powiela rosyjską narracjęAutor komentarza: OjciecTreść komentarza: Dobre dobre! Młode pokolenie ! A co ono reprezentuje? Zboczenia, używki wszelkiej maści, rozwiązłość seksualna do dewiacji włącznie, tępota intelektualna. Wizytówka jak nic! Tragedia i dramat!Data dodania komentarza: 17.09.2025, 12:02Źródło komentarza: VI Marsz Równości w Rzeszowie. Młode pokolenie przejęło głosAutor komentarza: PiotrRZTreść komentarza: Ludzie wolą jeździć autem bo bilety MPK sa bardzo drogie, od tego zacznijcie zamiast bezsensownych artykułówData dodania komentarza: 13.09.2025, 17:50Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w RzeszowieAutor komentarza: JurekTreść komentarza: Jak się ktoś zajmie dojazdem np. z Racławówki do Rzeszowa na 6 rano, potem powrotem od 14:00 do 19:00, to zastanowię się nad przejściem na ZTM, tylko czemu jeszcze MPK mam po drodze? Po co dwóch prezesów do tego samego? A najlepszy jest MKS. Nie potraficie się dogadać co do jednej firmy? Rzeszowscy obywatele jeżdżą za darmo, MKS bierze słono, ZTM jak widać nie ma właściwego wpływu na zarząd miasta i ościenne gminy. Panie Burmistrz Boguchwały, może coś porobić z tematem należy, a Halo Rzeszów może zapyta Pana rządzącego i napisze.Data dodania komentarza: 9.09.2025, 20:23Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w RzeszowieAutor komentarza: Porodówka w Bieszczadach ma zostaćTreść komentarza: Zachęcamy też do obejrzenia filmu gdzie tłumaczymy kulisy procesu zamykania porodówki na kanale youtubeData dodania komentarza: 8.09.2025, 16:45Źródło komentarza: Wiceminister zdrowia obiecuje ratowanie porodówki w Lesku. "Są gotowe pomysły na uratowanie"Autor komentarza: lózakTreść komentarza: Z Rejtana na Matuszczaka nie jedzie żaden autobus nie licząc linii 49 która jeździ w takich godzinach że jeździ pusty. Chcąc korzystać z super MPKu muszę sie przesiadać na Dąbrowskiego lub na Piłsudskiego, podróż trwa ponad godzinę, autem jade 20min w korkachData dodania komentarza: 8.09.2025, 12:52Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w Rzeszowie
Reklama
Reklama
Reklama