Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów

Mistrzowie customu znów zachwycają. „Slow Burn” na dwóch kołach

Podziel się
Oceń

Z Rzeszowa prosto na Florydę! Podkarpacka firma skonstruowała motocykl na podobiznę samochodu znanego muzyka. Unikatowy motocykl wyprodukowany przez firmę Game Over Cycles oficjalnie zaprezentowany zostanie już w najbliższą sobotę (9 marca) na jednym z największych zlotów motocyklowych świata.
Mistrzowie customu znów zachwycają. „Slow Burn” na dwóch kołach

Źródło: Game Over Cycles

Projekt inspirowany jest samochodem „Slow Burn”, czyli odrestaurowanym pojazdem z 1936 roku marki Auburn (model 852 Boattail Speedster), należącym do Jamesa Hetfielda, wokalisty i gitarzysty zespołu Metallica. 

Zobacz najnowsze dzieło konstruktorów z GOC!

Maszyna o długości 3,3 metra i wadze 400 kilogramów jest imponującym dziełem sztuki motoryzacyjnej, które zachwyca dbałością o detale. Jest to dwukołowa kopia „Slow Burna”. Całość konstrukcji motocykla jest wykonana ze stali. Konstruktorzy zadbali o „czystą linię”, w związku z czym wszelkie śruby zostały przykryte. Customowy projekt, łączący elegancję klasycznego samochodu z nowoczesnymi rozwiązaniami technicznymi. Elektrycznie otwierane kufry i chowana tablica rejestracyjna to tylko niektóre z dodatkowych funkcji, które czynią ten motocykl wyjątkowym. Rama, błotniki, kufry, a nawet manetki – każdy element nawiązuje do detali legendarnego samochodu muzyka. Przykładem jest chociażby siedzenie pokryte skórą identyczną do tej z tapicerki auta. 

Motocykl jest tak imponujący, że sam James Hetfield musiał się do niego dopasować! Konstruktorzy, dbając o każdy detal, dostosowali proporcje maszyny do wzrostu muzyka (185 cm). Efekt końcowy jest jednak imponujący – maszyna zachowuje smukłą sylwetkę auta, a jednocześnie jest ergonomiczna i komfortowa dla użytkownika. Budowa tego pojazdu wyniosła 7 tys. roboczogodzin!

fot. Game Over Cycles

Motocykl swoją premierę będzie miał w USA podczas najstarszego (organizowanego od 1952 r.) i najbardziej prestiżowego konkursu motocykli customowych na świecie – Rat’s Hole Custom Bike Show. Konkurs konstruktorski organizowany jest podczas Daytona Bike Week 2024, czyli jednego z największych zlotów motocyklowych świata, odbywającego się co roku na Florydzie.

Rzeszowscy mistrzowie customu

Założona w 2012 roku firma Game Over Cycles początkowo mieściła się w Lisich Jamach, a od 2019 roku działa w stolicy Podkarpacia. Firma jest właścicielem GOC Harley-Davidson Rzeszów, największego salonu marki Harley-Davidson w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. 

Ekipa GOC słynie z tworzenia nietuzinkowych maszyn, takich jak choćby „The Recidivist” – pierwszy na świecie wytatuowany motocykl. Ich wyjątkowe konstrukcje regularnie zdobywają nagrody na najważniejszych konkursach motocyklowych. Firma ma na swoim koncie już 25 nagród, w tym 18 międzynarodowych, uwzględniając aż osiem trofeów otrzymanych na European Bike Week – największego festiwalu motocyklowego w Europie. Firma zdobywała laury również w USA. W 2017 roku (wspomniany już) Recydywista zdobył pierwsze miejsce w kategorii „Najbardziej Niezwykły” podczas Rat's Hole Custom Bike Show.

fot. Game Over Cycles

Pierwsze miejsce w tym samym konkursie zajął także w 2020 roku motocykl Nowy Jork – Rzeszów. Unikatowy design motocykla inspirowany jest architekturą Rzeszowa oraz Nowego Jorku, jednak charakterystyczne dla miast nie są jedynie ozdobnikami, ale także w pełni funkcjonalnymi częściami motocykla. Na maszynie można zaobserwować m.in.: oparcie w formie mostu im. Mazowieckiego, lusterka w kształcie herbu Rzeszowa czy namalowane na baku panoramy obu miast.

fot. Game Over Cycles

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: kolejarzTreść komentarza: tęczowy rafał , tęczowi kibice resovi ukrywający sie pod postacią twardzieli w dresachData dodania komentarza: 30.04.2025, 12:40Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: a jest jakis poseł który coś zrobił dla Podkarpacia? Oprócz wstydu ?Data dodania komentarza: 30.04.2025, 12:39Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: NNTreść komentarza: To gawlik jest posłem? Człowiek całe życie się uczy. Nigdy nie słyszałem o nim żeby coś tu robił dla Rzeszowa czy Podkarpackiego wogóleData dodania komentarza: 28.04.2025, 18:51Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: gośćTreść komentarza: jaki klub takie hasła !Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:06Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: czfTreść komentarza: Biały terror zaczął się o rok wcześniej niż czerwony i pochłonął więcej ofiar, mordowanych w o wiele bardziej brutalny sposób. Na początku rewolucja była w rzeczywistości zbyt łaskawa i naiwna. Bolszewicy wielokrotnie okazywali wielkoduszność i pozwalali znanym i aktywnym kontrrewolucjonistom odejść wolno, tak jak np. gen. Piotr Krasnow, którego puszczono wolno za obietnicę, że nie będzie walczył przeciwko rządowi, a który potem natychmiast złamał swoją obietnicę, a potem zaś kolaborował z nazistami. Czerezwyczajki stanowiły przykrą konieczność w obliczu krwawego oporu ancien regime'u. p. art. „10 najczęstszych kłamstw na temat Rewolucji Październikowej” na naszej stronie, kłamstwo nr 4 – w dalszej części cytubemy także Marka Twaina czy gen. Gravesa z USA albo amerykańskiego ambasadoraData dodania komentarza: 24.04.2025, 08:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!Autor komentarza: PogromcaRedaktorkowTreść komentarza: ale chłam, dobrze że czerwony front trzyma poziom w przeciwieństwie do dzisiejszego dziennikarstwaData dodania komentarza: 24.04.2025, 00:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!
Reklama
Reklama
ReklamaAdvertisement
Reklama