Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Eco Energy 24 – klimatyzacja Rzeszów
Reklama poseł Adam Dziedzic

Bratkowice czczą pamięć bohaterów Akcji "Burza" [FOTORELACJA]

Podziel się
Oceń

Wystawa sprzętu militarnego, prezentacja banderii konnej i duża lekcja historii o spektakularnym zrywie militarnym podziemia niepodległościowego - w Bratkowicach rozpoczęły się dwudniowe obchody 80. rocznicy Akcji "Burza".
Bratkowice czczą pamięć bohaterów Akcji "Burza" [FOTORELACJA]
Więcej zdjęć w naszej galerii. Link w treści artykułu.

Autor: Wiktor Janowski/Halo Rzeszów

Akcja „Burza”, największa operacja militarna podziemia niepodległościowego w okupowanej Europie, miała swoje odzwierciedlenie w wielu polskich miejscowościach. Jedną z nich były Bratkowice, gdzie wydarzenia te pozostawiły głębokie ślady w pamięci mieszkańców.

Bratkowice – arena walk partyzanckich

Akcja „Burza” była jednym z kluczowych elementów działań zbrojnych Armii Krajowej (AK) w końcowej fazie II wojny światowej. Miała na celu wspomaganie zbliżających się wojsk sowieckich poprzez wyzwolenie ziem polskich spod okupacji niemieckiej. Choć akcja ta miała zasięg ogólnopolski, jej realizacja w różnych regionach miała swoje unikalne cechy i konsekwencje. Jednym z takich miejsc były Bratkowice.

Mieszkańcy Bratkowic aktywnie wspierali partyzantów, dostarczając im żywność, schronienie i informacje o ruchach wroga. Niestety, zaangażowanie w walkę wiązało się z ogromnym ryzykiem. Wielu mieszkańców straciło życie lub doznało ran. 

FOTORELACJA:

Wśród nich był major Józef Rzepka z Bratkowic, który od maja 1943 r., pełnił funkcję adiutanta Inspektoratu Rejonowego Rzeszów Armii Krajowej. Od kwietnia 1944 był zastępcą Komendanta Podobwodu Rzeszowskiego AK. Podczas Akcji „Burza” dowodził III Zgrupowaniem Partyzanckim AK "Zachód" Obwodu Rzeszów, a następnie był zastępcą dowódcy tego zgrupowania. 

Zgrupowanie III „Zachód”, którego dowódcą był por. Józef Rzepka, noszący wówczas pseudonim „Znicz” – działało w trójkącie Świlcza – Głogów – Bratkowice. Oddział ten operował w dwóch grupach: Grupa „Rekina” – dowodzona przez samego Rzepkę i Grupa „Uklei” – pod dowództwem ppor. Tadeusza Lisa. Grupa „Rekina” realizowała zadania taktyczne, działając na osi drogi Rzeszów – Sędziszów, natomiast Grupa „Uklei” kontrolowała trasę Rzeszów – Głogów. Akcję rozpoczęto 26 lipca wzmożonymi patrolami i likwidacją małych grup nieprzyjaciela dla zdobycia broni i amunicji. Następnego dnia grupa Józefa Rzepki zaatakowała w rejonie Bratkowic 300-osobowy oddział Niemców i grupę taborów. Ponadto w rejonie Rudnej Wielkiej – Świlczy uszkodzono tory kolejowe na długości 100 metrów. Ruch pociągów został przerwany na kilkanaście godzin. Sparaliżowano także ruch na szosie Rzeszów – Dębica, umieszczając na niej kolce i stawiając zrzutowe miny angielskie.

W Akcji "Burza", zginęło 13 partyzantów – żołnierzy Armii Krajowej, w tym 9 z samych Bratkowic. Ich ciała spoczywają w zbiorowej mogile na bratkowickim cmentarzu parafialnym. Wśród nich nie ma jednak ciała majora Józefa Rzepki, którego władze sowieckie w 1950 roku skazały na karę śmierci. Nie wiadomo jednak, gdzie złożono jego zwłoki, chociaż wiadomo, że wraz z sześcioma innymi kolegami z IV Zarządu Głównego Wolność i Niezawisłość, kierowanego przez podpułkownika Łukasza Cieplińskiego, zastrzelono w więzieniu mokotowskim w Warszawie. 

Dla uczczenia ich pamięci, bratkowiczanie wznieśli trzy pomniki, zlokalizowane na obrzeżach sąsiedniej miejscowości - Trzciany w miejscu kaźni, w centrum Bratkowic obok Domu Strażaka oraz w parku podworskim, gdzie tuż obok posadzono pamiątkowe dęby dla upamiętnienia bohaterskich żołnierzy AK z Bratkowic. 

Dodatkowo dla uczczenia pamięci majora Józefa Rzepki na bratkowickim cmentarzu postawiono symboliczną mogiłę, a jego i sześciu innych członków WiN uhonorowano popiersiami, położonymi przy alei Łukasza Cieplińskiego w Rzeszowie. 

Pamięć o bohaterach

Mimo upływu lat, mieszkańcy Bratkowic pamiętają o tych tragicznych wydarzeniach. Co roku, w rocznicę Akcji „Burza”, organizowane są uroczystości upamiętniające żołnierzy Armii Krajowej, którzy oddali życie za wolną Polskę. Obchody zazwyczaj odbywają się w parku podworskim, miejscu historycznym, które od lat służy jako miejsce pamięci. 

Sobotnia wystawa sprzętu militarnego, gawęda historyczna i patriotyczny koncert to pierwsze elementy z dwudniowego programu obchodów okrągłej, 80. rocznicy tej wielkiej operacji wojskowej.

Wśród kilku stoisk grup rekonstrukcyjnych można zobaczyć nie tylko, jak wyglądało działanie Armii Krajowej, ale także Armii Czerwonej, o czym mówi Maciej Szot ze Stowarzyszenia Matrioszka z siedzibą w Lublinie. - Żeby przedstawić jakieś wydarzenie historyczne w Polsce, trzeba mieć nie tylko siły polskie, czyli naszych partyzantów, ale także siły przeciwnika - wskazuje. Grupa pod dowództwem Szota prezentowała mieszkańcom Bratkowic wyposażenie radzieckiego partyzanta, nie tylko te militarne, ale też i podręczne, jak czajnik, naczynia do spożywania posiłków czy higieny. 

- Armia Czerwona zainteresowała mnie nie tylko ze względu na historię, zwłaszcza dwudziestolecia międzywojennego, ale z rodzinnych opowiadań moich przodków, dziadków i babć - wskazuje inny rekonstruktor Oskar Połab, dowódca Grupy Rekonstrukcyjno-Historycznej Zwieroboj, zajmującej się rekonstrukcjami Armii Czerwonej i Wojska Polskiego, którzy do podrzeszowskich Bratkowic przyjechali na zaproszenie kolegi Dawida Wołowca z Podkarpackiego Stowarzyszenia Miłośników Militariów. Grupę tworzą osoby, które szczególnie interesują się lokalną historią miast, z których pochodzą. 
- Chcemy prezentować sylwetki, ale także historię samej Armii Czerwonej, która owiana jest wieloma mitami - mówi Połab. 

W niedzielę uczestnicy obu wspomnianych grup rekonstrukcyjnych wraz z innymi wezmą udział w inscenizacji operacji Akcji "Burza". Wydarzenie poprzedzi uroczysta msza polowa w parku podworskim o godzinie 11:00, a następnie apel pamięci i salwa honorowa. Na wszystkich uczestników niedzielnych obchodów czeka żołnierski poczęstunek. 

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ziomTreść komentarza: 14:45 ale wg czasu utc, głąbyData dodania komentarza: 30.11.2025, 12:52Źródło komentarza: Tragiczna katastrofa śmigłowca w rejonie Rzeszowa. Zginęły dwie osoby [Aktualizacja]Autor komentarza: KosmitaTreść komentarza: Ech Waszeci Zzawisły, jam jest z dalekości, co ONE z tego PODKARPACIA tobie zrobiły, że cieszysz się z ICHNIENNEGO nieszczęścia? Chcieli, to se zagłosowali, Ty innych preferujesz i dobrze. To jak Tobie robactwo w zadzie się zalęgnie, to ONE z tego PODKARPACIA, też mają się cieszyć? Wiem! Mam pomysł, trzeba Wam zorganizować Grunwald nr 2 i to w tym samym miejscu, gdzie był ten pierwszy. Sprawdzałem, hektarów jest tam multum i wszyscy się zmieścicie. Trza Was zebrać we dwie przeciwstawne chorągwie, Kaczystów i Tuskowców. Do tej pierwszej POLSCY wojowie, ale ci najbardziej POLSCY, tacy, że aż…. Tacy polacko-katolaccy, najprawdziwsi do dziesiątego pokolenia wstecz. Pod drugą chorągwią zbieranina NIEPOLAKÓW, perwersyjnych prounionistów i tych okropnych „SZKOPÓW”. Poboczny PLANKTON niech się podczepi tam, gdzie akurat mu u powyższych antagonistów najbardziej pasuje. Dla wyrównania szans wszystkich wojów należy zaopatrzyć w poręczne ostre małe błyskotki, BRZYTEWKI. Przecież taki stetryczały dziadek nie dźwignie dwuręcznego mieczyska a pewnie też będzie chciał się wykazać i zdzielić swojego ULUBIEŃCA, tak żeby tamten raz na zawsze GO popamiętał. I hajda na bliźniego ze wściekłym „miłosnym” błyskiem w krwawych ślipiach. Na taką wyrzynankę to i światowe telewizyje się zjadą. Niech glob pozna, jak Nadwiślańscy Ludkowie potrafią pięknie swoje sprawy załatwiać. Zaakceptuję każdy wynik tej „miłosnej” rzezi, kto wygra niech rządzi. Ale najbardziej by mi pasowało gdybyście się wszyscy wzajemnie załatwili i to na CACY. Wtedy my Kosmici przejmiemy NADWIŚLAŃSKI KRAJ i na nowo napiszemy jego historię. Oj będzie ona wspaniała, wspaniała, że HEJ! Nasza flaga dumnie będzie łopotała na 1000 metrowym maszcie, tak żeby wszyscy widzieli wyszytego na niej KISZONEGO OGÓRA W WIELKIM SŁOJU. Tak, trzeba Wam sprawę załatwić raz a dobrze, tak po MĘSKU. Żeby nie było wątpliwości, kto tu ma rację. To teraz do zabawy.Data dodania komentarza: 30.11.2025, 11:36Źródło komentarza: Klęska śniegowa na Podkarpaciu: tysiące odbiorców bez prądu. Wyjaśniamy jak zgłaszać awarie z PGE DystrybucjaAutor komentarza: ZzawisłyTreść komentarza: I bardzo dobrze, głosowaliście na PISiorów jesteście ich bastionem to macie swój "dobrobyt". Przewalili kasę na modernizację energetyki, linie, stację bo dali 13stki, sobie bonusy to teraz się grzejcie tymi bonusami.Data dodania komentarza: 29.11.2025, 17:32Źródło komentarza: Klęska śniegowa na Podkarpaciu: tysiące odbiorców bez prądu. Wyjaśniamy jak zgłaszać awarie z PGE DystrybucjaAutor komentarza: Jan BuryTreść komentarza: Szkoda, że psy nie wlepiają tak ochoczo i równie stanowczo mandatów za nieprzepisowe parkowanie...Data dodania komentarza: 24.11.2025, 20:26Źródło komentarza: Rajd 20-latka po obwodnicy: jednego dnia ‘zarobił’ 12,5 tys. zł mandatu i 44 punkty karneAutor komentarza: lózakTreść komentarza: marka zobowiązuje...Data dodania komentarza: 18.11.2025, 13:36Źródło komentarza: Rajd 20-latka po obwodnicy: jednego dnia ‘zarobił’ 12,5 tys. zł mandatu i 44 punkty karneAutor komentarza: lózakTreść komentarza: Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:43Źródło komentarza: Bieszczady bliżej ekspresówki. Droga krajowa nr 28 Długie-Sanok będzie rozbudowana
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama