Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama

Była pewna, że pomaga angielskiemu lekarzowi. Straciła 40 tysięcy złotych

Podziel się
Oceń

Ponad 40 tysięcy złotych straciła mieszkanka podrzeszowskiej miejscowości. Kobieta przez kilkanaście miesięcy korespondowała z podającym się za angielskiego lekarza mężczyzną. Niestety pokrzywdzona uwierzyła, że jej znajomy ma kłopoty i na wskazane przez niego konto przesłała swoje oszczędności.
Była pewna, że pomaga angielskiemu lekarzowi. Straciła 40 tysięcy złotych

Źródło: pixabay

Całe oszustwo miało swój początek w połowie ubiegłego roku. Mieszkanka powiatu rzeszowskiego, na jednym z portali społecznościowych, otrzymała wiadomość od nieznajomego. 

- W korespondencji, która z czasem przerodziła się w znajomość, mężczyzna przekonał 57-latkę, że jest angielskim lekarzem i aktualnie kończy misję w Afryce Wschodniej, za którą miał dostać kilka sztabek złota. Początkiem stycznia mężczyzna miał zakończyć misję. W drodze powrotnej do Anglii miał przyjechać do Polski, aby spotkać się z kobietą - relacjonuje oszustwo podkom. Magdalena Żuk z rzeszowskiej policji. 

Wtedy to 57-latka otrzymała informację, że jej znajomy podczas przekraczania granicy w Turcji został zatrzymany pod pretekstem przewożenia złota bez koncesji. 

- Oszust poprosił pokrzywdzoną o wpłacenie za niego kaucji w wysokości 100 tysięcy złotych. Kobieta nie miała takich pieniędzy, mimo tego pod wpływem manipulacji wpłaciła na podane przez niego konto ponad 42 tysiące złotych - mówi policjantka. 

Rzeszowscy policjanci po raz kolejny przestrzegają przed oszustami, wykorzystującymi różne legendy.

-Zawierając znajomość przez Internet, nigdy nie mamy pewności czy osoba, z którą korespondujemy, jest tą, za którą się podaje. Przestępcy działający tą metodą najpierw zdobywają zaufanie swoich ofiar, a później ich pieniądze. Jeżeli poznana przez Ciebie w sieci osoba prosi Cię o wpłacenie pieniędzy na nieznany rachunek bankowy, zastanów się, czy nie jest to próba oszustwa - apelują mundurowi. 

 


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: wyborcaTreść komentarza: dzieci sie nie robi a jak cos to wszystkie chcą rodzic w Rzeszowie a potem płacz że oddział zamykają. Tak samo jest ze szkołami, wożą dzieci do miasta a potem płaczą że szkołe na wsi zamykają. Mamy płacić za puste sale?Data dodania komentarza: 26.06.2025, 06:42Źródło komentarza: Co z porodówką w Lesku? Do walki dołącza Partia RazemAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: Karygodne działania, a raczej brak działań, rządu. Wycierają sobie gęby byciem prorodzinnym, a zabierają nam podstawowe prawo do bezpieczeństwa.Data dodania komentarza: 21.06.2025, 14:33Źródło komentarza: Co z porodówką w Lesku? Do walki dołącza Partia RazemAutor komentarza: staszekTreść komentarza: niech zamkną to betoniarnie firma STYROBUD jestem ciekaw dlaczego po zdarzeniu ta pompa była spawana może dalej w użytku nie rozumiem jednego auto po wypadku trafia na parking policyjny a tu jak by ślady zacierać może wczesniej była spawanaData dodania komentarza: 21.06.2025, 11:33Źródło komentarza: Wypadek na budowie na Kwiatkowskiego. Pracownika przygniotło ramie pompogruszki! [Aktualizacja]Autor komentarza: kkkTreść komentarza: na caritas? Nie daję.Data dodania komentarza: 20.06.2025, 21:29Źródło komentarza: Rzeszowski Caritas rozpoczął zbiórkę na rzecz poszkodowanych w pożarzeAutor komentarza: DawidTreść komentarza: Super! Nie możemy sobie pozwolić na kolejne poświęcenia w imię cięć budżetowych!Data dodania komentarza: 20.06.2025, 12:13Źródło komentarza: Co z porodówką w Lesku? Do walki dołącza Partia RazemAutor komentarza: ja 2Treść komentarza: Celowo ją ktoś przyniósł w celowym celu...?Data dodania komentarza: 20.06.2025, 00:40Źródło komentarza: Pożar w bloku na Popiełuszki w Rzeszowie. Pięć osób walczy o życie! [FOTO i WIDEO]
Reklama
Reklama
Reklama