Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów październik 2025
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Eco Energy 24 – klimatyzacja Rzeszów

Biejat w Rzeszowie: Lewica walczy z big techami. Czy będą dotacje dla mediów lokalnych?

Podziel się
Oceń

Magdalena Biejat, kandydatka Lewicy na prezydenta RP oraz wicemarszałkini Senatu, odwiedziła Podkarpacie, gdzie podczas wtorkowej konferencji prasowej na Rynku w Rzeszowie poruszyła szereg kwestii, w tym również polityki wobec gigantów technologicznych.
Biejat w Rzeszowie: Lewica walczy z big techami. Czy będą dotacje dla mediów lokalnych?

Autor: Łukasz Kotulak / Halo Rzeszów

W spotkaniu z dziennikarzami uczestniczyli, poza samą kandydatką, przedstawiciele Lewicy, w tym wicewojewoda Wiesław Buż, a także prezydent miasta, Konrad Fijołek. Biejat podkreśliła, że Polska nie może być zależna od międzynarodowych korporacji i że konieczne jest wprowadzenie podatku cyfrowego, który zmusi wielkie firmy technologiczne do partycypowania w budżecie państwa.

Podatek cyfrowy

Podczas konferencji, Biejat odniosła się m.in. do komunikatu Ministerstwa Cyfryzacji, które poinformowało o rozpoczęciu prac nad wprowadzeniem tego podatku. Kandydatka przypomniała, że Lewica już w poprzedniej kadencji domagała się jego wprowadzenia.

- O taki podatek Lewica walczyła już w poprzedniej kadencji. Niestety wówczas premier Morawiecki cofnął się. – podkreśliła stanowczo wicemarszałkini.

Podatek miałby objąć globalne koncerny technologiczne, które operują w Polsce, ale nie odprowadzają proporcjonalnych do swoich zysków podatków w kraju. Środki uzyskane z nowej daniny miałyby zostać przeznaczone na wsparcie mediów tradycyjnych, które w obliczu dominacji cyfrowych gigantów zmagają się z problemami finansowymi. 

Biejat zwróciła uwagę, że media lokalne często padają ofiarą modelu biznesowego big techów, gdzie ich treści są wykorzystywane przez wielkie platformy bez odpowiedniego wynagrodzenia dla dziennikarzy i wydawców.

- Wielkie korporacje sobie poradzą przy tych ogromnych marżach, które mają, ogromnych, skumulowanych zyskach, które kumulują od lat, kosztem właśnie Państwa pracy, a także, wykorzystując za darmo wyprodukowane przez Państwa treści, wykorzystując dane naszych obywateli! Czas najwyższy, żeby tym zyskiem się, w związku z tym, z obywatelami, z obywatelami podzielili - zapowiedziała.

W odpowiedzi na pytanie dziennikarza portalu Halo Rzeszów, Biejat potwierdziła, że część wpływów z podatku cyfrowego miałaby zostać przeznaczona na wsparcie tradycyjnych mediów, które odgrywają kluczową rolę w dostarczaniu rzetelnych informacji obywatelom. Kandydatka zadeklarowała także, że nie zamierza ugiąć się przed naciskami międzynarodowych korporacji, podkreślając, że podobne rozwiązania funkcjonują już w krajach takich jak Kanada, Hiszpania czy Wielka Brytania.

Magdalena Biejat podczas konferencji prasowej w Rzeszowie

Wybory kluczem do zmian?

Chociaż prace nad podatkiem cyfrowym dopiero się rozpoczynają, temat wsparcia dla lokalnych mediów wciąż budzi emocje. Wiele redakcji od lat apeluje o systemowe rozwiązania, które pozwoliłyby im skuteczniej konkurować z międzynarodowymi koncernami. 

Ustawa o prawach autorskich, wprowadzona m.in. dzięki staraniom Lewicy, miała na celu częściowe uregulowanie tej kwestii, jednak negocjacje w tej sprawie trwają długo i nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.

Biejat zapewniła, że jeśli zostanie prezydentem, będzie walczyła o dodatkowe wsparcie dla wydawców prasy i innych mediów, ponieważ ich rola w społeczeństwie jest kluczowa. W jej ocenie big techy zdominowały rynek informacji, czerpiąc ogromne zyski z treści tworzonych przez tradycyjne media, ale nie dzieląc się nimi w sposób sprawiedliwy.

-Jeśli chcecie dać wyraźny sygnał wszystkim, i Rafałowi Trzaskowskiemu, i Szymonowi Hołowni - wszystkim politykom, że chcecie, żeby te sprawy były zrealizowane, a nie tylko, żeby im się przypominały przy okazji kolejnej kampanii, zagłosujcie w pierwszej turze wyborów. Czas zacząć realizować te postulaty - mówiła kandydatka, odnosząc się nie tylko do podatku cyfrowego, ale i do pozostałych postulatów, o których mówiła.

Podczas konferencji bowiem nie zabrakło również odniesień do polityki międzynarodowej i relacji z administracją USA, a także bezpieczeństwa socjalnego i praw kobiet.

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: PiotrRZTreść komentarza: Ludzie wolą jeździć autem bo bilety MPK sa bardzo drogie, od tego zacznijcie zamiast bezsensownych artykułówData dodania komentarza: 13.09.2025, 17:50Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w RzeszowieAutor komentarza: JurekTreść komentarza: Jak się ktoś zajmie dojazdem np. z Racławówki do Rzeszowa na 6 rano, potem powrotem od 14:00 do 19:00, to zastanowię się nad przejściem na ZTM, tylko czemu jeszcze MPK mam po drodze? Po co dwóch prezesów do tego samego? A najlepszy jest MKS. Nie potraficie się dogadać co do jednej firmy? Rzeszowscy obywatele jeżdżą za darmo, MKS bierze słono, ZTM jak widać nie ma właściwego wpływu na zarząd miasta i ościenne gminy. Panie Burmistrz Boguchwały, może coś porobić z tematem należy, a Halo Rzeszów może zapyta Pana rządzącego i napisze.Data dodania komentarza: 9.09.2025, 20:23Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w RzeszowieAutor komentarza: Porodówka w Bieszczadach ma zostaćTreść komentarza: Zachęcamy też do obejrzenia filmu gdzie tłumaczymy kulisy procesu zamykania porodówki na kanale youtubeData dodania komentarza: 8.09.2025, 16:45Źródło komentarza: Wiceminister zdrowia obiecuje ratowanie porodówki w Lesku. "Są gotowe pomysły na uratowanie"Autor komentarza: lózakTreść komentarza: Z Rejtana na Matuszczaka nie jedzie żaden autobus nie licząc linii 49 która jeździ w takich godzinach że jeździ pusty. Chcąc korzystać z super MPKu muszę sie przesiadać na Dąbrowskiego lub na Piłsudskiego, podróż trwa ponad godzinę, autem jade 20min w korkachData dodania komentarza: 8.09.2025, 12:52Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w Rzeszowie Ł Autor komentarza: RedaktorzynaTreść komentarza: Szanowny Pan nie dość, że bezczelny, to jeszcze chyba ślepy? Nie potrafił doczytać, iż tekst jest napisany na temat BADAŃ. Wystarczyło doczytać i zrozumieć. redaktorzyna pisze o tym na początku "Przed Warszawą, Gdańskiem czy Krakowem – tak uplasował się Rzeszów w najnowszym rankingu Business Insidera dotyczącym jakości życia w polskich miastach. Drugie z szesnastu możliwych miejsc to bardzo wysoki wynik, zwłaszcza, że od zwycięskich Katowic Rzeszów dzieli zaledwie jeden punkt." i na końcu: "Ranking Business Insidera opiera się na danych Głównego Urzędu Statystycznego, Narodowego Funduszu Zdrowia, Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz portalu morizon"Data dodania komentarza: 3.09.2025, 21:10Źródło komentarza: Rzeszów jednym z najlepszych miast do życia w Polsce. Przed Warszawą Krakowem czy WrocławiemAutor komentarza: lózakTreść komentarza: i dlatego w tym dobrobycie utrzymujemy nierentowne placówki zamiast dołożyć kasę do dobrze prosperujących żeby było jeszcze lepiejData dodania komentarza: 3.09.2025, 09:57Źródło komentarza: Szpital w Lesku na kolejny miesiąc zawiesił działalność porodówki
Reklama
Reklama
Reklama