Krystian Propola
Na konferencji pojawili się prawie wszyscy prominentni politycy partii Jarosława Kaczyńskiego na Podkarpaciu. Wśród nich byli m.in. liderzy struktur partyjnych w okręgach rzeszowskim i przemyskim - Ewa Leniart i Marek Kuchciński, europoseł Bogdan Rzońca, senator Józef Jodłowski, posłowie Teresa Pamuła, Tadeusz Chrzan, Rafał Weber, Fryderyk Kapinos, Piotr Babinetz, a także samorządowcy na czele z marszałkiem województwa podkarpackiego Władysławem Ortylem.
„Silna Polska”
Politycy PiS nie ukrywają, że stawką niedzielnych wyborów jest – w ich ocenie – nie tylko prezydentura, ale i kształt państwa. Zdaniem Marka Kuchcińskiego, Karol Nawrocki to gwarancja „Polski silnej, solidarnej i rozwijającej się w sposób zrównoważony”. Z kolei wybór Rafała Trzaskowskiego nazwano wyborem „Polski słabnącej i niepewnej”.
Po pierwsze, Polska silna, solidarna i bezpieczna. To jest Polska, której prezydentem będzie Karol Nawrocki. Polska słabnąca to będzie Polska, której prezydentem będzie jego konkurent. Polska bezpieczna z rozbudowaną Armią Polską i przemysłem zbrojeniowym w rękach polskich to jest Polska Karola Nawrockiego. Jeżeli jego konkurent będzie prezydentem to rządy nad naszym wojskiem i przemysłem zbrojeniowym będą w rękach ludzi z Berlina i Brukseli.
- mówił były marszałek Sejmu RP.
Z kolei Ewa Leniart podziękowała wyborcom swojej partii za poparcie w I turze wyborów i wezwała wyborców innych kandydatów do zjednoczenia się wokół Nawrockiego. Jak zaznaczyła, „normalność i wolność” to wartości, które jej zdaniem najlepiej reprezentuje właśnie kandydat PiS. Przy czym pod tymi słowami należy, według parlamentarzystki, rozumieć szacunek do praw jednostki, a także społeczną odpowiedzialność.
Chcemy Polski wolnej i sprawiedliwej. A gwarantem takiej Polski jest tylko Karol Nawrocki. Dlatego serdecznie prosimy: zachęcajcie członków swoich rodzin, przyjaciół i sąsiadów do udziału w wyborach. To głosowanie jest niezwykle ważne, ponieważ zdecyduje nie tylko o kwestiach bezpieczeństwa i sojuszy międzynarodowych, ale także o przyszłości Polski i Polaków – zwłaszcza tych najmłodszych, którzy mają prawo dorastać w bezpiecznym kraju.
- podkreślała Leniart.
Nagroda za frekwencję
Na konferencji obecny był również szef rzeszowskiego regionu NSZZ „Solidarność” Roman Jakim. W jego wystąpieniu padły zapewnienia, że Nawrocki to kandydat gwarantujący ciągłość polityki społecznej, w tym utrzymanie programów i świadczeń wywalczonych przez związek w latach rządów Zjednoczonej Prawicy.
Nie ma ani jednego argumentu, by mieszkańcy Podkarpacia, pracownicy czy ludzie „Solidarności” oddali swój głos na konkurenta Karola Nawrockiego. Karol Nawrocki jest jedynym kandydatem, od początku wspieranym przez „Solidarność”. To z nim podpisano porozumienie i to on daje gwarancję, że wszystkie świadczenia wynegocjowane za pośrednictwem prezydenta Andrzeja Dudy z rządem Zjednoczonej Prawicy zostaną utrzymane.
- oświadczył związkowiec.
Głos zabrał także marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl. Samorządowiec podtrzymał deklarację sprzed kilku dni nt. tego że gminy z najwyższą frekwencją w II turze otrzymają dodatkowe fundusze na infrastrukturę sportową. Według tego klucza, rozdysponowany zostanie 1 mln zł.
Zapraszamy do wyborów, głosujcie na najlepszego, a tym kandydatem jest właśnie Karol Nawrocki.
- podkreślał marszałek województwa podkarpackiego.
Zobacz też:
Kampania zakończona modlitwą
Na zakończenie konferencji działacze Prawa i Sprawiedliwości poprosili o błogosławieństwo ks. Stanisława Słowika – kapłana związanego z opozycją demokratyczną i byłego dyrektora rzeszowskiej Caritas.
Chcemy, aby Boże przykazania były obecne w naszych rodzinach, w szkołach, w których wychowują się nasze dzieci, w Sejmie i Senacie, gdzie tworzy się prawo, oraz w urzędach, które te przepisy wdrażają. Pragniemy strzec świętości rodziny chrześcijańskiej. Niech wolność małżeństwa opiera się na trwałych, ewangelicznych wartościach. Już sto lat temu wypowiadano te same pragnienia – i dziś również o to się modlimy.
- powiedział duchowny.
Po krótkiej modlitwie odśpiewano pieśń „Boże, coś Polskę”, podkreślając wagę duchowej odpowiedzialności za wybory. I tym symbolicznym akcentem właśnie zakończyła się kampania Karola Nawrockiego na Podkarpaciu. W niedzielę wyborcy zdecydują, który z kandydatów – Nawrocki czy Trzaskowski – obejmie urząd Prezydenta RP.
Napisz komentarz
Komentarze