Jakubowski, reprezentujący klub Rzeszowski Klub Sportowy "Wisłok", dotarł do półfinału prestiżowego turnieju, w którym zmierzył się z Nikolasem Pawlikiem – aktualnym reprezentantem Polski i jednym z najbardziej utytułowanych zawodników w kategorii do 55 kg.
Choć walka zakończyła się zwycięstwem rywala, Tymoteusz pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie i potwierdził, że należy do krajowej czołówki. Rzeszowscy kibice niewątpliwie wierzą, że w niedługim czasie zawodnik przyzwyczai nas do kolejnych sukcesów.
Jestem przekonany, że to nie ostatni medalowy akcent Rzeszowa w tym roku!
- komentuje wiceprezes rzeszowskiego klubu, Łukasz Majka.
Wspominając o zmaganiach, warto również zasygnalizować fakt, że sukces Jakubowskiego to niejedyny powód do radości dla rzeszowskiego klubu. Brązowe medale wywalczyli bowiem także zawodnicy reprezentujący barwy "Wisłoka" w zmaganiach ligowych - Jakub Pałka w kategorii 65 kg oraz Maksymilian Kula w limicie 85 kg.
Tym samym, można śmiało powiedzieć, że cała trójka zaprezentowała się na wysokim poziomie, pokazując charakter, determinację i doskonałe przygotowanie.
Wielkie brawa należą się jednak też sztabowi szkoleniowemu. Tymoteusza Jakubowskiego w narożniku wspierali Oskar Nguyen Van oraz Paweł Róg i Daniel Lalewicz. Ich zaangażowanie i codzienna praca miały bezpośredni wpływ na sportowy rozwój zawodników i końcowy wynik drużyny.
Włodarze klubu podkreślają, że start w mistrzostwach był możliwy dzięki wsparciu Miasta Rzeszowa oraz sponsorów: firm RESGRAPH (artykuły biurowe i szkolne) oraz Podkarpackiej Grupy Okiennej „Okno-Rest”.
Napisz komentarz
Komentarze