Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama

Chorwacja trzecią drużyną piłkarskich mistrzostw świata w Katarze

Podziel się
Oceń

Chorwacja trzecią drużyną piłkarskich mistrzostw świata po zwycięstwie nad Marokiem 2:1. Bramki: 1:0 Josko Gvardiol (7-głową), 1:1 Achraf Dari (9-głową), 2:1 Mislav Orsic (42).
  • Źródło: PAP Mediaroom
Chorwacja trzecią drużyną piłkarskich mistrzostw świata w Katarze

Autor: PAP

Żółta kartka - Maroko: Azzedine Ounahi, Selim Amallah.

Sędzia: Abdulrahman Al-Jassim (Katar). Widzów 44 137.

Chorwacja: Dominik Livakovic - Josip Stanisic, Josip Sutalo, Josko Gvardiol - Mislav Orsic (90+5. Kristijan Jakic), Lovro Majer (66. Mario Pasalic), Luka Modric, Mateo Kovacic, Ivan Perisic - Marko Livaja (66. Bruno Petkovic), Andrej Kramaric (61. Nikola Vlasic).

Maroko: Bono - Achraf Hakimi, Achraf Dari (64. Badr Benoun), Jawad El Yamiq (66. Selim Amallah), Yahia Attiat-Allal - Abdelhamid Sabiri (46. Ilias Chair), Sofyan Amrabat, Bilel El Khanouss (56. Azzedine Ounahi) - Hakim Ziyech, Youssef En-Nesyri, Sofiane Boufal (64. Anass Zaroury).

Piłkarze reprezentacji Chorwacji w swoim szóstym występie w mistrzostwach świata po raz trzeci zdobyli medal. W sobotę pokonali w Ar-Rajjan rewelację turnieju Maroko 2:1, ustalając wynik już do przerwy.

W 1998 roku zajęli trzecie miejsce, a w 2018 - drugie.

Dla Marokańczyków, mimo porażek w dwóch ostatnich meczach turnieju (w półfinale ulegli Francji 0:2), to historyczny wynik. Są bowiem pierwszym afrykańskim krajem, który dotarł do półfinału mistrzostw świata. W przeszłości na etapie ćwierćfinałów odpadły Kamerun (1990), Senegal (2002) i Ghana (2010).

Selekcjoner "Lwów Atlasu" Walid Regragui zaledwie trzy miesiące przed mundialem zastąpił krytykowanego za decyzje personalne Bośniaka Vahida Halilhodzica i szybko znalazł wspólny język z nowymi podopiecznymi. Efektem były m.in. sensacyjne zwycięstwo nad Belgią 2:0 w fazie grupowej, wyeliminowanie (po rzutach karnych) Hiszpanii w 1/8 finału oraz wygrana 1:0 z Portugalią w ćwierćfinale.

W sobotę dokonał kilku zmian w składzie. Po części wymuszonych - kontuzje wyeliminowały bowiem kapitana Romaina Saissa oraz Nayefa Aguerda i Noussaira Mazraoui. Musiał więc przemeblować defensywę.

Ponadto już wcześniej Regragui zapowiadał, że w meczu o brąz da również szansę piłkarzom, który wcześniej grali niewiele lub wcale.

Oba zespoły doskonale się znały, bowiem zmierzyły się już ze sobą w Katarze. 23 listopada w grupie F padł wynik bezbramkowy.

W sobotnim meczu na Khalifa International Stadium w Ar-Rajjan szybko wiadomo było, że ten wynik się nie powtórzy.

Chorwaci już w siódmej minucie objęli prowadzenie. Po bardzo widowiskowej akcji gola uderzeniem głową strzelił obrońca Josko Gvardiol, któremu - także głową - asystował doświadczony Ivan Perisic.

Grający na mundialu w masce Gvardiol, obrońca RB Lipsk, ma zaledwie 20 lat, ale w Katarze spisywał się znakomicie. Będzie zapewne wybrany do "jedenastki turnieju" przez większość mediów, a jego pozyskaniem interesują się czołowe kluby świata. Wymienia się kwotę ponad 100 milionów euro.

Radość Chorwatów z gola trwała jednak bardzo krótko. Już w 9. minucie Maroko wyrównało po uderzeniu głową Achrafa Dariego.

W pierwszej połowie oba zespoły grały odważnie, nie kalkulowały. Krótko przed przerwą Chorwaci ponownie wyszli na prowadzenie - tym razem technicznym strzałem popisał się Mislav Orsic. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do siatki.

Na to trafienie Marokańczycy, którzy w miarę upływu czasu opadali z sił i mieli coraz większe problemy mięśniowe, już nie znaleźli odpowiedzi. Druga połowa nie była tak ciekawa jak pierwsza, choć oba zespoły miały swoje szanse.

W doliczonym czasie gry blisko powodzenia był Youssef En-Nesyri, lecz piłka poleciała nad poprzeczką. Wkrótce potem katarski sędzia Abdulrahman Al-Jassim zakończył mecz i Chorwaci mogli zacząć świętować.

"Gdyby przed turniejem w Katarze ktoś powiedział nam, że zagramy o brąz, zgodzilibyśmy się. To i tak ogromny sukces naszego małego kraju" - mówił już wcześniej trener Chorwatów Zlatko Dalic.

W niedzielę o godz. 16 rozpocznie się finał Argentyna - Francja, którego sędzią głównym będzie Szymon Marciniak. (PAP)

bia/ mak/ co/

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
K Autor komentarza: Krystian PropolaTreść komentarza: Dziękuję, że jest Pan naszym czytelnikiem i za Pańską uwagę. Niestety nie zostanie ona uwzględniona. Pozdrawiam serdecznie, na szczęście dziś już chłodniej :)Data dodania komentarza: 4.07.2025, 10:37Źródło komentarza: „To jest nasze wspólne dziedzictwo”. Rozmowa z prof. Aliną Molisak o literaturze żydowskiej i pamięciAutor komentarza: HenTreść komentarza: Wszedłem tu tylko po to, żeby napisać, że nikogo to nie interesuje, panie doktorze Propola. Proszę się zająć tematami miasta, a nie tematami żydowskimi. Pozdrowienia gorące, bo dziś 30 stopniData dodania komentarza: 3.07.2025, 09:53Źródło komentarza: „To jest nasze wspólne dziedzictwo”. Rozmowa z prof. Aliną Molisak o literaturze żydowskiej i pamięciAutor komentarza: lózakTreść komentarza: bo fachowcy z pisu nie wiedzieli co to jest. Oni się znają na węglu i wodzie świeconejData dodania komentarza: 30.06.2025, 19:41Źródło komentarza: PiS zrzekł się praw do cennych złóż na Grenlandii? Gawlik ujawnia i pytaAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: dzieci sie nie robi a jak cos to wszystkie chcą rodzic w Rzeszowie a potem płacz że oddział zamykają. Tak samo jest ze szkołami, wożą dzieci do miasta a potem płaczą że szkołe na wsi zamykają. Mamy płacić za puste sale?Data dodania komentarza: 26.06.2025, 06:42Źródło komentarza: Co z porodówką w Lesku? Do walki dołącza Partia RazemAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: Karygodne działania, a raczej brak działań, rządu. Wycierają sobie gęby byciem prorodzinnym, a zabierają nam podstawowe prawo do bezpieczeństwa.Data dodania komentarza: 21.06.2025, 14:33Źródło komentarza: Co z porodówką w Lesku? Do walki dołącza Partia RazemAutor komentarza: staszekTreść komentarza: niech zamkną to betoniarnie firma STYROBUD jestem ciekaw dlaczego po zdarzeniu ta pompa była spawana może dalej w użytku nie rozumiem jednego auto po wypadku trafia na parking policyjny a tu jak by ślady zacierać może wczesniej była spawanaData dodania komentarza: 21.06.2025, 11:33Źródło komentarza: Wypadek na budowie na Kwiatkowskiego. Pracownika przygniotło ramie pompogruszki! [Aktualizacja]
Reklama
Reklama
Reklama