Spełnił się najgorszy scenariusz. Z Sanu wyłowiono zwłoki Mateusza

Od środy trwały poszukiwania Mateusza Z. Zaginiony ostatni raz kontaktował się z rodziną we wtorek (1.08.), po godz. 22.  W czwartek działania prowadzono na Sanie. Do akcji poszukiwawczej wykorzystano specjalistyczną łódź, którą strażacy patrolowali ok. 12 km odcinek Sanu. Po południu, z uwagi na załamanie pogody, akcję przerwano. 

AKCJA POSZUKIWAWCZA NA SANIE. ZOBACZ ZDJĘCIA:

Wznowiono ją w piątek. To wtedy, wczesnym wieczorem, w Sanie na wysokości Wiązownicy w pow. jarosławskim, natrafiano na zwłoki mężczyzny. W sobotę rano policja potwierdziła, że należą one do poszukiwanego od kilku dni Mateusza Z. 

Ciało zostało zabezpieczone przez prokuratora. Na miejscu pracowała też grupa dochodzeniowo-śledcza policji.