Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama

Babka Frońka. Jestem babą. W dodatku jestem świnia i poszłam do kina

Podziel się
Oceń

I nie żałuję. "Zielona granica" Agnieszki Holland to film ważny. Wciska w fotel, nie pozostawia człowieka obojętnym. To film o człowieczeństwie i jego braku,

to film o szacunku dla drugiego człowieka i jego braku, to film o chęci niesienia innym, szczególnie słabszym pomocy i braku tej chęci. 

Można by jeszcze długo tak wymieniać. 

Ale najlepiej iść do kina i samemu się przekonać. I poczuć tę specyficzną atmosferę wspólnoty, bo czuć ją. 

Przez kilka minut po seansie w kinie panowała absolutna cisza, a potem w tej ciszy widzowie zaczęli wychodzić. 

A widzów, czyli zdaniem wielu polityków partii rządzącej, świń, w kinie było mnóstwo.

Nie spodziewała się też chyba takiej frekwencji na seansach. Tych świń idzie do kin rzeczywiście dużo. Bardzo dużo. 

Nie spodziewała się chyba też pani Holland, że jej zrobią taką reklamę. I to kto? 

Ja już nigdy nie zostawię nikogo samego w lesie. 

Te słowa mówi w jednej ze scen filmu Maja Ostaszewska, grająca Julię, kobietę, która angażuje się w pomoc uchodźcom. I to daje nadzieję.

Babka Frońka

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

ZOSIA 02.01.2024 11:24
z PRZYJEMNOŚCIĄ SIĘ CZYTA PANI KOMENTARZE. POZDRAWIAM.

jagoda 16.12.2023 10:30
Oj babko, babko. Ty ciągle w formie.

Adell 06.10.2023 21:57
Zajebiste,polecam🙂🙂🙂

Ostatnie komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama