pożar

Na miejsce udają się liczne zastępy straży pożarnej oraz ratownicy GOPR Bieszczady. To już kolejny pożar w ostatnich tygodniach.

Wczoraj rano, po godzinie 8, policjanci z Posterunku Policji w Świlczy, z siedzibą w Trzcianie, odebrali nietypowe zgłoszenie. Kobieta poinformowała ich o pożarze samochodu osobowego przy drodze krajowej nr 94 w pobliżu posterunku.

W godzinach popołudniowych w czwartek (2.05.) w okolicach Krzemienia, drugiego co do wysokości szczytu polskich Bieszczad, wybuchł kolejny w ostatnich tygodniach pożar. Ogień objął około 5 hektarów Bieszczadzkiego Parku Narodowego.

W nocy z niedzieli na poniedziałek (28/29.04.) doszło do pożaru drewniano-murowanego hotelu w Łodynie w powiecie bieszczadzkim. Ogień objął 2/3 budynku, niszcząc część restauracyjną.

Ponad 50 strażaków gasiło pożar jednej z hal firmy produkującej plastikowe klocki w Mielcu, przy ulicy Strefowej.

W czwartek (29.02.) o godzinie 4:20 nad ranem, strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze tartaku w Hadlach Szklarskich, niedaleko Przeworska. Na miejsce zdarzenia natychmiast wysłano straż pożarną.

Mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. 19-latek podpalił stodołę swojego znajomego, ponieważ ten odmówił mu kupna piwa. Policja zatrzymała go jeszcze tego samego dnia.

W poniedziałek (5.02.) przed południem straż pożarna została wezwana do domu mieszkalnego w Budach Głogowskich w gminie Głogów Małopolski. Okoliczności tej interwencji są zatrważające.

Pożar stolarni w okolicy szkoły podstawowej oraz drewnianego domu mieszkalnego, to dwa groźne wydarzenia, z którymi w ostatnich dniach zmagali się podkarpaccy strażacy.