przejazd kolejowy

Do niezwykle groźnie wyglądającego zdarzenia doszło dziś rano w Bezmiechowej. 31-letni kierowca volkswagena lupo, ignorując sygnalizację świetlną, wjechał na przejazd kolejowy bezpośrednio pod nadjeżdżający szynobus. Na szczęście, mimo zniszczonego samochodu, mężczyzna wyszedł z kolizji bez szwanku.

12 września w Rzeszowie doszło do groźnego zdarzenia na jednym z przejazdów kolejowych. Kamery monitoringu zarejestrowały dwa pojazdy, które wjechały na tory tuż po zapaleniu się czerwonego światła sygnalizującego nadjeżdżający pociąg.

Dzisiejszego poranka doszło do niebezpiecznego zdarzenia na strzeżonym przejeździe kolejowym w Czudcu. Kierujący samochodem marki Audi wjechał na torowisko i pozostawił pojazd na torach, a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia.

W Stalowej Woli policjanci zatrzymali 25-letnią pracownicę kolei, która pełniła dyżur na jednym ze strzeżonych przejazdów kolejowych. Badanie alkomatem wykazało, że miała ona w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Kobiecie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj (21.05.) po godzinie 10 dyżurny miejski policji w Rzeszowie otrzymał zgłoszenie od pracowników kolei o niebezpiecznym zdarzeniu na przejeździe kolejowym na ulicy Świętego Floriana. Na miejsce natychmiast wysłano patrol drogówki.

Policjanci z komisariatu w Radymnie ustalili kierującego bmw, który wjechał na przejazd kolejowy w momencie, kiedy została włączona sygnalizacja świetlna i zaczynały opadać rogatki. 67-latek zatrzymał pojazd przy torach. Maszynista był zmuszony do nagłego hamowania.

Policjanci z Kolbuszowej nałożyli karę na kierowcę samochodu osobowego, który wtargnął na przejazd kolejowy, mimo że zapory się opuszczały i sygnalizacja była aktywna. Mężczyzna tłumaczył się tym, że został oślepiony słońcem. Został ukarany mandatem i punktami karnymi.