straż pożarna

Intensywne burze i nawałnice, które przeszły nad Podkarpaciem przyniosły wiele szkód. Do sobotniego popołudnia, do godziny 13:30, podkarpaccy strażacy wyjeżdżali w sumie 220 razy do usuwania skutków żywiołu.

Trwa dynamiczny okres w pogodzie. Tylko w ciągu ostatniej doby podkarpaccy strażacy interweniowali blisko 30 razy przy usuwaniu skutków lokalnych, silnych burz, które we wtorek (18.06.) przeszły przez część naszego regionu.

Wczoraj późnym wieczorem, około godziny 20:00, na autostradzie A4 w kierunku Rzeszowa, w powiecie ropczycko-sędziszowskim doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Płomienie objęły samochód przewożony na lawecie.

Tylko do południa we wtorek (4.06.) podkarpaccy strażacy odnotowali już 39 interwencji, związanych z usuwaniem skutków gwałtownych burz i ulew na Podkarpaciu.

W powiecie strzyżowskim doszło do lokalnych podtopień spowodowanych intensywnymi opadami deszczu. Strażacy interweniują w miejscowościach Połomia i Czudec, gdzie woda zalewa posesje i drogi. Służby od samego rana wypompowują wodę z zalanych obszarów, starając się jak najszybciej przywrócić normalne warunki życia mieszkańcom.

W ciężkim stanie, ze znacznymi poparzeniami całego ciała, do szpitala trafił mężczyzna, który w piątek (17.05.) po południu oblał się benzyną i podpalił.

Przetarg na zakup nowego lekkiego samochodu ratowniczo – gaśniczego dla Ochotniczej Straży Pożarnej Rzeszów – Dębina został rozstrzygnięty. Wybrano najkorzystniejszą ofertę spółki G&G Auto Rzeszów. Koszt samochodu to 380 tys. zł. Pieniądze pochodzą z Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego.

W nocy z niedzieli na poniedziałek (28/29.04.) doszło do pożaru drewniano-murowanego hotelu w Łodynie w powiecie bieszczadzkim. Ogień objął 2/3 budynku, niszcząc część restauracyjną.

Kilka zastępów straży pożarnej, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego, pracują nad neutralizacją substancji ropopochodnej na Jeziorze Solińskim. Zdarzenie wzbudziło niepokój.