Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama

Wiadukt Wyspiańskiego-Hoffmanowej tylko dla pieszych, rowerzystów i autobusów?

Podziel się
Oceń

Około 400 uwag wpłynęło do rzeszowskiego Ratusza w ramach konsultacji społecznych dot. budowy nowego układu komunikacyjnego w centrum miasta. Czego dotyczyły?
Wiadukt Wyspiańskiego-Hoffmanowej tylko dla pieszych, rowerzystów i autobusów?

Źródło: archiwum Halo Rzeszów

Budowa wiaduktu łączącego ulicę Wyspiańskiego z Hoffmanowej w Rzeszowie jest tematem, który budzi duże emocje wśród mieszkańców miasta. Jedni uważają, że inwestycja ta poprawi komunikację w tej części miasta i zmniejszy korki, inni zaś obawiają się, że wiadukt zniszczy charakter osiedla i pogorszy jakość życia mieszkańców.

Zgodnie z planami władz miasta, wiadukt będzie miał długość około 256 metrów i będzie przebiegał nad torami kolejowymi łączącymi Rzeszów z Jasłem. Na wiadukcie przewidziane są dwa pasy ruchu dla samochodów, jeden pas dla autobusów oraz chodniki i ścieżki rowerowe. Wiadukt będzie połączony z ulicą Wyspiańskiego na wysokości skrzyżowania z ulicą Wita Stwosza, a z ulicą Hoffmanowej na wysokości skrzyżowania z ulicą Mochnackiego. Miasto zamierza przeznaczyć kwotę ok. 2,3 mln zł na dokumentację projektową. Najpierw jednak, w konsultacjach społecznych, zapytało o zdanie samych rzeszowian.

Wiadukt "kością niezgody"...

Nie wszyscy mieszkańcy Rzeszowa są jednak przychylni tej inwestycji. Część z nich uważa, że wiadukt zniszczy charakter osiedla Pułaskiego. Pojawiają się obawy, że budowa wiaduktu spowoduje zwiększenie ruchu samochodowego i hałasu w tej części miasta. Koncepcja nowego układu komunikacyjnego zakłada wyburzenia, przecięcie wielopasmową drogą dobrze zaprojektowanego, modernistycznego osiedla z infrastrukturą, która od czasów powstania tego miejsca służy dla dobra wszystkich mieszkańców miasta (taką jak kompleks basenów, obiekty sportowe, pawilony, szkoły, żłobki, przedszkola, parki, obiekty zabytkowe oraz zieleń miejska). Miasto planuje tą inwestycją wdrożyć ruch samochodowy do ścisłego centrum i wąskich uliczek śródmieścia. Sama planowana trasa urywa się dosłownie 10 metrów od osiedlowego przedszkola, gdzie jest zwężenie i gdzie będą kumulować się korki. 

Więcej pisaliśmy o tym w artykule: 50 metrów od szkoły i 10 metrów od przedszkola. Nowy wiadukt w centrum Rzeszowa budzi kontrowersje.

Temat budowy wiaduktu przez środek os. Pułaskiego stał się elementem publicznej debaty, która swoim zasięgiem wykroczyła poza granice miasta. Sprawą, oprócz konkluzji publicystów z portalu SmogLab.pl zajęli się też Muzealnicy - jedyna grupa zawodowa wpisana na światową listę UNESCO, którzy apelują do specjalistów sprawach dostępności, architektury, urbanistyki miast o zatrzymanie lub zmianę planowanej inwestycji.

A może lepiej rozwiązać problem na Langiewicza?

W zakończonych konsultacjach społecznych mieszkańcy Rzeszowa zgłosili ok. 400 uwag, wniosków i sugestii. - Obecnie grupujemy wszystko według konkretnej specyfikacji, a następnie przekażemy wnioski do Miejskiego Zarządu Dróg, prosząc o zajęcie stanowiska - wyjaśnia Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa. 

- Wśród uwag pojawiły się sugestie, żeby zrezygnować z tej inwestycji - zauważa urzędnik. - Inne wnioski dot. np. zbudowania przeprawy nad torami tylko dla pieszych, rowerzystów i autobusów - przekazuje.

W konsultacjach społecznych swoje pozytywne wnioski składali m.in. mieszkańcy osiedli Kmity, Kotuli, czy Krakowskiej Południe. - To zrozumiałe, że to właśnie im zależy na najszybszej przeprawie do centrum miasta - mówi, uzupełniając, że "były też sugestie, aby w pierwszej kolejności zająć się wypracowaniem rozwiązania korków na ul. Langiewicza". Tam występuje niemal identyczna sytuacja, co na przejeździe kolejowym na ul. ks. Jałowego. - Tu też występują również pewne konflikty, choćby budowa bezsensownej nowej ul. Zofii Chrzanowskiej. Jednak uważam, że jest to najlepsza alternatywa w tym momencie dla mieszkańców Pułaskiego, Kmity i Staroniwy - twierdzi Michał Sowa, przewodniczący Rady Osiedla Pułaskiego. Tutaj jednak tez nie ma ostatecznej decyzji czy będzie to tunel pod torami, czy też wiadukt. 

Budowa wiaduktu jest planowana na lata 2027-2029. Koszt inwestycji szacowany jest na tę chwilę na ok. 130 milionów złotych. Decyzja o rozpoczęciu budowy wiaduktu zostanie podjęta po zakończeniu konsultacji społecznych i uzyskaniu niezbędnych pozwoleń. - Jeżeli zapadnie decyzja, to chcemy, aby dokumentacja projektowa powstała do połowy przyszłego roku - przekazuje Artur Gernand.


Napisz komentarz

Komentarze

Tarnów to Jasło? 24.11.2023 10:03
Wiadukt będzie nad linią kolejową Rzeszów - Jasło, a nie Rzeszów - Tarnów.

Ostatnie komentarze
K Autor komentarza: KPTreść komentarza: Serdecznie dziękuję i pozdrawiam! :)Data dodania komentarza: 13.06.2025, 06:16Źródło komentarza: Redaktor Naczelny Halo Rzeszów odebrał dyplom doktorski!Autor komentarza: WitekTreść komentarza: Super wiadomość! Gratulacje dla Redaktora Naczelnego Halo Rzeszów z okazji odbioru dyplomuData dodania komentarza: 12.06.2025, 10:26Źródło komentarza: Redaktor Naczelny Halo Rzeszów odebrał dyplom doktorski!Autor komentarza: OlaTreść komentarza: idealne połączenie sportu, motoryzacji i muzyki na start lataData dodania komentarza: 12.06.2025, 10:25Źródło komentarza: WRS Moto Sport Show - Summer Opening 2025. Sport, motoryzacja i muzyka już 21 czerwca w Świlczy!Autor komentarza: nanekTreść komentarza: Zniszczenie wystawy to przekroczenie granicy, które szkodzi wszystkim — niezależnie od poglądów.Data dodania komentarza: 12.06.2025, 10:24Źródło komentarza: Europoseł Grzegorz Braun zniszczył wystawę LGBT w Sejmie. Hołownia: od środy zakaz wstępu! [WIDEO]Autor komentarza: maxTreść komentarza: Szukajcie wśród Ukrów okupujących Rzeszów!Data dodania komentarza: 11.06.2025, 20:38Źródło komentarza: Pijany i poszukiwany zdemolował autobus miejski w RzeszowieAutor komentarza: JurekTreść komentarza: Nie motory, plagą jest nieuprzejmość na drodze, jadąc motocyklem spotykałem się z tym. Motocyklista nie żyje, nic mu życia nie wróci, po efekcie zdarzenia, zniszczeniach sądząc 50 km/h nie było, nie usprawiedliwiam ani kierującego Fiatem, ani BMW, tylko chcę żebyśmy się zastanowili - parę minut później, a bezpiecznie, w domu, to taka tragedia? Czy na pewno większa niż właśnie ta w Boguchwale? Dążę do przekonania czytających, że jak jedziesz motorem, masz mieć oczy w około głowy, jak jedziesz autem, widzisz motocyklistę, możesz przepuścić, daj człowiekowi jechać, jak nie możesz to stoi jak każdy. Motocyklista - szanuj kierujących osobówkami, nie każdy z nich to mistrz kierownicy, czekaj na jasny sygnał że przepuszcza. Co tu dorosły chłop na BMW odwalił nie wiem, więc opinii nie wypowiem.Data dodania komentarza: 7.06.2025, 15:59Źródło komentarza: Tragiczny wypadek w Boguchwale
Reklama
Reklama
Reklama