Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów październik 2025
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Eco Energy 24 – klimatyzacja Rzeszów
Reklama Rzeszów to MY

Wiceminister zdrowia: NFZ nie ma pieniędzy, by zapłacić za wszystkie wykonane usługi zdrowotne

Podziel się
Oceń

W planie finansowym NFZ na ten rok nie ma wystarczającej ilości środków, by zapłacić za wszystkie wykonane usługi zdrowotne - powiedział w czwartek w Sejmie wiceminister zdrowia Marek Kos.
Wiceminister zdrowia: NFZ nie ma pieniędzy, by zapłacić za wszystkie wykonane usługi zdrowotne

Autor: PAP/Paweł Supernak

Reprezentowany przez niego resort udzielał posłom informacji w sprawie "dramatycznej sytuacji finansowej w polskiej ochronie zdrowia, w tym realnego zagrożenia utraty bezpieczeństwa lekowego". Wniosek o udzielenie informacji na ten temat złożył klub Prawa i Sprawiedliwości.

Reprezentujący PiS Czesław Hoc powiedział, że w NFZ brakuje pieniędzy, aby wypłacić szpitalom za wszystkie zaległe świadczenia, a także na niektóre programy lekowe. Podkreślił, że szpitale przekładają planowe operacje, ograniczają przyjęcia, a kolejki do ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (aos) się wydłużają.

Polityk dopytywał, jaką rząd ma strategię w sytuacji, gdy w NFZ brakuje pieniędzy na zapłatę za świadczenia. Przypomniał, że Koalicja Obywatelska w stu konkretach zapowiadała zniesienie limitów NFZ w lecznictwie szpitalnym. Zaznaczył, że Trzecia Droga zapowiadała z kolei, że jeśli pacjent nie będzie mógł skorzystać z wizyty u specjalisty z powodu braku terminów, wizyta prywatna będzie refundowana na koszt państwa.

Poseł PiS chciał wiedzieć też, "gdzie podziały się pieniądze na ochronę zdrowia, skoro według GUS zarobki wzrosły o 11 proc., więc wpływy ze składki były wyższe". Zdaniem Hoca zamiast "bzdurnych komisji śledczych" należałoby powołać komisję śledczą do spraw ochrony zdrowia. "Kto przywłaszcza środki na ochronę zdrowia?" - pytał.

Wiceszef MZ Marek Kos przypomniał podczas debaty, że 4 marca 2024 r. pieniądze NFZ zostały zwiększone o 2 mld 237 mln zł. "Były to środki, którymi zapłacono za świadczenia limitowane, a także z zakresu ryczałtu szpitalnego za rok 2023" - dodał.

Ponadto minister finansów przekazał NFZ obligacje skarbowe o wartości 3 mld zł z przeznaczeniem na konkretne obszary świadczeń - leczenie onkologiczne, diagnostykę onkologiczną, psychiatrię dziecięcą i leczenie i diagnostykę chorób rzadkich. NFZ otrzymał także wyższą dotację celem sfinansowania świadczeń gwarantowanych, w tym nielimitowanych zakresów świadczeń.

"Pierwsza taka transza była przekazana w kwocie 1 mld 246 mln zł w czerwcu tego roku na sfinansowanie nielimitowanych świadczeń za pierwszy kwartał. We wrześniu, kolejna transza 1 mld 648 mln zł na sfinansowanie nadwykonań za pierwsze półrocze czy w zasadzie za rozliczenie drugiego kwartału 2024 r." - wyjaśnił Kos.

Tłumaczył, że wydatki Narodowego Funduszu Zdrowia na świadczenia zdrowotne w 2024 r. zostały zaplanowane jesienią 2023 r. Zaznaczył, że zgodnie z przepisami NFZ może zawrzeć ze świadczeniodawcami wyłącznie umowy, których wysokość nie przekroczy jego planu finansowego.

"W tym planie jest niewystarczająca ilość środków, by zapłacić za wszystkie wykonane usługi zdrowotne" - powiedział. Na leczenie szpitalne zaplanowane były 72 mld zł, podczas gdy teraz to już 94 mld zł - poinformował.

Kos odtworzył wydatki Funduszu w ostatnich latach, kiedy NFZ wykorzystywał zapas finansowy powstały w czasie pandemii COVID-19. Był to czas, kiedy świadczenia zdrowotne nie były realizowane w pełnym zakresie, w związku z czym powiększył się fundusz zapasowy NFZ.

"Od połowy 2022 r. zaczęto odpracowywać tzw. dług covidowy. Realizowano więc dużo więcej świadczeń. Szpitale otrzymywały zapłatę za świadczenia ponad limity zarówno w zakresie limitowanym, jak i nielimitowanym, co było pewnym ewenementem" - relacjonował Kos.

Dodał, że pieniądze z funduszu zapasowego wyczerpały się w pierwszym kwartale 2024 r. A szpitale dalej przekraczają wartości z umów, licząc, że w 2024 r. będą rozliczone podobnie jak były w 2022 i 2023 r.

Wiceminister podał, że w ramach tegorocznych rozliczeń NFZ zapłacił za świadczenia nielimitowane z pierwszego półrocza. "Nie zapłacono za świadczenia limitowane" - powiedział. 

(PAP)


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: PiotrRZTreść komentarza: Ludzie wolą jeździć autem bo bilety MPK sa bardzo drogie, od tego zacznijcie zamiast bezsensownych artykułówData dodania komentarza: 13.09.2025, 17:50Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w RzeszowieAutor komentarza: JurekTreść komentarza: Jak się ktoś zajmie dojazdem np. z Racławówki do Rzeszowa na 6 rano, potem powrotem od 14:00 do 19:00, to zastanowię się nad przejściem na ZTM, tylko czemu jeszcze MPK mam po drodze? Po co dwóch prezesów do tego samego? A najlepszy jest MKS. Nie potraficie się dogadać co do jednej firmy? Rzeszowscy obywatele jeżdżą za darmo, MKS bierze słono, ZTM jak widać nie ma właściwego wpływu na zarząd miasta i ościenne gminy. Panie Burmistrz Boguchwały, może coś porobić z tematem należy, a Halo Rzeszów może zapyta Pana rządzącego i napisze.Data dodania komentarza: 9.09.2025, 20:23Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w RzeszowieAutor komentarza: Porodówka w Bieszczadach ma zostaćTreść komentarza: Zachęcamy też do obejrzenia filmu gdzie tłumaczymy kulisy procesu zamykania porodówki na kanale youtubeData dodania komentarza: 8.09.2025, 16:45Źródło komentarza: Wiceminister zdrowia obiecuje ratowanie porodówki w Lesku. "Są gotowe pomysły na uratowanie"Autor komentarza: lózakTreść komentarza: Z Rejtana na Matuszczaka nie jedzie żaden autobus nie licząc linii 49 która jeździ w takich godzinach że jeździ pusty. Chcąc korzystać z super MPKu muszę sie przesiadać na Dąbrowskiego lub na Piłsudskiego, podróż trwa ponad godzinę, autem jade 20min w korkachData dodania komentarza: 8.09.2025, 12:52Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w Rzeszowie Ł Autor komentarza: RedaktorzynaTreść komentarza: Szanowny Pan nie dość, że bezczelny, to jeszcze chyba ślepy? Nie potrafił doczytać, iż tekst jest napisany na temat BADAŃ. Wystarczyło doczytać i zrozumieć. redaktorzyna pisze o tym na początku "Przed Warszawą, Gdańskiem czy Krakowem – tak uplasował się Rzeszów w najnowszym rankingu Business Insidera dotyczącym jakości życia w polskich miastach. Drugie z szesnastu możliwych miejsc to bardzo wysoki wynik, zwłaszcza, że od zwycięskich Katowic Rzeszów dzieli zaledwie jeden punkt." i na końcu: "Ranking Business Insidera opiera się na danych Głównego Urzędu Statystycznego, Narodowego Funduszu Zdrowia, Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz portalu morizon"Data dodania komentarza: 3.09.2025, 21:10Źródło komentarza: Rzeszów jednym z najlepszych miast do życia w Polsce. Przed Warszawą Krakowem czy WrocławiemAutor komentarza: lózakTreść komentarza: i dlatego w tym dobrobycie utrzymujemy nierentowne placówki zamiast dołożyć kasę do dobrze prosperujących żeby było jeszcze lepiejData dodania komentarza: 3.09.2025, 09:57Źródło komentarza: Szpital w Lesku na kolejny miesiąc zawiesił działalność porodówki
Reklama
Reklama
Reklama