Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Eco Energy 24 – klimatyzacja Rzeszów
Reklama poseł Adam Dziedzic

Rzeszów: po blisko pięciu latach ma ruszyć proces 43 oskarżonych ws. korupcji w SA w Krakowie

Podziel się
Oceń

Po blisko pięciu latach od aktu oskarżenia ma ruszyć proces w głównym wątku jednej z najgłośniejszych afer dotyczącej korupcji w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie. Wskutek działalności grupy przestępczej sąd ten miał stracić prawie 35 mln zł. Termin rozpoczęcia procesu został wyznaczony na 24 kwietnia br.
Rzeszów: po blisko pięciu latach ma ruszyć proces 43 oskarżonych ws. korupcji w SA w Krakowie

Autor: Wikimedia Commons

Na ławie oskarżonych zasiądą 43 osoby, w tym byli już: prezes tego sądu, dyrektor i główna księgowa oraz b. zastępca dyr. Departamentu Budżetu i Efektywności Finansowej w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Chodzi o jedną z najgłośniejszych afer dotyczącej korupcji w SA w Krakowie. Łącznie w tej sprawie oskarżonych zostało 57 osób; 56 oskarżyła Prokuratura Regionalna w Rzeszowie i jedną – byłego prezesa SA w Krakowie Krzysztofa S. - Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej.

W głównym wątku tej sprawy oskarżonych zostało 46 osób. Sprawa b. prezesa SA w Krakowie Krzysztofa S. była rozpatrywana osobno. Osobnym aktem oskarżenia objęto także 10 b. dyrektorów sądów z apelacji krakowskiej i wrocławskiej. Ich proces toczy się przed rzeszowskim sądem od października 2019 r. Odpowiadają oni za przyjęcie łącznie około 867 tys. zł łapówek. Jawność tego procesu została wyłączona.

W głównym wątku 46 oskarżonym prokuratura postawiła łącznie 146 zarzutów, w tym w większości działanie w okresie od 4 września 2001 roku do 26 października 2016 roku w zorganizowanej grupie przestępczej, kierowanej przez Andrzeja P. - byłego dyrektora SA w Krakowie.

Kilkanaście osób z tej grupy dokonało przywłaszczania pieniędzy Skarbu Państwa przekazywanych do dysponowania SA w Krakowie w łącznej kwocie prawie 35 mln zł.

Wśród oskarżonych, oprócz Andrzeja P., jest też była główna księgowa tego sądu Marta K., b. dyrektor Centrum Zakupów Dla Sądownictwa - Marcin B., b. zastępca dyr. Departamentu Budżetu i Efektywności Finansowej w Ministerstwie Sprawiedliwości, pracownicy krakowskiego SA oraz przedstawiciele firm zewnętrznych współpracujących z tym sądem.

Członkowie grupy mieli także wyprać pieniądze - ponad 16,5 mln zł na szkodę krakowskiego SA.

Akt oskarżenia w tym wątku afery pod koniec kwietnia 2020 r. prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Krakowie. W maju tego samego roku Sąd Najwyższy na wniosek krakowskiego SO przekazał sprawę do Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Chodziło m.in. o to, że w przypadku orzekania w sprawie przez krakowski sąd okręgowy ewentualne apelacje rozpatrywałby tamtejszy sąd apelacyjny, czyli sąd, w którym funkcje pełniła część spośród oskarżonych.

W efekcie akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Rzeszowie w maju 2020 r., czyli w czasie pandemii i wynikających z niej obostrzeń.

Rzeszowski sąd okręgowy wystąpił wtedy do Sądu Najwyższego o przekazanie sprawy do rozpoznania innemu, równorzędnemu sądowi. Chodziło o dobro wymiaru sprawiedliwości i kwestie techniczne związane z procesem. Przed rzeszowskim sądem okręgowym toczyły się już wtedy dwa inne procesy powiązane z tą sprawą. Był to proces b. prezesa SA w Krakowie Krzysztofa S. (wtedy zawieszony, a obecnie dołączony do głównego wątku) oraz proces 10 b. dyrektorów sądów z apelacji krakowskiej i wrocławskiej.

SO w Rzeszowie powoływał się także na "szczupłość" kadry sędziowskiej wydziału karnego. Do orzekania w tych dwóch powiązanych sprawach zaangażowanych zostało sześciu sędziów zawodowych (obie rozpoznawane są w składach trzyosobowych). Wskazywał także na względy tzw. ekonomiki procesowej - większość oskarżonych i świadków występujących w sprawie zamieszkuje bliżej Sądu Okręgowego w Katowicach niż Sądu Okręgowego w Rzeszowie.

Problemem był też brak sali, która pomieści tak dużą liczbę – około 100 osób (43 oskarżonych wraz z obrońcami, a niektórzy z oskarżonych mają więcej, niż jednego adwokata) przy jednoczesnym zachowaniu odległości, o jakich mówiły restrykcje związane z pandemią koronawirusa.

Jednak Sąd Najwyższy nie uwzględnił wniosku Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Uznał, że trudne warunki, na jakie powołuje się rzeszowski sąd i w jakich "aktualnie przyszło" mu procedować, "nie mogą uzasadniać wniosku o ponowne przekazanie sprawy innemu sądowi równorzędnemu" – napisano w uzasadnieniu Sądu Najwyższego przekazanym w grudniu 2020 r. PAP przez biuro prasowe SN.

Kilka miesięcy później dwóch spośród 46 oskarżonych poddało się dobrowolnie karze bez przeprowadzenia procesu. Ich sprawa została wobec tego wyłączona do odrębnego postępowania. Konieczne było zatem wyznaczenie nowego sędziego referenta do głównego wątku.

Niedługo później dwóch kolejnych oskarżonych także poddało się dobrowolnie karze.

Wyroki w ich sprawach zapadły w lipcu 2021 roku. Konieczne było natomiast wyznaczenie kolejnego sędziego referenta do głównego wątku, w którym zostało wtedy 42 oskarżonych.

W kwietniu 2024 r. do tego głównego wątku włączono sprawę b. prezesa SA w Krakowie Krzysztofa S., oskarżonego o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przyjmowanie korzyści majątkowych i pranie brudnych pieniędzy.

Jego proces ruszył w grudniu 2017 r. Odbywał się za zamkniętymi drzwiami. W maju 2019 r. został zamknięty przewód sądowy i miał zapaść wyrok, jednak sąd wznowił przewód, a w czerwcu zawiesił proces b. prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie na czas nieokreślony. Chodziło o to, że w stosunku do osób, które sąd chciałby przesłuchać jako świadków w tej sprawie, prokuratura prowadziła jeszcze postępowania przygotowawcze (był to główny wątek, który zakończył się aktem oskarżenia w 2020 r.).

Zawieszone postępowanie dot. Krzysztofa S. podjęto w lutym 2024 r., a w kwietniu połączono je z głównym wątkiem. Na ławie oskarżonych zasiądą więc 43 osoby.

Właśnie wyznaczanie kolejnych składów sędziowskich do rozpoznania sprawy w głównym wątku afery, po tym jak kolejni oskarżeni poddawali się dobrowolnie karom, było podstawowym powodem, dla którego proces nie mógł się tak długo rozpocząć.

Jak wyjaśnił PAP rzecznik rzeszowskiego sądu okręgowego sędzia Tomasz Mucha, każdy kolejny sędzia referent musiał się zapoznać z obszernym materiałem dowodowym, zgromadzonym w ponad 300 tomach.

Ostatni z wylosowanych sędziów referentów wystąpił o "dolosowanie", ze względu na zawiłość sprawy, trzyosobowego zawodowego składu sędziowskiego. Następnie na posiedzeniu organizacyjnym został wyznaczony termin rozpoczęcia procesu na 24 kwietnia br. Wyznaczono też kolejne terminy rozpraw aż do stycznia 2027 r., średnio po cztery w miesiącu, z wyłączeniem wakacji. Większość z nich przewidziana jest na przesłuchania oskarżonych.

Agnieszka Pipała (PAP)

api/ jann/ js/


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: kryzysTreść komentarza: Jak widać nastawienie Karola do Upadliny szybko się zmieniło. Widać odpowiednie środowiska szybko zmieniły jego pozytywne myślenie na temat Banderowskiej Upadliny, no szkoda Karolku!Data dodania komentarza: 6.12.2025, 15:13Źródło komentarza: Prezydent Nawrocki w Jasionce: bez tego miejsca nie byłoby bezpieczeństwa wschodniej flanki NATOAutor komentarza: kryzysTreść komentarza: Tak w tym chorym kraju próbuje lub ucisza się ludzi którzy mówią prawdę! Lepper też się bali jak ognia więc pomogli mu popełnić samobójstwo. Żyjemy w tak chorym kraju że strach myśleć.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 15:10Źródło komentarza: Hotel Metropolitan wycofuje się ze spotkania z Braunem. PSL zapowiada happeningAutor komentarza: KosmitaTreść komentarza: Kiedyś na innym forum a było to w Elblągu, wdałem się w pisankę z jednym Osobnikiem zwącym siebie Arc. Tematy były różne tak, że od słowa do słowa, przypomniałem Mu jak, to jeden PRAWDZIWY POLAK po Ojcu Niewiadomski, odesłał do Krainy Wiecznych Łowów Prezydenta Narutowicza. Na to Pan Arc usprawiedliwił PRAWDZIWEGO POLAKA: „to tylko jednego masona Narutowicza Prawdziwy Polak załatwił? Sam widzisz jacy jesteśmy pobłażliwi - i może w tym jest problem?”. Padło tam wiele jeszcze innych słów „dziwnych”, odnoszących się do Tęczowców, Dżenderowców, Starotestamentowych, Ukraińców i jeszcze innych, w tym Kosmitów. Osobliwość zwącą się Arc, wspiera inna Osobliwość a nazywa siebie POLexit. Jak mniemam, OBAJ są gorącymi zwolennikami Pana Brauna, tak przynajmniej się wielokrotnie deklarowali i przywoływali Jego „wspaniałą ideologie”. Na tamtym forum, jam zawsze stawał w obronie tych opluwanych, lżonych, tych co nie potrafili się bronić słownie, tych, z których drwiono. Do każdego zwracałem się z WIELKIEJ litery i szacunkiem, kim On by nie był, jaką by opcję polityczną prezentował. Panowie pokroju Pana Arc-a, czyli wyznawcy Pana Brauna, do dziś się tam prezentują. Mnie tam nie ma, zostałem wycięty. Czemu, nie wiem? Co ma wspólnego z tym Pan Braun? Nic. Chciałem tylko pokazać, jak Jego słowa zdobywają Rzeczpospolitą. Prezydent Gdańska też został odesłany do Krainy Wiecznych Łowów. Dobranoc.Data dodania komentarza: 5.12.2025, 19:28Źródło komentarza: Hotel Metropolitan wycofuje się ze spotkania z Braunem. PSL zapowiada happeningAutor komentarza: lózakTreść komentarza: czy ktoś z wyborców brauna chciałby aby w hotelu którym odpoczywa odbywała się szopka jakiegoś polityka np z PO albo Pisu? Zastraszone to macie łby przez braunaData dodania komentarza: 5.12.2025, 13:55Źródło komentarza: Hotel Metropolitan wycofuje się ze spotkania z Braunem. PSL zapowiada happeningAutor komentarza: prorokTreść komentarza: dla mnie Braun to typowy krzykacz który w życiu niewiele osiągnął, więc poszedł do polityki. Nie jestem komunistą ale tym bardziej oszołomem z prawicy. Chce żyć normalnie w tym kraju a nie w syfie gdzie większym wrogiem jest mój sąsiad za ściany niż rusko-ukrainiec czy inny NiemiecData dodania komentarza: 5.12.2025, 09:34Źródło komentarza: Spotkanie z Grzegorzem Braunem. Nowa Lewica protestujeAutor komentarza: rudniokTreść komentarza: Hańba to tow rzymianin BraunData dodania komentarza: 4.12.2025, 14:05Źródło komentarza: Spotkanie z Grzegorzem Braunem. Nowa Lewica protestuje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama