Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama

Stal Rzeszów zamierza być w czołowej szóstce

Podziel się
Oceń

W letniej przerwie w zespole z Rzeszowa doszło do sporych zmian, a Stal opuściło 11 piłkarzy. Plany się jednak nie zmieniają i drużyna ma walczyć o ekstraklasę, a cel minimum to miejsce w szóstce 1. ligi na koniec sezonu.
Stal Rzeszów zamierza być w czołowej szóstce

Autor: Stal Rzeszów

Od trzech lat zespół z Rzeszowa walczy o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej, ale nie udaje się tego osiągnąć (raz tylko zagrał w barażach). W sezonie 2025/2026 cel się nie zmienia.

Będziemy walczyć o awans, natomiast wiadomo, musimy mierzyć siły na zamiary. Są kluby, które mają dużo większe budżety, natomiast nadal uważamy, że droga, którą obraliśmy, umożliwi nam awans. Stawiamy sobie ten cel co roku, bo ekstraklasa zwiększy zarówno przychody klubu, jak i będzie lepszym oknem do promowania zawodników, wpłynie na marketing i na wszystko, więc to jest duży cel dla nas. To się co roku nie zmienia. Konkretnego czasu sobie nie dajemy, ale im wcześniej, tym lepiej.

– mówił prezes Stali Rafał Kalisz.

Zespół z Rzeszowa prowadzić będzie Marek Zub, który mimo że w poprzednim sezonie nie zrealizował celu pozostał na stanowisku.

Marek nie zrealizował celu, jakim były baraże, no też narzędzia miał, jakie miał, ale wywiązuje się z założeń, które dostał i też go wzmacniamy. Patrząc na grę w niektórych meczach, wyglądała ona bardzo dobrze, tylko mocno brakowało skuteczności, i tu dużo zawiodło, bo wystarczyło wykorzystać parę sytuacji i bylibyśmy w innym miejscu. Nie możemy więc powiedzieć, że trener zawiódł, że zespół grał słabo, dlatego nie mamy zastrzeżeń do pracy Marka. 

– stwierdził Kalisz.

Po ub. sezonie, w którym Stal zajęła 12. miejsce, doszło do sporej rewolucji kadrowej. Zespół opuściło jedenastu zawodników w tym kilku kluczowych, m.in. Andreja Prokic (JKS Jarosław), który w Rzeszowie grał przez cztery ostatnie sezony, a w sumie przez siedem. Ze Stalą pożegnał się też po okresie wypożyczenia z Lecha Poznań podstawowy bramkarz Krzysztof Bąkowski, a odeszli również Kamil Kościelny (Miedź Legnica), Cesar Pena (Podhale Nowy Targ), Tomasz Bała (Ruch Chorzów), Kacper Plichta (Motor Lublin) oraz Szymon Kądziołka i Karol Łysiak. W ich miejsce pozyskano trzynastu nowych piłkarzy, m.in. Jonathan Junior (Stal Stalowa Wola), Oliwier Sławiński (ŁKS Łódź), Marek Kozioł (Kotwica Kołobrzeg), Tafara Madembo (GKS Jastrzębie), Frederick Wolff (Aachen U-19), Swiatoslaw Waniwskij (Ruch II Lwów).

Nowi piłkarze dobrze prezentowali się w sparingach, szczególnie mam tu na myśli bramkarza Marka Kozioła i brazylijskiego napastnika Jonatana, to zawodnicy sprowadzeni na kluczowe pozycje. Mamy też grupę zawodników młodych, perspektywicznych, którym chcemy dać szansę odbudowania swojej pozycji, którą kiedyś w zespołach juniorskich mieli bardzo wysoko interesującą. W wielu meczach reprezentacji w swoich rocznikach grali, ale w ostatnim okresie gdzieś się trochę pogubili. Wydaje mi się, że mamy tutaj w związku z naszą strategią i klubem dużą szansę na to, żeby spróbować ich odbudować. Powoli wchodzą w ten nasz układ.

– mówi trener Stali Marek Zub, którego zespół w minionym sezonie wygrał rywalizację Pro Junior System na zapleczu ekstraklasy i zyskując gratyfikację finansową – 1,6 mln złoty (w klasyfikacji uwzględnia się występy młodzieżowców, a szczególnie wychowanków w meczach ligowych). Rzeszowianie wyprzedzili drugi ŁKS aż o 11 418 punktów.

Kadra Stali na sezon 2025/2026 to mieszanka młodości z doświadczeniem. Podstawowym bramkarzem będzie 37-letni Marek Kozioł.

Będziemy się starać na boisku robić tak, żeby kibice mieli z nas radochę i żebyśmy też ją mieli z siebie. Dla mnie celem jest pierwszy mecz, a następnym kolejny i tak do tego podchodzę.

– mówi Kozioł, który w poprzednim sezonie w barwach zespołu z Kołobrzegu zagrał we wszystkich meczach.

Dla mnie już w tym wieku gra w piłkę to jest celebracja. Podchodzę do każdego kolejnego meczu indywidualnie, staram się go celebrować. Mimo że jestem w tym wieku, to czuję się bardzo dobrze i młodo. Jednak wiadomo, że rynek piłkarski jest ciężki. Nigdy nie wiem kiedy będzie mój ostatni mecz, dlatego do każdego podchodzę z odpowiednią powagą i celebracją. Chcę się tym po prostu jeszcze bawić. 

– dodał.

W okresie przygotowawczym piłkarze z Rzeszowa rozegrali cztery sparingi: MFK Zemplin Michalowce (3:1), Dunajec Nowy Sącz (3:1), GKS Katowice (0:3), Korona Kielce (4:4) i Ruch Lwów (1:0).

Nigdy nie ma dosyć czasu, żeby powiedzieć, że wystarczyło go na okres przygotowań. Nie mieliśmy problemów ani z boiskami w tym sezonie, ani z jakąś logistyką, wszystko było w jak najlepszym porządku. I liga jest bardzo interesująca, a sześć zespołów ma szansę na awans do ekstraklasy i chcemy się w tym gronie znaleźć – stwierdził Zub, którego zespół zainauguruje sezon 19 lipca wyjazdowym meczem w Grodzisku Mazowieckim z Pogonią. Przed własną widownią Stal zaprezentuje się w drugiej kolejce (25.07.) w konfrontacji ze spadkowiczem w ekstraklasy Śląskiem Wrocław, a mecz ten już wywołuje ogromne zainteresowanie wśród kibiców.

Stal Rzeszów po raz ostatni w ekstraklasie występowała w sezonie 1975/1976. (PAP)

rm/ co/


Napisz komentarz

Komentarze

prorok 18.07.2025 22:03
Stal powalczy a Resovia znów piętro niżej. Wstd dla miasta wojewódzkiego żeby dobrej kopanej nie było

Nikola 16.07.2025 20:06
Pomarzyć zawsze można ale z tym trenerem i transferami to będzie walka o byt

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: D.Treść komentarza: Inicjatywę popieram.Data dodania komentarza: 18.10.2025, 21:29Źródło komentarza: „Polska, jak teraz pójdzie na wojnę, to nie wróci z niej w jednym kawałku”. Braun i Pikuła promują marsz w RzeszowieAutor komentarza: lózakTreść komentarza: rasistowska partia w marszu za pokojem?Data dodania komentarza: 18.10.2025, 10:33Źródło komentarza: „Polska, jak teraz pójdzie na wojnę, to nie wróci z niej w jednym kawałku”. Braun i Pikuła promują marsz w RzeszowieAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: Pani sie rozłoży przed sądem to mur runieData dodania komentarza: 13.10.2025, 09:07Źródło komentarza: Liderka podkarpackiej Korony apeluje o wsparcie dla Grzegorza BraunaAutor komentarza: RomanTreść komentarza: Andrzej Hermanowicz czyli słynny Pan Hos zmarł wczesniej. W 2023 r.w sierpniu byłem osobiście i barakowóz stał cały ktoś celowo go spalił ,sam się nie podpalił zwłaszcza,że nikt tam w nim nie mieszkał.Data dodania komentarza: 9.10.2025, 22:18Źródło komentarza: Spłonął barak Pana Hosa - bohatera programu "Drwale i inne opowieści Bieszczadu"Autor komentarza: JurekTreść komentarza: Obejrzałem reklamę, nie przekonuje mnie to zupełnie, wyczytane z kartki moim zdaniem. Jestem prosty chłop ze wsi, tzn. chłop ze wsi wyjdzie, wieś z chłopa nigdy :), stąd wyczuwam sztuczne przemowy. Mam takie pytanie, lubię mleko, mam łazić po mieście z transparentem, że lubię? Pederaści i lesbijki byli, są i będą, nic mi do tego, kto co ma w domu, nie chcę oglądać i stać w korku przez jakąkolwiek demonstrację. Szanujmy się nawzajem poprzez ułatwianie życia w ramach prawnych obowiązujących i hetero i homo i nie wiadomo, wszystkim nam będzie się lepiej żyć w mieście innowacji, swoją drogą dziś kierujacy pojazdem na tablicy miasta innowacji wywołał taki atak śmiechu mojego i syna, że trudno było się opanować :). Może redakcja skupiona na wspieraniu dzieła zechce się pochylić nad głosem zwykłego szaraka.Data dodania komentarza: 8.10.2025, 19:35Źródło komentarza: VI Marsz Równości w Rzeszowie. Młode pokolenie przejęło głosAutor komentarza: AaaTreść komentarza: Jak dawniej rodzice radzili sobie z zakupami mając małe dzieci? Sama mam dwoje i też wszędzie z nimi chodziłam, nie potrzebowałam żłobka do pomocy. Za moment żłobki i przedszkola będą odciążać rodziców we wszystkim, a oni będą mieli tylko roszczenia. Zmierza to w bardzo złym kierunku 😞.Data dodania komentarza: 7.10.2025, 20:13Źródło komentarza: Dyrektorka MZŻ dla PAP: Rzeszowskie żłobki czynne także w soboty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama