Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Michał Połuboczek
Reklama Powiat Rzeszowski
Reklama poseł Adam Dziedzic

Sylwester bez huku nad Wisłokiem. Czy Rzeszów jest gotowy na zakaz fajerwerków?

Podziel się
Oceń

Huczne wystrzały na niebie, przerażone psy pod stołem, ptaki zrywające się z drzew nad Wisłokiem – tak od lat wygląda sylwester (oraz kilka dni przed nim i po nim) w Rzeszowie. Podczas gdy Kraków, Zakopane czy Wrocław wprowadzają własne zakazy i kampanie przeciw fajerwerkom, stolica Podkarpacia wciąż opiera się głównie na apelach o rozsądek. Coraz wyraźniej pojawia się więc pytanie: czy Rzeszów powinien sam zdecydować się na lokalny zakaz fajerwerków, zanim zrobi to ustawodawca w całym kraju?

Przed nami kolejny sylwester bez ogólnopolskiego zakazu fajerwerków jednak coraz więcej polskich miast decyduje się na własne, lokalne zakazy i  ograniczenia. Warszawa zrezygnowała z miejskich pokazów pirotechniki, Wrocław od lat prowadzi kampanię „Wrocław nie strzela”, a Kraków właśnie wprowadził całoroczny zakaz odpalania fajerwerków w mieście (z wyjątkiem kilku godzin w noc sylwestrową). Na tym tle coraz wyraźniej pojawia się pytanie: czy Rzeszów powinien pójść tą samą drogą – zanim zrobi to ustawodawca na poziomie krajowym?

Zakazu z Sejmu nie będzie (na razie), decydują miasta

Na poziomie ogólnopolskim zakazu wciąż nie ma. W Sejmie zapowiadano prace nad zmianami w prawie, ale ugrzęzły m.in. po prezydenckim wecie do tzw. ustawy łańcuchowej. Tegoroczny sylwester znów będzie więc „po staremu” – to od decyzji samorządów i samych mieszkańców zależy, jak głośno będzie o północy.

Ekspertki zajmujące się ochroną zwierząt podkreślają, że ogólnopolski, całoroczny zakaz jest potrzebny jak najszybciej. Prezeska Fundacji Viva! Anna Zielińska zwraca uwagę, że fajerwerki „wyrządzają ogromne szkody zarówno zwierzętom, jak i ludziom” i są źródłem cierpienia, którego można by po prostu uniknąć. Huk, błyski, dym – dla wielu osób to atrakcja raz w roku, dla zwierząt „festiwal strachu”.

Co robią inne miasta: Warszawa, Wrocław, Kraków

W Polsce coraz więcej samorządów nie czeka na ruch rządu i wprowadza własne rozwiązania.

  • Warszawa już od 2018 roku zrezygnowała z miejskich pokazów fajerwerków, zastępując je pokazami laserowymi i świetlnymi. Radni i pracownicy stołecznego zoo co roku apelują do mieszkańców: „Przyjaciele nie strzelają” – i proszą o rezygnację nie tylko z miejskich, ale i prywatnych pokazów. Zwracają uwagę, że dla zwierząt to nie „kilka minut zabawy”, ale wielogodzinna trauma.
  • Wrocław od 2015 roku prowadzi kampanię „Wrocław nie strzela”. Miasto nie organizuje własnych pokazów, ogranicza sprzedaż pirotechniki na targowiskach i mocno stawia na edukację. Prezydent Jacek Sutryk mówi wprost, że widok przerażonego psa czy kota potrafi raz na zawsze zmienić podejście do petard. Władze podkreślają, że można się bawić głośno i radośnie – bez wybuchów.
  • Kraków poszedł o krok dalej. Radni przyjęli uchwałę wprowadzającą całoroczny zakaz odpalania fajerwerków, petard i ogni sztucznych na terenie miasta – z wyjątkiem czterech godzin w noc sylwestrową (31 grudnia/1 stycznia, 22:00–2:00). Zakaz dotyczy zarówno miejsc publicznych, jak i prywatnych, jeśli wybuchy oddziałują na przestrzeń publiczną. Ma go egzekwować straż miejska.

Decyzja nie była przypadkowa – poprzedziła ją ankieta, w której ok. 10 tys. krakowian w aż 75 proc. opowiedziało się za ograniczeniem fajerwerków. Podobne zakazy obowiązują już m.in. w Zakopanem i Bukowinie Tatrzańskiej.

Sprawą krakowskiego zakazu zajmie się teraz sąd administracyjny – wojewoda małopolski zaskarżył uchwałę, powołując się m.in. na wątpliwości co do podstawy prawnej i zakresu zakazu. Niezależnie od wyroku jedno jest pewne: temat stał się jednym z kluczowych sporów miejskich ostatnich lat.

Fajerwerki oczami zwierząt i mieszkańców

Z perspektywy zwierząt sylwester to nie pokaz świateł, ale seria wybuchów. Lekarze weterynarii, pracownicy schronisk i ogrodów zoologicznych co roku przypominają:

  • psy i koty słyszą znacznie głośniej niż ludzie,
  • nagłe, powtarzające się wystrzały wywołują panikę, drżenie, próbę ucieczki,
  • zwierzęta dzikie często wpadają w dezorientację, wylatują w nocy z miejsc lęgowych, zderzają się z budynkami,
  • u najbardziej wrażliwych osobników dochodzi do zawałów i śmierci.

Głośne wybuchy są problemem także dla ludzi – szczególnie małych dzieci, osób starszych, chorych kardiologicznie czy z PTSD czy w spektrum autyzmu. Co roku media informują też o poparzeniach, urazach dłoni i oczu u osób odpalających petardy.

Do tego dochodzi jakość powietrza – w wielu miastach w noc sylwestrową stężenie pyłów zawieszonych gwałtownie rośnie, co odczuwają osoby z astmą i innymi chorobami układu oddechowego.

A co z Rzeszowem?

W Rzeszowie na razie nie wprowadzono całorocznego zakazu fajerwerków na wzór Krakowa. Miasto – podobnie jak większość samorządów – do tej pory głównie apeluje o rozwagę i dba o bezpieczeństwo podczas miejskich imprez. Część mieszkańców co roku zwraca uwagę na zwierzęta domowe, ptaki w parkach, a także osoby wrażliwe na hałas. Inni z kolei podkreślają, że fajerwerki to „tradycja, którą mamy raz w roku”.

Pytanie, które coraz częściej pada w innych polskich miastach, zaczyna dotyczyć także Rzeszowa:
czy stolica Podkarpacia powinna – tak jak Kraków, Wrocław czy Zakopane – ograniczyć używanie fajerwerków na swoim terenie, zanim pojawi się ogólnopolska regulacja?

Na razie decyzja należy do władz Rzeszowa i samych rzeszowian. Dyskusja o tym, jak świętować sylwestra – głośno i „po staremu”, czy raczej ciszej, z myślą o zwierzętach i bardziej wrażliwych sąsiadach – dopiero się u nas zaczyna.


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaRadny Mateusz Maciejczyk
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: KosmitaTreść komentarza: Przepraszam, że ja Kosmita się wtrącam w te Rzeszowiaków spory, ale tak dla rozluźnienia atmosfery w róznych miejscach, to pozwolę sobie przytoczyć cud-poezyję, a z muzyką w tle to jeszcze jest lepsze. Ja mam fijoła Dam ci go, dam ci go Ja mam fijoła Dam ci go, dam ci go Dam ci go, dam, dam ci go O-o-o-o-o-o (x2) Ja mam fijoła Dam ci go, dam ci go Ja mam fijoła Dam ci go, dam ci go Dam ci go, dam, dam ci go Ja mam fijoła (x3) Ja mam fijooo... Czterdzieści planet rzucam na bruk Wszystko siekierą rąbię na pół Machiny czasu budzi mnie huk Przychodzi do mnie kosmaty żółw Ja mam fijoła Dam ci go, dam ci go Ja mam fijoła Dam ci go, dam ci go Dam ci go, dam, dam ci go O-o-o-o-o-o (x2) Ja mam fijoła Dam ci go, dam ci go Ja mam fijoła Dam ci go, dam ci go Dam ci go, dam, dam ci go Ja mam fijoła (x3) Ja mam fijooo... W kosmicznej dziurze rakiety człon Walę kometą w Księżyca dąb Na małej tratwie buduję dom Żółty pancernik je z moich rąk 2x: Ja mam fijoła (x3) Ja mam fijooo... Tekst pochodzi z tekstowo piosenka Woo Boo Doo Ja mam fijołaData dodania komentarza: 28.12.2025, 14:25Źródło komentarza: Razem dla Rzeszowa: Rzeszów ma poważne problemy finansowe. PiS poprze WPF?Autor komentarza: Jurkowi ...Treść komentarza: to słuchaj rudego, bedziesz w d*** r******Data dodania komentarza: 27.12.2025, 19:32Źródło komentarza: W świąteczny piątek można jeść mięso. Dyspensa biskupa rzeszowskiegoAutor komentarza: KosmitaTreść komentarza: W na moim osiedlu mieszka Grażka co ma Chłopa Michaśka. Podobno lubi PIERDACZKI zwane inaczej CZŁAPACZKAMI. Raz przyobserwowałem jak z otwartego okna swego apartamentu na drugim piętrze, pięścią wyma***ąc coś wykrzykuje w kierunku iglaka rosnącego naprzeciw, jakieś 4 m od jej okna. Przycichło, bo się schowała. Znając Jej dziwne podejście do świata, wiedziałem, że tak to się nie skończy. Wyjąłem lornetkę i spojrzałem na drzewo w poszukiwaniu tego ZŁEGO, któren we wściekłość Ją wprawił. Patrzę a tam dwa GRUCHAKI GRZYWKOWE znacząco kiwają głowami pokazując skrzydłem okno. Z apartamentu dobiegł głos Michasia próbującego coś Graży wyperswadować. Nagle pojawiła się ONA, na parapecie okna z MOPEM w jednej ręce a drugą łapie się futryny. Wychylając się próbuje dosięgnąć skrzydlaków, wrzeszczy niemiłośiernie. One zaś odwracają się i spod ogona oddają dwa celne obfite TRYSKI, na Jej lica. Ją zamurowało a Bąkom w piaskownicy grabki z łapek wypadły. Puściła się futryny i już odlatywała z bluzgami na ustach, gdy ją w porę chwycił Michaś i wciągnął do środka, skąd zaraz dobiegł już tylko jego głos – Tym razem zad do przeglądu! Potem to już tylko słychać było pięć szybkich KLAPSÓW, pewnie bez majtek była. A gdyby Michaś nie złapał to jaka jest kwalifikacja NFZ, czy darmowe leczenie Jej przysługuje? Myśliwi płacą za straty włościan poczynione przez dziki. Czy może oni też powinni bulić za złamania? W końcu GRUCHAKI to też stworzaki.Data dodania komentarza: 25.12.2025, 10:45Źródło komentarza: Ornitolog: rozpoczyna się najtrudniejszy czas dla ptaków; muszą pilnować wagi co do gramaAutor komentarza: KubuśTreść komentarza: A gdyby piesi poruszający się poza chodnikami mieli obowiązek nosić kamizelki odblaskowe to tak tragicznych zdarzeń byłoby zdecydowanie mniej.Data dodania komentarza: 23.12.2025, 15:53Źródło komentarza: Tragiczny wypadek w Połomi. Nie żyje 53-letni mężczyznaAutor komentarza: KubuśTreść komentarza: Pierwszeństwo na przejciu nie gwarantuje życia. Po drugie czy są jakieś porównania co do ilości wypadków przed zmianą przepisówData dodania komentarza: 23.12.2025, 15:50Źródło komentarza: Tragiczny wypadek w Połomi. Nie żyje 53-letni mężczyznaAutor komentarza: kkkTreść komentarza: a mi to lotto, jem mięso kiedy chcę i żaden facet w sukience nie będzie mi mówił, co i kiedy mogę jeśćData dodania komentarza: 22.12.2025, 20:40Źródło komentarza: W świąteczny piątek można jeść mięso. Dyspensa biskupa rzeszowskiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama