To prawdziwe zadanie dla psa ratownika
Do akcji zostało włączonych pięć zespołów z pasami tropiącymi. Ok. godz. 20 zostało wytypowanych kilkanaście miejsc, których do tej pory nie przeszukano. Dopiero po 3 godzinie nad ranem ratownik Grzegorz Adamski poinformował swojego przełożonego, że znalazł but mogący należeć do poszukiwanego mężczyzny. Natomiast Chwilę później jego suczka Ebra dała znać, że także na coś natrafiła.- Udało się znaleźć drugi but, natomiast kawałek dalej czapkę z daszkiem. Później także znaleźliśmy reklamówkę z nożykiem - mówi Grzegorz Adamski w wypowiedzi dla portalu Nowiny 24.
Ok. godz. 3.50 zespół natrafił na leżącego pod drzewem człowieka. W pierwszej chwili ratownicy przestraszyli się, że mężczyzna nie żyje, jednak po chwili okazało się, że oddycha. Mocno wycieńczony i wyziębnięty 77-latek został natychmiast przetransportowany do szpitala.
W akcji ratowniczej wzięło udział 12 osób ze STORAT oraz OSP Niebieszczany. Pana Jana szukały psy Ozi (opiekun Marek Englot), As (Witold Sieracki), Ares (Justyna Pawul), Nika (Piotr Cywicki) oraz Ebra z Grzegorzem Adamskim.














![Mikołajki w gminie Świlcza 2025 [FOTORELACJA] Mikołajki w gminie Świlcza 2025 [FOTORELACJA]](https://static2.halorzeszow.pl/data/media/2025/12/06/sm-16x9-mikolajki-w-gminie-swilcza-2025-fotorelacja-1765017263-0.jpg)
![Śmietanka Towarzyska: Między językami a wartościami [FOTORELACJA] Śmietanka Towarzyska: Między językami a wartościami [FOTORELACJA]](https://static2.halorzeszow.pl/data/media/2025/11/21/sm-16x9-smietanka-towarzyska-miedzy-jezykami-a-wartosciami-fotorelacja-1763755175-0.jpg)

Napisz komentarz
Komentarze