Składy zespołów:
Developres Rzeszów: Polańska (5), Krajewska, Rasińska (17), Blagojević (13), Efimienko-Młotkowska (6), Lazić (16), Krzos (libero), Przybyła (libero) oraz Stencel (1), Kaczmar, Fidon-Lebleu (1)
DPD Legionovia Legionowo: Tokarska (2), Olivera Souza (9), Rivero Marin (12), Szczyrba (7), Stafford (6), Grabka (1), Lemańczyk (libero) oraz Różański, Zdovc Sporer, Dąbrowska, Makowska (3), Matejko, Kulig (libero)
Pierwszego seta Rzeszowianki otworzyły znakomicie za pomocą serii dobrych zagrywek Aleksandry Lazić (6:2). Gospodynie dalej kontynuowały swoją dobrą grę, szczególnie w obronie, co przekładało się na wyprowadzanie dobrych kontrataków (22:15).
Były takie momenty, kiedy rywalki doprowadziły prawie do wyrównania, jednak rzeszowianki szybko odrabiały swoją przewagę. W końcówce Rysice miały kilkupunktowy postój, ale udało się to zakończyć skutecznym atakiem Jeleny Blagojević.
W końcówce doszło także do bardzo przykrej kontuzji Olivi Różańskiej z Legionowa. Pierwsza partia zakończyła się wynikiem 25:19.
Drugą partię obydwa zespoły otworzyły w wyrównany sposób (6:6). Później jednak siatkarki dzięki autowym atakom Rysic i asowi serwisowemu Darii Szczyrby zbudowały sobie 3-punktową przewagę. Trener Stephane Atntiga poprosił o pierwszy czas (7:10). Podziałało to widać motywująco na zawodniczki.
Rzeszowiankom, nie dość, że udało się odrobić stratę, to jeszcze zbudowały sobie 4-punktową przewagę, której już nie oddały do końca seta (25:21).
Trzeciego seta Rzeszowianki otworzyły z mocnym przytupem (9:1). W dalszym ciągu znakomicie pracował duet przyjmujących Blagojević-Lazić. Podopieczne Alessandro Chiappiniego nie potrafiły zatrzymać zawodniczek z Podpromia przy siatce, a przewaga Developresu tylko powiększała się (21:8). Trzeci set zakończył mocnym nokautem 25:14.
Dostępne także wypowiedzi zawodniczek obu ekip
https://www.youtube.com/watch?v=tDSpy_rYRBs
https://www.youtube.com/watch?v=rlwAwMsBwH4
Napisz komentarz
Komentarze