Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama rządcówka - łąka - trzebownisko
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Michał Połuboczek
Reklama Powiat Rzeszowski
Reklama poseł Adam Dziedzic

Niebezpieczna bakteria legionella w Rzeszowie. Sanepid wszczyna podstępowanie

Podziel się
Oceń

Przynajmniej kilka osób, głównie osoby starsze, trafiły do szpitala z objawami neurologicznymi, wysoką gorączką, niekiedy po utracie świadomości. Wyniki badań laboratoryjnych wykazały u nich obecność bakterii legionella.
Niebezpieczna bakteria legionella w Rzeszowie. Sanepid wszczyna podstępowanie

Źródło: fot. archiwum

Legionella jest bakterią, która występuje w naturalnych i sztucznych zbiornikach wodnych (baseny), w wodnych systemach chłodzących i systemach nawilżania powietrza. Często rozwija się też w sieciach wodociągowych, zwłaszcza w ciepłej wodzie. Portal mp.pl pisze, że "potencjalnie bakteria ta może być obecna w instalacji zasilającej w wodę w każdym budynku. Zwolniony przepływ wody, przerywane wykorzystanie wody, obecność biofilmu, stara instalacja wodna sprzyjają kolonizacji legionella. Rozwojowi bakterii sprzyja osad bogaty w sole wapnia i magnezu, obecność glonów i pierwotniaków oraz temperatura 25–40°C (może się jednak rozmnażać w temperaturze 40–60°C). Źródłem zakażenia są najczęściej systemy nawilżania i woda z wodociągu. Do zakażenia dochodzi drogą inhalacji zakażonego aerozolu (np. z nebulizatora) lub przez mikroaspirację wody. Choroba nie przenosi się poprzez picie skażonej wody oraz z człowieka na człowieka". 

Ciężki stan zakażonych

W ostatnich dniach do rzeszowskich szpitali trafiło kilka osób, głównie starszych pacjentów, z objawami sugerującymi udar, czyli majaczenie, zawirowania w głowie, brak świadomości. Chorym często towarzyszą też wysoka gorączka i zapalenie płuc. Z naszych ustaleń wynika, że cięższy przebieg występuje u osób palących tytoń. Choć na początku wydaje się, że pacjent rzeczywiście przechodzi udar, badania laboratoryjne w kilku przypadkach, potwierdziły wstępowanie niebezpiecznej bakterii legionella. Stan pacjentów, choć ciężki, jest stabilny.

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie jest 3 pacjentów zakażonych bakterią legionelli. Dwóch z nich przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej, a jeden w Klinice Nefrologii. - Pacjenci zgłosili się na Izbę Przyjęć ze złym samopoczuciem, kaszlem, wysoką gorączką, dusznością wysiłkową. Generalnie są to pacjenci z wielochorobowością i z obniżoną odpornością - przekazuje Andrzej Sroka, rzecznik prasowy USK w Rzeszowie. 

W Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie też obserwuje się większą zachorowalność. - Diagnozujemy to jako bakteryjne zapalenie płuc. Pacjenci, po wymazach i ustaleniu konkretnego szczepu bakterii, leczeni są głównie antybiotykami - mówi Tomasz Warchoł, rzecznik szpitala, zauważając, że "panujące warunki atmosferyczne, czyli wysoka temperatura, przyczyniają się do większej liczby pacjentów zakażonych bakteriami". Wiemy też, że pacjenci z legionellą hospitalizowani są w Szpitalu MSWiA przy ul. Krakowskiej.

Portal mp.pl, powołując się na badania dr n. med. Anny Parfieniuk - Kowerdy z Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku zauważa, że "możliwe jest całkowite wyleczenie legionellozy bez powikłań. Warunkiem jest wczesne rozpoznanie i włączenie odpowiedniego leczenia. Po 3–5 dniach zazwyczaj dochodzi do poprawy. Leczenie trwać może nawet do 3 tygodni. Osoby w starszym wieku, z licznymi chorobami współistniejącymi, hospitalizowane, u których doszło do niewydolności oddechowej, są narażone na rozwój powikłań w postaci niewydolności wielonarządowej, ropni płuc, rozedmy płuc, zaburzeń neurologicznych. Rekonwalescencja w tych przypadkach jest wielomiesięczna, a całkowite ustąpienie powikłań często jest niemożliwe. Śmiertelność w chorobie legionistów waha się od 5 do 80 proc. i zależy od wieku chorego, chorób towarzyszących, wcześniejszych hospitalizacji oraz czasu włączenia leczenia".

Rzeszowski sanepid wszczyna postępowanie

Nie wiadomo, gdzie dochodzi do zakażeń. Jak wspominaliśmy na początku artykułu, może to być ciepła woda, a źródeł zakażenia wiele, nawet ze sobą niepowiązanych. - Po potwierdzeniu zakażenia bakterią legionella kilku osób, rozpoczynamy postępowanie epidemiologiczne - przekazał nam w piątek Wiesław Kwater, zastępca Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Rzeszowie. 

W celu ustalenia źródeł zakażenia rzeszowski sanepid prowadzi już wywiady epidemiologiczne, rozmawia z członkami rodzin zakażonych, przeprowadzając wywiad serologiczny. - Zamierzamy także pobrać próbki wody z miejskich wodociągów i nie tylko - zapowiada Kwater, zauważając, że "panujące temperatury powietrza atmosferycznego przyczyniają się do wzmożonego rozwoju różnych bakterii, w tym legionelli". 

Zgodnie z zaleceniami lekarzy, aby unikać zakażenia, wodę do spożycia należy podgrzać przynajmniej do temperatury 70 stopni Celsjusza, prowadzić regularną dezynfekcję urządzeń sanitarnych i klimatyzacyjnych, unikać przypadkowego spożywania wody z basenów, natrysków, pryszniców czy kurtyn wodnych. 

PRZECZYTAJ TEŻ:


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaRadny Mateusz Maciejczyk
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Jurkowi ...Treść komentarza: to słuchaj rudego, bedziesz w d*** r******Data dodania komentarza: 27.12.2025, 19:32Źródło komentarza: W świąteczny piątek można jeść mięso. Dyspensa biskupa rzeszowskiegoAutor komentarza: KosmitaTreść komentarza: W na moim osiedlu mieszka Grażka co ma Chłopa Michaśka. Podobno lubi PIERDACZKI zwane inaczej CZŁAPACZKAMI. Raz przyobserwowałem jak z otwartego okna swego apartamentu na drugim piętrze, pięścią wyma***ąc coś wykrzykuje w kierunku iglaka rosnącego naprzeciw, jakieś 4 m od jej okna. Przycichło, bo się schowała. Znając Jej dziwne podejście do świata, wiedziałem, że tak to się nie skończy. Wyjąłem lornetkę i spojrzałem na drzewo w poszukiwaniu tego ZŁEGO, któren we wściekłość Ją wprawił. Patrzę a tam dwa GRUCHAKI GRZYWKOWE znacząco kiwają głowami pokazując skrzydłem okno. Z apartamentu dobiegł głos Michasia próbującego coś Graży wyperswadować. Nagle pojawiła się ONA, na parapecie okna z MOPEM w jednej ręce a drugą łapie się futryny. Wychylając się próbuje dosięgnąć skrzydlaków, wrzeszczy niemiłośiernie. One zaś odwracają się i spod ogona oddają dwa celne obfite TRYSKI, na Jej lica. Ją zamurowało a Bąkom w piaskownicy grabki z łapek wypadły. Puściła się futryny i już odlatywała z bluzgami na ustach, gdy ją w porę chwycił Michaś i wciągnął do środka, skąd zaraz dobiegł już tylko jego głos – Tym razem zad do przeglądu! Potem to już tylko słychać było pięć szybkich KLAPSÓW, pewnie bez majtek była. A gdyby Michaś nie złapał to jaka jest kwalifikacja NFZ, czy darmowe leczenie Jej przysługuje? Myśliwi płacą za straty włościan poczynione przez dziki. Czy może oni też powinni bulić za złamania? W końcu GRUCHAKI to też stworzaki.Data dodania komentarza: 25.12.2025, 10:45Źródło komentarza: Ornitolog: rozpoczyna się najtrudniejszy czas dla ptaków; muszą pilnować wagi co do gramaAutor komentarza: KubuśTreść komentarza: A gdyby piesi poruszający się poza chodnikami mieli obowiązek nosić kamizelki odblaskowe to tak tragicznych zdarzeń byłoby zdecydowanie mniej.Data dodania komentarza: 23.12.2025, 15:53Źródło komentarza: Tragiczny wypadek w Połomi. Nie żyje 53-letni mężczyznaAutor komentarza: KubuśTreść komentarza: Pierwszeństwo na przejciu nie gwarantuje życia. Po drugie czy są jakieś porównania co do ilości wypadków przed zmianą przepisówData dodania komentarza: 23.12.2025, 15:50Źródło komentarza: Tragiczny wypadek w Połomi. Nie żyje 53-letni mężczyznaAutor komentarza: kkkTreść komentarza: a mi to lotto, jem mięso kiedy chcę i żaden facet w sukience nie będzie mi mówił, co i kiedy mogę jeśćData dodania komentarza: 22.12.2025, 20:40Źródło komentarza: W świąteczny piątek można jeść mięso. Dyspensa biskupa rzeszowskiegoAutor komentarza: JarekTreść komentarza: Nareszcie normalna szkołaData dodania komentarza: 21.12.2025, 22:19Źródło komentarza: CoLibre - pierwsza demokratyczna szkoła w Rzeszowie stawia na relacje i samodzielność uczniów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama