Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama tablice adresowe
Reklama Elżbieta Łukacijewska
Reklama Wiktoria Aleksandra Barańska
Reklama ZG PKS, międzygminna komunikacja samochodowa w Rzeszowie

Propola: Kto pamięta, że Auschwitz wyzwolił m.in. Żyd?

Podziel się
Oceń

Przed nami kolejna rocznica wyzwolenia kompleksu obozowego Auschwitz-Birkenau - symbolu piekła, które człowiek jest w stanie zgotować innym, jedynie w imię własnych chorych wizji i przekonań. Wydarzenia upamiętniające ten moment, jak i, generalnie, ofiary Zagłady, organizowane są już teraz w różnych częściach Polski, także na Podkarpaciu. Czym tak naprawdę był dzień 27 stycznia 1945 r. i co odróżniało go od zwykłej kartki z kalendarza?
Propola: Kto pamięta, że Auschwitz wyzwolił m.in. Żyd?
Brama obozu Auschwitz I

Źródło: Wikimedia Commons

Z pewnością wydaje się zasadne, by wspominając tę datę, wyjaśnić wpierw okoliczności wprowadzenia Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu i jego znaczenie na arenie międzynarodowej.

Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu

Dzień ten został ustanowiony w 2005 r. przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. Główną intencją jego inicjatorów miało być regularne kultywowanie pamięci o ofiarach pochodzenia żydowskiego, zamordowanych w okresie II wojny światowej przez III Rzeszę i jej sojuszników.

W tym miejscu trzeba podkreślić, iż ustanowienie dnia 27 stycznia tym momentem w roku, kiedy to oddajemy hołd ofiarom Zagłady, nie było przypadkowe. To właśnie bowiem wtedy, w 1945 r., oddziały Armii Czerwonej wyzwoliły więźniów niemieckiego kompleksu obozowego Auschwitz-Birkenau. Wydarzenie to uważane jest za symboliczny koniec masowego ludobójstwa, którego ofiarami byli Żydzi z wielu krajów europejskich. 

Jednocześnie ONZ zaapelowała wówczas do państw członkowskich o opracowanie odpowiednich programów edukacyjnych, które miałyby mieć za zadanie uwrażliwić przyszłe pokolenia na problem Holokaustu i zapobiec identycznym aktom ludobójstwa w przyszłości. Ponadto, co warte odnotowania, Zgromadzenie Ogólne wezwało też wtedy narody do podjęcia wszelkich środków, aby podtrzymać pamięć i edukację na temat Zagłady. Chodziło bowiem o to, by ten czas był dla wszystkich ludzi przestrogą przed nienawiścią, rasizmem i uprzedzeniami.

27 stycznia 1945 r.

Na przełomie 1944 i 1945 r. Niemcy przystąpili do stopniowej ewakuacji kompleksu obozowego i wywózki więźniów w głąb III Rzeszy. Wycofujący się personel starał się niszczyć elementy infrastruktury, a także m.in. dokumentację. Śladów zbrodni nie udało się im jednak zatrzeć, ze względu na zbliżające się Armię Czerwoną. 

To właśnie czerwonoarmiści, a dokładniej żołnierze 60. Armii Pierwszego Frontu Ukraińskiego, jako pierwsi dotarli do bram kompleksu. Było to dnia 27 stycznia 1945 r. - dokładnie wtedy zakończył się koszmar więźniów obozowych.

Łącznie, w obozach Auschwitz, Birkenau, Monowitz i podobozach, wyzwolenia doczekać miało ok. 7,5 tysiąca więźniów. Odnaleziono również ciała kilkuset ofiar, zamordowanych w ostatnich dniach funkcjonowania Auschwitz-Birkenau lub też zmarłych z wycieńczenia. Nic więc dziwnego, że to właśnie dzień 27 stycznia uznany został za Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu - jest to bowiem pamiątka po wydarzeniu ważnym zarówno z perspektywy pamięci o tych ofiarach, które zostały zamordowane, jak i o tych, które, choć przeżyły, już przez resztę życia zmagały się z traumą po okrucieństwach, których doświadczyły.

Zgodnie z relacjami żołnierzy sowieckich, którzy uczestniczyli w wyzwalaniu obozów, moment przeszukiwania obozu, miał być dla nich szokującym doświadczeniem. Nie tylko z powodu stanu ocalałych, ale też i ze względu na pozostawione przez Niemców ślady - np. pozostałości pieców krematoryjnych czy też wszechobecny "trupi zapach". 

Część byłych więźniów, przynajmniej tych, znajdujących się w wystarczająco dobrym stanie zdrowotnym, opuściła tereny Auschwitz-Birkenau i udała się w podróż do domu. Inni jednak zostali umieszczeni w specjalnie przygotowanych szpitalach, które powstały na terenie obozu. Wielu z nich niestety było w tak ciężkim stanie, że nie udało im się pomóc, w rezultacie czego umierali oni w kolejnych miesiącach po wyzwoleniu.

Żyd jednym z wyzwolicieli

I w tym miejscu warto wspomnieć o pewnym paradoksie dziejowym, do których jednak historia nas już w pewien sposób przyzwyczaiła. Wśród bowiem sowieckich wyzwolicieli obozu znalazł się 32-letni inżynier z Zaporoża, z pochodzenia Żyd, Anatolij Szapiro. Jako oficer, służył on w 100. Dywizji Piechoty 106. Korpusu Piechoty, biorąc udział m.in. w bitwie na Łuku Kurskim w 1943 r.

W styczniu 1945 r., kiedy Armia Czerwona prowadziła działania nieopodal Oświęcimia, Szapiro był dowódcą jednego z oddziałów sowieckich. Jak sam podkreślał, początkowo on i jego żołnierze nie zdawali sobie sprawy z tego, czym właściwie było Auschwitz. Pewne sygnały na temat tego, co działo się w obozie, mieli oni otrzymywać jedynie od mieszkających w pobliżu Polaków.

-Zapytaliśmy się ich, co się dzieje w tym obozie. Niektórzy mówili, że nie wiedzą. A inni mówili: "Niemcy palą tam Żydów" - relacjonował.

Oddział Szapiry miał jako pierwszy otworzyć bramy Auschwitz. Po wejściu na teren obozu, żołnierze mieli ujrzeć witających ich więźniów. Ten widok był szokiem dla czerwonoarmistów - oficer miał ich opisywać później jako "ludzkie szkielety". Ten obraz utkwił w nim już na resztę życia.

-Oni chodzili po obozie w pasiakach. Dwóch zatrzymało się i zaczęło klaskać w dłonie, pozdrawiając nas, żołnierzy i oficerów. Jak udało im się przeżyć do wyzwolenia, nie wiem - tłumaczył po latach Szapiro.

Weteran aktywnie angażował się później w działania o charakterze upamiętniającym, przestrzegając jednocześnie przed złem, jakie pociąga za sobą wojna. Spotykał się z młodzieżą, a także innymi osobami, zainteresowanymi jego postacią i historią II wojny światowej. W 2005 r. Szapiro, na mocy postanowienia ówczesnego prezydenta RP, Aleksandra Kwaśniewskiego, został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi RP. Z kolei rok później, prezydent Ukrainy, Wiktor Juszczenko, pośmiertnie nadał mu tytuł Bohatera Ukrainy.

Anatolij Szapiro na krótko przed śmiercią w 2005 r. fot. Wikimedia Commons

Obchody na Podkarpaciu

Choć wspominałem o tym już w innej publikacji, wydaje się zasadne, by jeszcze raz nawiązać do początkach obchodów Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu na Podkarpaciu. Pierwsze tego typu uroczystości odbyły się jeszcze w roku 2009, a ich organizatorami byli wtedy m.in. przedstawiciele Uniwersytetu Rzeszowskiego, na czele z kierownikiem Zakładu Historii i Kultury Żydów Instytutu Historii UR, prof. Wacławem Wierzbieńcem. 

Dodatkowo, w 2012 r., w organizację i promocję inicjatywy aktywnie włączył się również rzeszowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej.

Od tego momentu obchody są organizowane w kilkunastu miastach i miejscowościach regionu m.in. w Rzeszowie, Krośnie, Korczynie, Kołaczycach, Przemyślu, Lubaczowie, Jarosławiu, Leżajsku, Mielcu, Błażowej i w Sanoku. 

Uroczystościom niemalże zawsze towarzyszą modlitwy w intencji pomordowanych Żydów, prelekcje, wykłady, a także sesje naukowe, poświęcone stosunkom polsko-żydowskim, kulturze oraz Zagładzie. Po nich odbywają się zazwyczaj także specjalne pokazy filmowe i spotkania, a ponadto też prezentowane są wystawy. odnoszące się bezpośrednio do tamtych wydarzeń.

Główna część obchodów rzeszowskich będzie miała miejsce w czwartek, 25 stycznia, na tzw. Nowym cmentarzu żydowskim w Rzeszowie, przy al. Rejtana (wejście od ulicy Dołowej). Wówczas, o godz. 11:00, nastąpi uroczyste uczczenie ofiar Holokaustu, a także odmówiona zostanie modlitwa z udziałem rabina Shalom Ber Stamblera z Chabad Lubawicz w Warszawie. 

Pełen harmonogram wydarzeń towarzyszących obchodom znaleźć można TUTAJ.


Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ;)Treść komentarza: Gdzieś już ten tekst widziałem ;)Data dodania komentarza: 19.05.2024, 10:43Źródło komentarza: Pigułka "dzień po". Gdzie kupisz ją w Rzeszowie?Autor komentarza: AmatorTreść komentarza: Sześć godzin czekania na posmarowanie łańcucha. Słaby pomysł na spędzenie soboty. Dwadzieścia pięć rowerów wyregulowanych w siedem godzin tylko, że bardzo amatorskoData dodania komentarza: 19.05.2024, 09:45Źródło komentarza: Napraw swój rower za darmo. W sobotę przy CH Auchan KrasneAutor komentarza: YouTreść komentarza: Ja jako 13 latek nie miałbym problemu z tym, że 33-letni ksiądz by się mną podniecał i masturbował się do moich nagich zdjęć. Pamiętam kim byłem gdy miałem 13 lat. I pamiętam co wtedy jako 13-latek myślałem o pedofilach. Po prostu nie wierzyłem wtedy jak to możliwe, że świat jest pełem zjeb*nych zjeb*w którzy są dorośli i rządzą a nie mają rozumu ani wrażliwości.Data dodania komentarza: 14.05.2024, 21:42Źródło komentarza: Skandal w parafii pod Jasłem! Ksiądz Dominik R. podejrzany o nagrywanie nagich dzieciAutor komentarza: JaqTreść komentarza: Jak długo jeszcze RODZICE będą posyłać swoje dzieci do tych przybytków krzewiących jak coraz częściej widać, nie tylko ciemnotę I zabobon????Data dodania komentarza: 14.05.2024, 14:44Źródło komentarza: Skandal w parafii pod Jasłem! Ksiądz Dominik R. podejrzany o nagrywanie nagich dzieciAutor komentarza: 1332Treść komentarza: Po*ebyData dodania komentarza: 14.05.2024, 13:36Źródło komentarza: Brutalne pobicie pod Rzeszowem. W grę poszły łańcuchy!Autor komentarza: lózakTreść komentarza: wykastrować łańcuchem i puścić wolnoData dodania komentarza: 14.05.2024, 12:11Źródło komentarza: Brutalne pobicie pod Rzeszowem. W grę poszły łańcuchy!
Reklama
Reklama
Reklama