Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Advertisement
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów

Leki bez recepty, odzież, gadżety i książki. Nowe oblicze Poczty Polskiej

Podziel się
Oceń

W wybranych placówkach Poczty Polskiej testujemy nowy asortyment, który zawiera m.in. leki bez recepty, tekstylia czy ofertę wydawniczą - poinformował PAP prezes spółki Sebastian Mikosz. Dodał, że w I kwartale 2025 r. powinna być gotowa nowa strategia Banku Pocztowego, który należy do Grupy Poczty.
Leki bez recepty, odzież, gadżety i książki. Nowe oblicze Poczty Polskiej

Autor: PAP/Albert Zawada

"Pracujemy nad zmianą asortymentu w palcówkach Poczty Polskiej. W tej chwili pilotaż jest realizowany w 20 placówkach, ale niebawem obejmie 30. Obserwujemy go pod kątem rentowności i wyników sprzedaży, w podziale na regiony" - powiedział prezes.

Przyznał, że na obszarach wiejskich szeroki asortyment Poczty spotyka się z dużo większą przychylnością. "Jest efektem konkretnego, wynikającego z przyczyn praktycznych zapotrzebowania, bo do najbliższego sklepu czy galerii handlowej jest po prostu daleko". Jak zaznaczył, stąd w ofercie Poczta ma np. galanterię, ręczniki i inne tekstylia, ale także artykuły papiernicze. "Może to i wywołuje uśmiech w dużym mieście, ale w mniejszych ośrodkach stanowi ogromne ułatwienie w codziennym funkcjonowaniu mieszkańców i co więcej – przynosi spółce konkretne zyski. To również bierzemy pod uwagę w naszym pilotażu" - powiedział Mikosz.

Dodał, że połączony z analizą pilotaż potrwa co najmniej do końca roku.

"Wprowadziliśmy do sprzedaży m.in. leki bez recepty. Przyglądamy się także gadżetom i książkom" - wyjaśnił.

Mikosz poinformował, że zarząd pracuje nad strategią Banku Pocztowego. "Powinna być gotowa i przyjęta formalnie w pierwszym kwartale przyszłego roku" - zapowiedział. Bank Pocztowy, należący do Grupy Poczty Polskiej, ma 4,7 tys. placówek.

Prezes spółki przyznał, że widzi potencjał współpracy z innymi spółkami Skarbu Państwa np. z Orlenem. "Ale to nie ja ostatecznie decyduję" - zastrzegł.

Odrębnym, ważnym z jego punktu widzenia tematem, jest wykorzystanie potencjału placówek Poczty Polskiej. Mikosz podkreślił, że nie ma planu ich sprzedaży, ale szuka rozszerzenia możliwości bardziej efektywnego i dochodowego ich wykorzystania.

"Myślimy przede wszystkim o placówkach położonych w atrakcyjnych lokalizacjach, często w centrach dużych miast. To ogromny zasób, który trzeba wykorzystać w porozumieniu z innymi podmiotami. Chcemy, by były dla Poczty źródłem dodatkowych przychodów i jednocześnie spełniały funkcje najlepsze i najbardziej pożądane z punktu widzenia lokalnych społeczności.

Poczta Polska to spółka Skarbu Państwa, największy operator pocztowy na rynku krajowym. Zatrudnia ok. 62 tys. pracowników, a jej sieć to 7,6 tys. placówek, filii i agencji pocztowych w całym kraju. (PAP)


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: kolejarzTreść komentarza: tęczowy rafał , tęczowi kibice resovi ukrywający sie pod postacią twardzieli w dresachData dodania komentarza: 30.04.2025, 12:40Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: a jest jakis poseł który coś zrobił dla Podkarpacia? Oprócz wstydu ?Data dodania komentarza: 30.04.2025, 12:39Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: NNTreść komentarza: To gawlik jest posłem? Człowiek całe życie się uczy. Nigdy nie słyszałem o nim żeby coś tu robił dla Rzeszowa czy Podkarpackiego wogóleData dodania komentarza: 28.04.2025, 18:51Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: gośćTreść komentarza: jaki klub takie hasła !Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:06Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: czfTreść komentarza: Biały terror zaczął się o rok wcześniej niż czerwony i pochłonął więcej ofiar, mordowanych w o wiele bardziej brutalny sposób. Na początku rewolucja była w rzeczywistości zbyt łaskawa i naiwna. Bolszewicy wielokrotnie okazywali wielkoduszność i pozwalali znanym i aktywnym kontrrewolucjonistom odejść wolno, tak jak np. gen. Piotr Krasnow, którego puszczono wolno za obietnicę, że nie będzie walczył przeciwko rządowi, a który potem natychmiast złamał swoją obietnicę, a potem zaś kolaborował z nazistami. Czerezwyczajki stanowiły przykrą konieczność w obliczu krwawego oporu ancien regime'u. p. art. „10 najczęstszych kłamstw na temat Rewolucji Październikowej” na naszej stronie, kłamstwo nr 4 – w dalszej części cytubemy także Marka Twaina czy gen. Gravesa z USA albo amerykańskiego ambasadoraData dodania komentarza: 24.04.2025, 08:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!Autor komentarza: PogromcaRedaktorkowTreść komentarza: ale chłam, dobrze że czerwony front trzyma poziom w przeciwieństwie do dzisiejszego dziennikarstwaData dodania komentarza: 24.04.2025, 00:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!
ReklamaAdvertisement
Reklama
Reklama
Reklama