Konferencję otworzył Gawlik, podkreślając rangę wyborów i zachęcając do mobilizacji mieszkańców regionu. Wskazał na doświadczenie Trzaskowskiego oraz jego dotychczasowe osiągnięcia:
Nie ma dla Polski lepszego wyboru niż Rafał Trzaskowski, człowiek doświadczony, człowiek, który nie zawiódł i nie zawiedzie. Wybory warszawskie tego dowodzą. Myślę, że każdy komu na sercu leży dobro jego małej ojczyzny, powinien podjąć tą decyzję i 18 maja, a jeżeli będzie taka potrzeba, również 1 czerwca, oddać swój głos na Rafała Trzaskowskiego. (…) Myślę, że Podkarpacie nie zawiedzie
- mówił polityk.

Gawlik podkreślił, że wybór Trzaskowskiego to inwestycja w przyszłość – nie tylko kraju, ale także "lokalnych społeczności, rodzin i przyszłych pokoleń".
Otwarty
W podobnym tonie wypowiadała się Kamila Gasiuk-Pihowicz, przebywająca na Podkarpaciu europosłanka Koalicji Obywatelskiej, która zwróciła uwagę na obywatelski charakter kampanii i styl prowadzenia polityki przez Trzaskowskiego.
Akcja "Obywatele Naprzód" to jest tak naprawdę kwintesencja tego, jakim prezydentem będzie Rafał Trzaskowski. To człowiek otwarty na kontakt z obywatelami. Otwarty na rozmowę, wsłuchany w głos Polek i Polaków
- mówiła Gasiuk-Pihowicz.
W swoim wystąpieniu podkreśliła, że Polacy oczekują prezydenta, który zapewni bezpieczeństwo, stabilność i szacunek dla wszystkich obywateli, bez dzielenia społeczeństwa.

Chodząc po ulicach miast, miasteczek, po targowiskach, bazarach i rynkach, ciągle słyszymy jedno: Polacy chcą Polski bezpiecznej, stabilnej, Polski, która nie dzieli obywateli. Gwarantem takiej Polski jest właśnie Rafał Trzaskowski!
Gasiuk-Pihowicz odniosła się także do różnic między kandydatami, podkreślając, że stawką wyborów jest wybór między, jak to określiła, "uczciwością a cwaniactwem".
To będzie wybór pomiędzy Polską, która będzie Polską uczciwą, a Polską cwaniaków. To będzie wybór, którego dokonamy, tak naprawdę, na dziesięciolecia. Postawmy na człowieka uczciwego, transparentnego, na Rafała Trzaskowskiego
- powiedziała europosłanka KO.
Wszechstronność kandydata
Z kolei przemyski poseł Marek Rząsa podkreślił szeroką mobilizację różnych środowisk wokół kandydata KO na prezydenta RP i jego wszechstronne kwalifikacje.
Była akcja "Samorządy Naprzód, Samorządy z Trzaskiem", była akcja "Kobiety Naprzód, Kobiety z Trzaskiem", była akcja "Młodzież Naprzód, Młodzież z Trzaskiem" i dzisiaj kontynuacja – "Obywatele Naprzód, Obywatele z Trzaskiem". (…) Jeżeli jakikolwiek obszar chcielibyście Państwo wziąć pod uwagę, nasz kandydat jest lepszy. Jest doświadczonym samorządowcem, ma kompetencje, ma kwalifikacje, zna języki obce, zna współczesny świat, nie jest namaszczony decyzją prezesa, tylko obywateli. To jest zasadnicza różnica
- stwierdził parlamentarzysta z Podkarpacia podczas konferencji.

Rząsa dodał także, że za kandydaturą prezydenta Warszawy przemawiać ma również obecna sytuacja geopolityczna, a w szczególności kryzys za naszą wschodnią granicą.
Chcemy dzisiaj Polski silnej i bezpiecznej, silnej Polski w Europie. Tu na Podkarpaciu my najbardziej wiemy, co to znaczy bezpieczeństwo – kilkadziesiąt kilometrów za granicą, naszą tuż przy naszych miastach, wsiach toczy się bezwzględna wojna
- mówił.
Poparcie samorządowców
W trakcie spotkania z dziennikarzami głos zabrali również samorządowcy. Kandydaturę Trzaskowskiego poparł np. sam gospodarz konferencji, czyli burmistrz Przeworska, Leszek Kisiel. Podkreślił on, że Trzaskowski jest politykiem rozumiejącym realne potrzeby samorządów – zarówno dużych miast, jak i mniejszych miejscowości.
Niedawno mieliśmy przyjemność gościć Rafała w Przeworsku i mieliśmy okazję porozmawiać o sprawach samorządowych. To doświadczony samorządowiec, wie, o czym mówi, choć skala problemów Warszawy, Przeworska, Kańczugi czy Łańcuta jest oczywiście różna, ale mieliśmy okazję rozmawiać o seniorach i o budownictwie komunalnym, ale tym prawdziwym, dla ludzi, dla tych, których nie stać na mieszkania z tej górnej półki
- chwalił kandydata samorządowiec.

Warto wspomnieć, że w konferencji udział brali przedstawiciele samorządów z różnych części Podkarpacia. Obecny był na niej bowiem m.in. wiceprezydent Rzeszowa, Marcin Deręgowski, a także wiceburmistrz Łańcuta, Marcin Kowalczyk i burmistrz Kańczugi, Andrzej Żygadło. Ten ostatni wspomniał, że kiedy Kańczugę nawiedziła powódź, Trzaskowski miał do niego zadzwonić i zaoferować wsparcie.
To on był tą osobą, która w nocy wykonywała telefon do nas, pytała się, jak sobie radzimy w kryzysie. Gdy mieliśmy powódź błyskawiczną, to on był tą osobą, która nie ważyła czy warto, czy nie warto, ale był pierwszy, który z tej dużej Warszawy niósł pomoc dla moich kochanych mieszkańców
- wspominał.
Polacy do urn pójdą już w najbliższą niedzielę. Ewentualna druga tura odbędzie się dwa tygodnie później.
Obejrzyj nagranie konferencji z Przeworska:
Napisz komentarz
Komentarze