Jak podkreślił w rozmowie z Halo Rzeszów, a także w swoim wpisie w serwisie Facebook, intensywnie pracuje on, wspólnie z mieszkańcami i całą Radą Osiedla, nad przyszłością Baranówki, by zapewnić jej zrównoważony rozwój.
Zabudowa mieszkaniowo-usługowa
Samorządowiec zaznaczył, że tereny wzdłuż ul. Raginisa są aktualnie objęte miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, który obowiązuje od wielu lat.
Cały obszar Baranówki 4B objęty jest od lat miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Tereny wzdłuż ul. Raginisa są przewidziane pod zabudowę mieszkaniową i usługową – te plany obowiązują już od kilkunastu lat, a powstały w oparciu o studium i wygasłe plany wcześniejsze, więc tutaj nic nowego nie wnoszą.
- mówi.
Oznacza to, że nie ma nagłych zmian, a plan jasno określa, co może powstać na tych terenach. Jednym z ważniejszych projektów, które mają zostać zrealizowane na tym obszarze, jest utworzenie dużego parku o powierzchni ponad 2,5 ha, który ma powstać między ulicami Przyrwą a Tarnowską.
To nie „kieszonkowy park”, ale zielone serce naszej Baranówki – które w przyszłości połączy się z parkiem w Miłocinie! W tym roku, dzięki głosom mieszkańców, realizowany będzie pierwszy etap przy cieku wodnym. W kolejnych latach – kolejne etapy! Jako Rada Osiedla będziemy zgłaszać projekt do Budżetu Obywatelskiego oraz zabiegać o środki z budżetu miasta.
- zaznacza Maciejczyk.
Co można, a czego nie
Radny i przewodniczący Rady Osiedla Baranówka dodaje, że wpływ osiedlowych działaczy na inwestycje przy ul. Raginisa utrudnia fakt, że wiele z położonych tam gruntów to działki prywatne lub spółdzielcze.

na czerwono tereny Miasta Rzeszów
Jednocześnie jednak Maciejczyk uspokaja okolicznych mieszkańców, podkreślając że obowiązujące plany zagospodarowania przestrzennego dokładnie precyzują, co może powstać na tych terenach.
Wiele z działek przy ul. Raginisa to grunty prywatne lub spółdzielcze. Oznacza to, że nie mamy pełnego wpływu na ich przeznaczenie – ale obowiązują tu plany zagospodarowania, które precyzują co może, a co nie może powstać.
- tłumaczy redakcji Halo Rzeszów Maciejczyk.
Tym samym, mieszkańcy mogą być spokojni – rozwój terenów przy ul. Raginisa będzie przebiegał zgodnie z obowiązującymi planami, z poszanowaniem zieleni i potrzeb lokalnej społeczności.
Napisz komentarz
Komentarze