W wyniku incydentu wojskowego – zestrzelenia drona, który naruszył polską przestrzeń powietrzną – uszkodzony został dom mieszkalny w Wyrykach-Woli. Zniszczenia są poważne: zerwany został dach budynku i ściany szczytowe, niezidentyfikowany obiekt przebił też strop budynku. Uszkodzenia uniemożliwiają rodzinie dalsze życie w dotychczasowym miejscu. Bez wsparcia finansowego bliscy nie byliby w stanie samodzielnie podnieść się po tej tragedii.
Zebrane fundusze mają zostać przeznaczone na:
- remont i odbudowę domu,
- zakup niezbędnych materiałów budowlanych,
- odtworzenie podstawowego wyposażenia gospodarstwa domowego,
- doraźną pomoc dla poszkodowanej rodziny.
Link do zbiórki:
Pamiętaj! Zawsze sprawdzaj informacje w różnych źródłach!
Zbiórkę zorganizowało Stowarzyszenie Poleskie Psy Ratownicze, które ma swoją siedzibę w pobliżu domu poszkodowanych. Aby sprawdzić wiarygodność tej zbiórki, dzwoniliśmy do Gminy Wyryki jak i do Stowarzyszenia. Przedstawicielka organizacji poinformowała nas, że zbiórka została założona w porozumieniu z Gminą Wyryki. W sekretariacie gminy Wyryki otrzymaliśmy potwierdzenie. Zebrane pieniądze trafia do poszkodowanych. Zbiórka jest autentyczna.
Relacje świadków zdarzenia
Lokalny portal NowyTydzien.pl zebrał relacje dwojga świadków zdarzenia.
Według relacji Tomasza Kawiaka, pasjonata fotografii, który tego ranka znajdował się na polach między Korolówką a Wyrykami, zdarzenie miało dramatyczny przebieg. Naoczny świadek opisał moment, gdy zobaczył bardzo nisko lecącego F-16, który zawrócił po zauważeniu drona. W lornetce wyraźnie dostrzegł dużego drona z rosyjskimi oznaczeniami, po czym polski myśliwiec skierował się w jego ślad, zniżył lot i wypuścił rakietę, jednak pocisk chybił celu.
Inna świadek, mieszkanka Wyryk, opowiadała portalowi Nowy Tydzień, że polski samolot zaatakował drona dokładnie nad wsią, na wysokości jej ogródka. Słyszała potężny huk silników i wystrzałów, a chwilę potem dron lub jego szczątki runęły na dom. Mieszkańców uratowało jedynie to, że chwilę wcześniej zeszli na parter na poranną herbatę.
Apel o solidarność i wpływ każdej wpłaty
Organizatorzy zbiórki – Poleskie Psy Ratownicze we współpracy z Gminą Wyryki i lokalnym stowarzyszeniem – podkreślają, że „każda złotówka ma znaczenie”. Proszą o wsparcie finansowe oraz udostępnianie informacji o zbiórce, aby dotrzeć do jak najszerszego grona gotowych pomóc.
Mieszkańcy Wyryk-Woli spotkali się z ogromną życzliwością zarówno sąsiadów, jak i internautów z całej Polski. W sieci pojawiły się setki słów wsparcia i zachęty do działania oraz wyrazy solidarności dla poszkodowanych.
Osoby chcące pomóc mogą to zrobić za pośrednictwem internetowej zbiórki na stronie pomagam.pl oraz śledzić postępy odbudowy na stronach lokalnych organizacji i na stronach lokalnych urzędów tj. Gminy Wyryki i Powiatu Włodawskiego.
Napisz komentarz
Komentarze