Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Eco Energy 24 – klimatyzacja Rzeszów

Jak powinna wyglądać komunikacja miejska w Rzeszowie? Za nami „Śmietanka Towarzyska” z udziałem ZTM

Podziel się
Oceń

Jak usprawnić komunikację miejską w Rzeszowie, by naprawdę odpowiadała na potrzeby mieszkańców? Nad tym zastanawiali się uczestnicy kolejnego spotkania z cyklu „Śmietanka Towarzyska przy kawie”, które odbyło się w Międzynarodowym Centrum Integracji „Feniks”.
Jak powinna wyglądać komunikacja miejska w Rzeszowie? Za nami „Śmietanka Towarzyska” z udziałem ZTM

Autor: Krystian Propola / Halo Rzeszów

Spotkanie poprowadził Sławomir Nosal, społecznik i aktywista, współtwórca inicjatyw Stacja Rzeszów Dziki oraz Strefa Działań Miejskich. W samej dyskusji zaś wzięli udział m.in. mieszkańcy Rzeszowa, przedstawiciele organizacji pozarządowych, eksperci oraz przedstawicielka Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie, Monika Skowrońska-Ziomek, zastępczyni dyrektora ZTM ds. przewozów.

Nowy układ połączeń

Spotkanie "Śmietanki Towarzyskiej" zbiegło się z momentem, w którym Rzeszów przygotowuje się do największej od lat reformy komunikacji miejskiej. Projekt nowej siatki połączeń, nad którym pracuje ZTM, zakłada m.in. zmiany tras, numeracji i częstotliwości kursów, a także lepszą integrację z transportem kolejowym.

To nie będzie kosmetyka, tylko rzeczywista rewolucja 

– podkreślała na spotkaniu Skowrońska-Ziomek, zastępca dyrektora ZTM ds. przewozów. 

Od wielu miesięcy zbieramy uwagi od mieszkańców, kierowców i pasażerów. Widzimy, że dotychczasowe korekty nie wystarczają. Dlatego przygotowaliśmy kompleksowy projekt, który ma uporządkować siatkę połączeń, zwiększyć efektywność przewozów i poprawić komfort podróży.

fot. Krystian Propola/Halo Rzeszów

Podczas spotkania dyskutowano m.in. o tym, że choć w Rzeszowie kursuje obecnie ok. 60 linii autobusowych, w praktyce pasażerowie częściej muszą czekać nawet pół godziny. Jak wspominali starsi uczestnicy spotkania, dawniej linie 0A, 0B czy 30 jeździły co 5–6 minut. Dziś natomiast jest to już rzadkością.

Nowy system ma wzmocnić główne ciągi komunikacyjne, ułatwić przesiadki i zwiększyć częstotliwość kursowania w godzinach szczytu. Planowane jest też uruchomienie szybkich połączeń północ–południe i wschód–zachód, które skrócą czas przejazdu przez miasto.

Bilety

Wielokrotnie powracał temat integracji komunikacji autobusowej z kolejową i podmiejską. Mieszkańcy apelowali o wprowadzenie wspólnego biletu obejmującego również Podkarpacką Kolej Aglomeracyjną.

Obecnie funkcjonuje wspólny bilet miesięczny, ale nie możemy jeszcze wprowadzić jednorazowego z powodu przepisów i odmiennych systemów rozliczeń. To jednak nasz cel na przyszłość 

– tłumaczyła Skowrońska-Ziomek.

Dyskutowano także o cenach biletów. Z danych przedstawionych przez uczestników wynika, że Rzeszów wypada słabo na tle innych miast wojewódzkich. W Poznaniu, Krakowie czy Lublinie wprowadzono tzw. „bilet mieszkańca”, czyli, w uproszczeniu, tańszy bilet dla osób płacących podatki w danym mieście. To rozwiązanie, które rzeszowianie również chcieliby zobaczyć u siebie.

fot. Krystian Propola/Halo Rzeszów

Problem dostępności

Wiele emocji wzbudziły również wypowiedzi mieszkańców niektórych rzeszowskich osiedli, w tym Architektów i Zawiszy Czarnego, którzy wskazywali na problemy z dostępnością przystanków, brakiem przejścia pod torami i niedostosowaniem infrastruktury do potrzeb osób starszych oraz osób z niepełnosprawnościami.

Komunikacja jest niedostosowana do potrzeb osób starszych i z niepełnosprawnościami. Brakuje dogodnych przejść i bezpiecznych dojść do przystanków 

– mówili mieszkańcy.

Obecni na spotkaniu przedstawiciele miasta potwierdzili, że na wiosnę ma być gotowy projekt przejścia podziemnego pod torami oraz modernizacji ulicy Zawiszy Czarnego. W planach ma być także poszerzenie ulicy i zaprojektowanie przystanków autobusowych, które w przyszłości mogłyby umożliwić bezpośrednie połączenie osiedli z ulicą Podkarpacką.

fot. Krystian Propola/Halo Rzeszów

Rozmowa przy kawie była okazją do swobodnej wymiany opinii. Uczestnicy zastanawiali się, jak sprawić, by poruszanie się po Rzeszowie bez samochodu było naprawdę wygodne. Pytano, czego brakuje, co działa dobrze i jak wspólnie tworzyć miasto bardziej dostępne, przyjazne i nowoczesne.

A taki jest właśnie cel cyklu „Śmietanka Towarzyska przy kawie”. Kolejne spotkanie już w przyszłym tygodniu.

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama