Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Michał Połuboczek
Reklama Powiat Rzeszowski
Reklama poseł Adam Dziedzic

Turniej WTA w Toronto - Świątek odpadła w 1/8 finału

Podziel się
Oceń

Iga Świątek przegrała z brazylijską tenisistką Beatriz Haddad Maią 4:6, 6:3, 5:7 i odpadła w 3. rundzie (1/8 finału) turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Toronto (pula nagród 2,9 mln dolarów).
  • Źródło: PAP Regiony
Turniej WTA w Toronto - Świątek odpadła w 1/8 finału

Autor: PAP Multimedia

Najwyżej rozstawiona w imprezie Świątek w 1. rundzie miała tzw. wolny los, a w 2. wygrała z Australijką Ajlą Tomljanovic 6:1, 6:2.

Trwająca równo trzy godziny pierwsza konfrontacja 21-letniej raszynianki z dokładnie pięć lat i jeden dzień starszą zawodniczką z Sao Paulo pełen był emocji, zwrotów akcji, świetnych zagrań, ale i prostych błędów.

Próbująca złapać właściwy rytm i wrócić do świetnej dyspozycji z pierwszego półrocza podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego zaczęła nerwowo, myliła się czasami nawet w prostych wydawałoby się sytuacjach i straciła własne podanie na 2:3. Z serwisem obie miały kłopot, bo zadanie utrudniał im wiatr, ale to Brazylijka lepiej wprowadzała piłkę do gry, czym ustawiała się w korzystniejszej sytuacji na początku wymian.

Rozgrywająca najlepszy sezon w karierze Haddad Maia, która w tym roku sięgnęła po oba dotychczasowe tytuły WTA (na trawie w Nottingham i Birmingham) i awansowała na najwyższe w karierze 24. miejsce w świecie, zdawała się mieć pomysł, jak grać ze Świątek, która - wydawało się - sposobu na rywalkę szukała w trakcie spotkania.

Haddad Maia grała odważnie, agresywnie, dużo ryzykowała i zwykle podejmowała dobre decyzje, a Polka świetne uderzenia przeplatała dłuższymi seriami mniej udanych zagrań.

Pierwszy set 6:4 dla Brazylijki, a drugi zaczął się od gema, w którym dwukrotna triumfatorka French Open obroniła pięć break pointów i zwyciężyła po 24 piłkach. Wygrana w takich okolicznościach nie okazała się punktem zwrotnym. Wymiany nadal były długie, zacięte, Haddad Maia w wielu momentach ratowała się skutecznym serwisem, ale przy grze na przewagi w szóstym gemie w dogodnej sytuacji nie trafiła w kort i faworytka odskoczyła na 4:2.

Świątek "przypilnowała" wyniku i wygrała tę partię 6:3.

Na otwarcie trzeciej poszła za ciosem i znowu przełamała podanie Latynoski, która w 2019 roku, gdy plasowała się w połowie drugiej setki listy WTA, z powodu wykrycia w jej organizmie sterydów anabolicznych została zdyskwalifikowana na 10 miesięcy, a pandemia wydłużyła tę przerwę do ponad roku. Wtedy głośniej zaczęło się nieść po trybunach "Iga, Iga", bo kibiców w biało-czerwonych barwach i z polskimi flagami nie brakowało.

Doping rodaków nie uskrzydlił Świątek, która błyskawicznie straciła przewagę. Nadal w jej grze brakowało regularności, popełniała sporo błędów, m.in. dziewięć podwójnych przy serwisie, i nie potrafiła "złamać" ambitnie walczącej i wierzącej w pokonanie pierwszej rakiety globu Brazylijki.

Później to Polka odrobiła stratę przełamania, w 10. gemie dobrym serwisem uratowała się przy pierwszym meczbolu, w 12. obroniła dwa kolejne, ale przy następnym uderzyła w aut i Haddad Maia mogła się cieszyć z drugiego cennego zwycięstwa w Toronto. W 2. rundzie bowiem wyeliminowała faworytkę gospodarzy Leylah Fernandez, finalistkę ubiegłorocznego US Open.

Brazylijka ogólnie zdobyła osiem punktów więcej (119:111) i miała lepszy bilans uderzeń wygrywających do niewymuszonych błędów (23-12) niż Polka, która jednak też zakończyła mecz +na plusie+ (33-28).

Świątek poprzednio grała w Toronto w 2019 roku, gdy także w 1/8 finału zatrzymała ją Japonka Naomi Osaka, wówczas wiceliderka rankingu. Polka dopiero wkraczała wtedy na tenisowe salony i po dobrym występie awansowała do... szóstej dziesiątki listy WTA.

Teraz jest gwiazdą tej dyscypliny. Tylko w tym roku rozegrała już 55 meczów, z których 49 wygrała. Zaczęła sezon od półfinału Australian Open w Melbourne, a później przyszły triumfy w Duasze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, Rzymie oraz w paryskim French Open i trwająca od połowy lutego do początku lipca seria 37 zwycięskich spotkań, którą w trzeciej rundzie Wimbledonu zakończyła Francuzka Alize Cornet. Między czasie - 4 kwietnia - została liderką listy światowej.

Po krótkiej wakacyjnej przerwie Świątek zagrała przed własną publicznością w Warszawie, gdzie w ćwierćfinale uległa późniejszej zwyciężczyni turnieju Francuzce Caroline Garcii, a następnie przeniosła się za ocean na kolejną część sezonu, ponownie na kortach twardych, na której świetnie sobie radziła wiosną.

Mimo niepowodzenia w Toronto, gdzie zainkasowała 105 pkt do rankingu światowego i 30 tys. dolarów premii, jej przewaga na czele rankingu WTA jest bardzo wyraźna i w najbliższym czasie na pewno nikt Polki nie zdetronizuje.

Teraz przeniesie się do Cincinnati, gdzie od poniedziałku czeka ją kolejny "tysięcznik" i jednocześnie ostatni sprawdzian przed czwartą w sezonie lewą Wielkiego Szlema - US Open, która w Nowym Jorku rozpocznie się 29 sierpnia.

Wynik meczu 3. rundy singla:

Beatriz Haddad Maia (Brazylia) - Iga Świątek (Polska, 1) 6:4, 3:6, 7:5.(PAP)

pp/ co/

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaRadny Mateusz Maciejczyk
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: KubuśTreść komentarza: A gdyby piesi poruszający się poza chodnikami mieli obowiązek nosić kamizelki odblaskowe to tak tragicznych zdarzeń byłoby zdecydowanie mniej.Data dodania komentarza: 23.12.2025, 15:53Źródło komentarza: Tragiczny wypadek w Połomi. Nie żyje 53-letni mężczyznaAutor komentarza: KubuśTreść komentarza: Pierwszeństwo na przejciu nie gwarantuje życia. Po drugie czy są jakieś porównania co do ilości wypadków przed zmianą przepisówData dodania komentarza: 23.12.2025, 15:50Źródło komentarza: Tragiczny wypadek w Połomi. Nie żyje 53-letni mężczyznaAutor komentarza: kkkTreść komentarza: a mi to lotto, jem mięso kiedy chcę i żaden facet w sukience nie będzie mi mówił, co i kiedy mogę jeśćData dodania komentarza: 22.12.2025, 20:40Źródło komentarza: W świąteczny piątek można jeść mięso. Dyspensa biskupa rzeszowskiegoAutor komentarza: JarekTreść komentarza: Nareszcie normalna szkołaData dodania komentarza: 21.12.2025, 22:19Źródło komentarza: CoLibre - pierwsza demokratyczna szkoła w Rzeszowie stawia na relacje i samodzielność uczniówAutor komentarza: prorokTreść komentarza: i co najlepsze ,te wszystkie osoby mieszkają na WyspiańskiegoData dodania komentarza: 15.12.2025, 08:51Źródło komentarza: Rusza głosowanie na „Osobowość Rzeszowa 2025"Autor komentarza: ResoviakTreść komentarza: Osobowość?! Dobre! :):):)Miasto oszołomów, zlodzieji, banderowców i cwaniaków ze wsi!Data dodania komentarza: 13.12.2025, 22:12Źródło komentarza: Rusza głosowanie na „Osobowość Rzeszowa 2025"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama