Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów

Ok.150 osób poszło w Rzeszowskim Marszu Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej

Podziel się
Oceń

W niedzielny wieczór przez ścisłe centrum Rzeszowa przeszedł marsz upamiętniający 80. rocznicę Rzezi Wołyńskiej. W wydarzeniu wzięło udział ok. 150 osób. Marsz zorganizowały środowiska kojarzone ze skrajną prawicą.

Marsz rozpoczął się o godzinie 18:00 na Rynku i przeszedł ulicami Kościuszki, 3 Maja, al. Lubomirskich pod Pomnik Żołnierzy Armii Krajowej. Jego organizatorami było Polskie Stowarzyszenie Wolne Podkarpacie, kojarzone głównie ze skrajną prawicą.  Na nasz profil na facebooku otrzymaliśmy krótkie nagranie ukazujące uczestników marszu.

Chodzi o prawdę?

Uczestnicy nieśli ze sobą biało - czerwone flagi i znicze. Wśród skandowanych haseł pojawiły się te, nawiązujące do podjęcia restrykcyjnych działań władz polskich i ukraińskich w celu "wyrażenia czynnego żalu przez Ukrainę i przeproszenia narodu polskiego" za zbrodnię wołyńską. Czoło marszu stanowiły banery nawiązujące do "Ukraińskiego ludobójstwa na narodzie polskim w latach 1939-1947".  Marsz w niedzielę nie był elementem oficjalnych obchodów Rzezi Wołyńskiej.

Wojewódzkie obchodzi 80. rocznicy Rzezi Wołyńskiej we wtorek

Już za kilka dni obchodzony będzie Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa, dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP. Pamięć ofiar zostanie uczczona także na Podkarpaciu poprzez liczne wydarzenia przygotowanie przez Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie, przy wsparciu władz województwa i samorządów. – Chcielibyśmy zaprosić do uczczenia ofiar tamtych tragicznych wydarzeń. 11 lipca o godz. 18.00  w Kościele św. Krzyża w Rzeszowie odbędzie się uroczysta Msza Święta,  koncelebrowana przez biskupa rzeszowskiego Jana Wątrobę.  Po nabożeństwie nastąpi złożenie kwiatów pod pamiątkową tablicą. Wydarzeniom będą towarzyszyć także liczne działania zorganizowane we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie, ale także  z centralą IPN, mające na celu popularyzację wiedzy o tragicznych wydarzeniach, które miały miejsce 80 lat temu – powiedziała wojewoda Ewa Leniart, podczas konferencji prasowej zapowiadającej to wydarzenie. 

Konferencja Episkopatu Polski zaapelowała też do proboszczów wszystkich parafii o włączenie kościelnych dzwonów we wtorek o godz. 12:00. Kościół zaprasza też wiernych do wspólnej modlitwy w dzień 80. rocznicy Rzezi Wołyńskiej. 

Ukraińscy nacjonaliści zamordowali nawet 120 tys. Polaków

Jak dotąd władze Ukrainy nie przeprosiły oficjalnie narodu polskiego za tragiczną i haniebną kartę historii w powojennych czasach. 
W latach 1943–1945 na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej ukraińscy nacjonaliści wymordowali od 80 do 120 tys. Polaków. Precyzyjna liczba ofiar nie jest możliwa do ustalenia. Celem zbrodniarzy z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (banderowców) i Ukraińskiej Powstańczej Armii było wyniszczenie polskiego żywiołu na terenach, które uznawali za ukraińskie. W konsekwencji planowego ludobójstwa kilkaset tysięcy Polaków, ratując się przed okrutnie zadawaną śmiercią, torturami i okaleczeniem, uciekło z tych terenów. W 1942 r. działająca od dwudziestolecia międzywojennego Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów rozpoczęła formowanie oddziałów zbrojnych nazwanych później Ukraińską Powstańczą Armią. Już od końca 1942 r. jednym z celów jej ataków stała się ludność polska zamieszkująca przedwojenne polskie Kresy – przede wszystkim dawne województwo wołyńskie. W lutym 1943 r. w czasie Konferencji OUN podjęto decyzję o usunięciu ludności nie-ukraińskiej z terenów uznawanych przez ukraińskich nacjonalistów za ziemie ukraińskie. W praktyce ostrze ich działań wymierzone zostało przeciwko ludności polskiej zamieszkującej tereny na wschód od Sanu. Początkowa presja połączona z zastraszeniem i pierwszymi morderstwami na polskiej ludności, zwłaszcza wiejskiej, od początku 1943 r. przerodziła się w systematyczne działania eksterminacyjne. Ogarnęły one przede wszystkim Wołyń – z punktem kulminacyjnym w 1943 r. – oraz część wschodniej Małopolski, gdzie do szczególnego nasilenia antypolskich działań doszło rok później. Fizyczna eliminacja miała oczyścić tereny przedwojennych polskich Kresów południowo-wschodnich z pierwiastka polskiego.

Mapa zbrodni dokonanych przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach w województwie wołyńskim w 1943 roku (z wystawy gdańskiego oddziału IPN "Wołyń 1943"; autor: Agnieszka Gumińska, projekt graficzny: Bartłomiej Siwek)

Za datę symboliczną dla Rzezi Wołyńskiej uznaje się 10 lipca 1943 r., kiedy bojownicy UPA rozerwali końmi wysłanego na pertraktacje z nimi przedstawiciela Polskiego Państwa Podziemnego Zygmunta Rumla. Po tej zbrodni rozpoczęła się masowa rzeź ludności polskiej na Wołyniu, a później w Małopolsce Wschodniej. Szacuje się, że ukraińscy nacjonaliści, wspierani przez chłopstwo, zaatakowali Polaków zamieszkałych w 4300 miejscowościach.

W pobliżu zniszczonych wsi i chutorów pozostały bezimienne masowe doły grobowe kryjące – najczęściej okaleczone – ciała polskich mieszkańców Kresów. Ludobójstwo Polaków zyskało miano Rzezi Wołyńskiej (nazywanej też Rzezią Wołyńsko-Galicyjską). Celem ukraińskich nacjonalistów była jednak nie tylko fizyczna eliminacja polskiej społeczności, ale także wykarczowanie śladów świadczących o wielowiekowej obecności polskiej na Kresach. Dlatego równolegle z aktem ludobójstwa niszczyli polskie dobra kulturalne, zabytki, uderzali w kresową gospodarkę, wypalając polskie siedliska do fundamentów, ze szczególną zajadłością niszcząc katolickie kościoły.


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: kolejarzTreść komentarza: tęczowy rafał , tęczowi kibice resovi ukrywający sie pod postacią twardzieli w dresachData dodania komentarza: 30.04.2025, 12:40Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: a jest jakis poseł który coś zrobił dla Podkarpacia? Oprócz wstydu ?Data dodania komentarza: 30.04.2025, 12:39Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: NNTreść komentarza: To gawlik jest posłem? Człowiek całe życie się uczy. Nigdy nie słyszałem o nim żeby coś tu robił dla Rzeszowa czy Podkarpackiego wogóleData dodania komentarza: 28.04.2025, 18:51Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: gośćTreść komentarza: jaki klub takie hasła !Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:06Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: czfTreść komentarza: Biały terror zaczął się o rok wcześniej niż czerwony i pochłonął więcej ofiar, mordowanych w o wiele bardziej brutalny sposób. Na początku rewolucja była w rzeczywistości zbyt łaskawa i naiwna. Bolszewicy wielokrotnie okazywali wielkoduszność i pozwalali znanym i aktywnym kontrrewolucjonistom odejść wolno, tak jak np. gen. Piotr Krasnow, którego puszczono wolno za obietnicę, że nie będzie walczył przeciwko rządowi, a który potem natychmiast złamał swoją obietnicę, a potem zaś kolaborował z nazistami. Czerezwyczajki stanowiły przykrą konieczność w obliczu krwawego oporu ancien regime'u. p. art. „10 najczęstszych kłamstw na temat Rewolucji Październikowej” na naszej stronie, kłamstwo nr 4 – w dalszej części cytubemy także Marka Twaina czy gen. Gravesa z USA albo amerykańskiego ambasadoraData dodania komentarza: 24.04.2025, 08:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!Autor komentarza: PogromcaRedaktorkowTreść komentarza: ale chłam, dobrze że czerwony front trzyma poziom w przeciwieństwie do dzisiejszego dziennikarstwaData dodania komentarza: 24.04.2025, 00:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!
ReklamaAdvertisement
Reklama
ReklamaAdvertisement
Reklama