Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama

Świąteczne oszczędności. Ogólnie „na wszystkim po trochu”, najbardziej na wódce

Podziel się
Oceń

Rosnące ceny zmusiły po raz kolejny Polaków do większego oszczędzania niż rok temu w sezonie świątecznym. Gdzie szukają sposobów, żeby zaoszczędzić?
  • Źródło: MondayNews
Świąteczne oszczędności. Ogólnie „na wszystkim po trochu”, najbardziej na wódce

Źródło: MondayNews

Obecnie deklaruje to prawie 59 proc. konsumentów. Najczęściej mówią o tym kobiety i osoby w wieku 18-24 lat. Natomiast tylko niecałe 31 proc. rodaków nie chce zaciskać pasa bardziej niż przed zeszłym Bożym Narodzeniem. Badani nastawieni na większą redukcję wydatków chcą oszczędzać na wszystkim po trochu. W następnej kolejności wskazują na ozdoby świąteczne i alkohol. Według ekspertów komentujących wyniki badania, podejście konsumentów szybko się nie zmieni, bo przeciętne możliwości zakupowe znacząco spadły.

Prawie 59 proc. Polaków zamierza w tym roku bardziej niż w zeszłym oszczędzać na świątecznych zakupach, ze względu na wciąż panującą wysoką inflację oraz drożyznę w sklepach. Tak wynika z badania UCE RESEARCH i Grupy Offerista, przeprowadzonego na próbie ponad tysiąca dorosłych Polaków. Planów na oszczędzanie w tym okresie nie ma blisko 31 proc. ankietowanych, zaś niecałe 11 proc. jest niezdecydowanych. 

– Statystyki nie zaskakują. Ponad 60 proc. Polaków jest w grupie zarabiających, wyraźnie mniej niż wynosi średnia dla przedsiębiorstw, zatrudniających ponad 9 osób, czyli poniżej 7500 zł brutto. Tych Polaków szczególnie mocno uderza wysoka inflacja. Nic dziwnego, że oszczędzają – mówi Piotr Kuczyński, ekonomista i główny analityk firmy Xelion. 

Inni eksperci podkreślają, że sytuacja makroekonomiczna mocno wpływa na zwyczaje zakupowe Polaków. Jak zauważa Marek Zuber, ekonomista, analityk i doradca finansowy, kryzys, który właśnie w Polsce się kończy, nie spowodował mocnego wzrostu bezrobocia. Natomiast wywołał wyraźną obniżkę możliwości zakupowych konsumentów, co wiązało się ze spadkiem realnego dochodu.

– Kryzys spowodował także bardzo mocny wzrost oprocentowania kredytów, co z wiadomych przyczyn ograniczało nasze możliwości zakupowe. Ostatnie miesiące są już lepsze przede wszystkim dlatego, że znowu mamy do czynienia z sytuacją, w której wynagrodzenia rosną bardziej niż inflacja. Nie oznacza to oczywiście, że zaszła jakaś mocna poprawa – dodaje Zuber. 

Z badania wynika, że ponad 52 proc. ankietowanych chce oszczędzać na wszystkim po trochu, by nie musieć drastycznie rezygnować z określonych pozycji na liście zaplanowanych wydatków. Jeśli chodzi o wskazanie konkretnych kategorii, to 32 proc. badanych zamierza ciąć koszty na ozdobach świątecznych. Z kolei na napoje alkoholowe mniej pieniędzy chce wydać przeszło 28 proc. rodaków. Dalej wymieniane są wyjazdy świąteczne. Wskazało je jako cel oszczędzania 23% respondentów, zaś prezenty dla rodziny wymieniło w takim kontekście ponad 22 proc. Polaków. Spora grupa, bo obejmująca przeszło 18 proc., chce zaoszczędzić na artykułach spożywczych.

– Nie wszystkich jednakowo dotknęła inflacja. Są grupy społeczne, które mniej ją odczuły, a właściwie nic wielkiego im się nie stało. I to są z reguły osoby, które najwięcej zarabiają, mieszkają też w największych miastach. W mediach wciąż przewijają się wątki, że w styczniu mocno zdrożeją opłaty za energię elektryczną i gaz. Wobec tego Polacy z pewnością wolą zachowawczo oszczędzać. I nie sądzę, żeby ww. sytuacja szybko się zmieniła – zapewnia Robert Biegaj, ekspert z Grupy Offerista.

W efekcie częściej o oszczędzaniu mówią kobiety niż mężczyźni. Redukowanie wydatków świątecznych planują głównie osoby najmłodsze, w wieku 18-24 lat. Oszczędzanie w tym okresie planują najczęściej osoby z dochodem miesięcznym netto poniżej 1000 zł, z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym, a także z miast liczących od 20 tys. do 49 tys. mieszkańców.

– Warto zwrócić uwagę na kwestię mocnego ograniczenia realnych dochodów w ostatnich kwartałach. Młodzi ludzie, którzy dopiero wchodzą w dorosłe życie, po raz pierwszy z czymś takim się spotkali. W czasie 30 lat gospodarki rynkowej bywały krótsze okresy spadku realnych wynagrodzeń, ale w ostatnich latach takiej sytuacji nie było. Najmłodsi dorośli zobaczyli nagle, że ich możliwości mogą spaść pomimo tego, że wróciliśmy już na plus, jeżeli chodzi o realne wynagrodzenia. Taka sytuacja to dla nich nowość i stąd pewnie myśl o tym, żeby oszczędzać – wyjaśnia Marek Zuber. 

Respondenci wskazali też, jak zamierzają w tym roku oszczędzać. Częściej na wszystkim po trochu chcą ciąć wydatki kobiety niż mężczyźni. Ponadto taka strategia dotyczy przede wszystkim osób w wieku 65-74 lat z miesięcznymi dochodami netto poniżej 1000 zł, z wykształceniem średnim oraz z miejscowości liczących od 5 tys. do 19 tys. mieszkańców. 

– Młodzi ludzie i małe miejscowości to grupy ludności z niskimi zarobkami, więc nic dziwnego, że oszczędzają. Kobiety bardzo często robią zakupy i odpowiadają za wydatki gospodarstwa domowego. Tak więc to one właściwie oszczędzają. Mężczyźni być może tylko mówią o oszczędzaniu – stwierdza Piotr Kuczyński. 

Sytuacja zaczęła się poprawiać, co widać choćby po odczytach optymizmu konsumenckiego. Niemniej potrwa, nim będziemy świadkami znaczącego odwrócenia wielomiesięcznego trendu, zwłaszcza w przypadku grup, które mocniej odczuły spadek realnych dochodów. To przełożyło się na ich zwyczaje konsumpcyjne. 

– Najmłodsi dorośli muszą oszczędzać, bo przeważnie dość słabo jeszcze zarabiają, a potrzeby mają duże, czasami ponad stan i możliwości. Często też pracują na tzw. śmieciówkach, a to też w pewien sposób wymusza u nich instynkt oszczędzania. Podobna sytuacja jest z wykształceniem. Czym jest niższe, tym mniej się z reguły zarabia, a potrzeby życiowe – przynajmniej te podstawowe – wcale nie tak bardzo różnią się od tych, które mają osoby bardziej wykształcone. Identyczna sytuacja jest w kwestii wielkości miejsca zamieszkania. Im mniejsza jest miejscowość, tym słabsze są zarobki i większa jest motywacja – często wymuszona – w kwestii oszczędzania – podsumowuje ekspert z Grupy Offerista.


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
K Autor komentarza: KPTreść komentarza: Serdecznie dziękuję i pozdrawiam! :)Data dodania komentarza: 13.06.2025, 06:16Źródło komentarza: Redaktor Naczelny Halo Rzeszów odebrał dyplom doktorski!Autor komentarza: WitekTreść komentarza: Super wiadomość! Gratulacje dla Redaktora Naczelnego Halo Rzeszów z okazji odbioru dyplomuData dodania komentarza: 12.06.2025, 10:26Źródło komentarza: Redaktor Naczelny Halo Rzeszów odebrał dyplom doktorski!Autor komentarza: OlaTreść komentarza: idealne połączenie sportu, motoryzacji i muzyki na start lataData dodania komentarza: 12.06.2025, 10:25Źródło komentarza: WRS Moto Sport Show - Summer Opening 2025. Sport, motoryzacja i muzyka już 21 czerwca w Świlczy!Autor komentarza: nanekTreść komentarza: Zniszczenie wystawy to przekroczenie granicy, które szkodzi wszystkim — niezależnie od poglądów.Data dodania komentarza: 12.06.2025, 10:24Źródło komentarza: Europoseł Grzegorz Braun zniszczył wystawę LGBT w Sejmie. Hołownia: od środy zakaz wstępu! [WIDEO]Autor komentarza: maxTreść komentarza: Szukajcie wśród Ukrów okupujących Rzeszów!Data dodania komentarza: 11.06.2025, 20:38Źródło komentarza: Pijany i poszukiwany zdemolował autobus miejski w RzeszowieAutor komentarza: JurekTreść komentarza: Nie motory, plagą jest nieuprzejmość na drodze, jadąc motocyklem spotykałem się z tym. Motocyklista nie żyje, nic mu życia nie wróci, po efekcie zdarzenia, zniszczeniach sądząc 50 km/h nie było, nie usprawiedliwiam ani kierującego Fiatem, ani BMW, tylko chcę żebyśmy się zastanowili - parę minut później, a bezpiecznie, w domu, to taka tragedia? Czy na pewno większa niż właśnie ta w Boguchwale? Dążę do przekonania czytających, że jak jedziesz motorem, masz mieć oczy w około głowy, jak jedziesz autem, widzisz motocyklistę, możesz przepuścić, daj człowiekowi jechać, jak nie możesz to stoi jak każdy. Motocyklista - szanuj kierujących osobówkami, nie każdy z nich to mistrz kierownicy, czekaj na jasny sygnał że przepuszcza. Co tu dorosły chłop na BMW odwalił nie wiem, więc opinii nie wypowiem.Data dodania komentarza: 7.06.2025, 15:59Źródło komentarza: Tragiczny wypadek w Boguchwale
Reklama
Reklama
Reklama