Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama rzeszów miasto sportu 2026

Alergolog: wysokie stężenie pyłów PM10 i PM2,5 najbardziej szkodzi dzieciom

Podziel się
Oceń

Wysokie stężenie pyłów PM10 i PM2,5 najbardziej szkodzi dzieciom z tego względu, że mają najkrótszy odcinek dróg oddechowych, gdzie odbywa się proces oczyszczania powietrza oddechowego - powiedziała PAP alergolog lek. Ewa Trębas-Pietraś. Ze względu na aurę, w Polsce zaczyna się sezon grzewczy.
  • Źródło: PAP MediaRoom
Alergolog: wysokie stężenie pyłów PM10 i PM2,5 najbardziej szkodzi dzieciom

Autor: PAP Multimedia

Kierownik oddziału alergologii i chorób płuc w szpitalu wojewódzkim im. kard. Stefana Wyszyńskiego w Lublinie lek. Ewa Trębas-Pietraś przypomniała, że pyły PM10 i PM2,5 są mieszaniną cząstek stałych i płynnych zawieszonych w powietrzu. W ich skład wchodzą głównie węglowodory aromatyczne, benzopiren, dioksyny, które powstają najczęściej w procesie spalania paliw stałych w gospodarstwach domowych i zakładach przemysłowych, jak i paliw ciekłych emitowanych podczas korzystania ze środków transportu.

"Wszystkie te dymy unoszące się w powietrzu są bardzo niebezpieczne dla naszego organizmu. Każdy ten jeden składnik stanowi toksyczną trucizną dla naszego organizmu. To tak, jakbyśmy na własne życzenie weszli do komina" - porównała doktor.

Zaznaczyła, że dopiero od kilku lat zwraca się uwagę na to, że w okresach podwyższonego stężenia smogu - tj. grudzień-styczeń - obserwowana jest zwiększona liczba zgonów. Jak dodała, przekłada się to również na zaostrzenie chorób przewlekłych. "Najbardziej narażone na szkodliwe działanie smogu są właśnie pacjenci z chorobami układu oddechowego, jak astma oskrzelowa, przewlekłe zapalenie oskrzeli. Również w dobie covidu, kiedy mamy utrzymującą się jeszcze przez wiele miesięcy po przechorowaniu nadreaktywność poinfekcyjną, to tego typu substancje mogą wywołać różne dolegliwości oddechowe" - wyjaśniła lek. Trębas-Pietraś.

Uzupełniła, że również osoby z chorobami układu krążenia, jak np. choroba wieńcowa, niewydolność serca, miażdżyca, są bardziej narażone na toksyczne substancje zawarte w pyłach PM10 i PM2,5. "Z tego względu, że cząstki wdychane przez drogi oddechowe do płuc dostają się do pęcherzyków płucnych i poprzez nie przenikają do krążenia, a tym samym oddziałują na wszystkie narządy organizmu" - przekazała doktor.

Podkreśliła, że ewidentny wpływ zanieczyszczenia powietrza na zdrowie człowieka widać na przykładzie chorób nowotworowych. "Każda z tych substancji ma działanie rakotwórcze. Nie tylko zaostrza przewlekłe dolegliwości, ale może być też czynnikiem wyzwalającym chorobę, tak jak np. palenie papierosów" - dodała alergolog.

Lek. Ewa Trębas-Pietraś zwróciła uwagę, że wysokie stężenie pyłów PM10 i PM2,5 najbardziej szkodzi dzieciom. "Z tego względu, że mają najkrótszy odcinek dróg oddechowych, gdzie odbywa się proces oczyszczania powietrza oddechowego. Dzieci znajdują się też bliżej powierzchni ziemi, gdzie te pyły opadają. Dodatkowo, organizmy dziecięce są w fazie rozwoju i stąd również są bardziej narażone na szkodliwość pyłów, w szczególności PM2,5, bo są drobniejsze i głębiej wnikają w pęcherzyki płucne" - wyjaśniła doktor.

Alergolog podkreśliła, że tego typu zanieczyszczenia towarzyszą nam szczególnie w okresie jesiennym i zimowym, gdy ludzie zaczynają palić w piecach. "Taki komin może wyprodukować bardzo dużo cząstek PM10 i PM2,5 jeśli pali się składnikami typu gumy, plastiki, forniry. Te toksyczne substancje sieją największe spustoszenie w granicach 150 metrów od komina" - dodała lekarka.

W ramach profilaktyki zaleciła przede wszystkim śledzenie komunikatów informujących o zanieczyszczeniu powietrza, noszenie maseczek przeciwpyłowych i korzystanie z urządzeń do filtracji powietrza w pomieszczeniach. "W dniach z podwyższonym stężeniem pyłów PM10 i PM2,5 należy ograniczyć przebywanie na zewnątrz. Dotyczy to także spacerów z psem, bo zwierzęta również są narażone na smog" - dodała.(PAP)

Autorka: Gabriela Bogaczyk

gab/ mir/

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: kolejarzTreść komentarza: w MojżeszowieData dodania komentarza: 8.07.2025, 10:18Źródło komentarza: „To jest nasze wspólne dziedzictwo”. Rozmowa z prof. Aliną Molisak o literaturze żydowskiej i pamięciAutor komentarza: prorokTreść komentarza: Poczytaj historię miasta to sie dowiesz skąd tematy żydowskie w Rzeszowie. A jak Cię to nie interesuje to zajmij się historią swojej wsi bo może akurat Twój dziadek też ma korzenie żydowskieData dodania komentarza: 4.07.2025, 19:24Źródło komentarza: „To jest nasze wspólne dziedzictwo”. Rozmowa z prof. Aliną Molisak o literaturze żydowskiej i pamięciAutor komentarza: xxxTreść komentarza: Tragedia! Izrael morduje Palestynę a "pro żydowskie" pismaki jarają się literaturą państwa zbrodniarzy! Gdzie my jesteśmy?!Data dodania komentarza: 4.07.2025, 18:26Źródło komentarza: „To jest nasze wspólne dziedzictwo”. Rozmowa z prof. Aliną Molisak o literaturze żydowskiej i pamięci K Autor komentarza: Krystian PropolaTreść komentarza: Dziękuję, że jest Pan naszym czytelnikiem i za Pańską uwagę. Niestety nie zostanie ona uwzględniona. Pozdrawiam serdecznie, na szczęście dziś już chłodniej :)Data dodania komentarza: 4.07.2025, 10:37Źródło komentarza: „To jest nasze wspólne dziedzictwo”. Rozmowa z prof. Aliną Molisak o literaturze żydowskiej i pamięciAutor komentarza: HenTreść komentarza: Wszedłem tu tylko po to, żeby napisać, że nikogo to nie interesuje, panie doktorze Propola. Proszę się zająć tematami miasta, a nie tematami żydowskimi. Pozdrowienia gorące, bo dziś 30 stopniData dodania komentarza: 3.07.2025, 09:53Źródło komentarza: „To jest nasze wspólne dziedzictwo”. Rozmowa z prof. Aliną Molisak o literaturze żydowskiej i pamięciAutor komentarza: lózakTreść komentarza: bo fachowcy z pisu nie wiedzieli co to jest. Oni się znają na węglu i wodzie świeconejData dodania komentarza: 30.06.2025, 19:41Źródło komentarza: PiS zrzekł się praw do cennych złóż na Grenlandii? Gawlik ujawnia i pyta
Reklama
Reklama
Reklama