Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Eco Energy 24 – klimatyzacja Rzeszów

Rozmowa ze starostą rzeszowskim Markiem Sitarzem

Podziel się
Oceń

Rozmowa ze starostą rzeszowskim Markiem Sitarzem

Źródło: powiat rzeszowski

- Objął Pan funkcję starosty rzeszowskiego po odejściu z tego stanowiska Józefa Jodłowskiego, który został wybrany na senatora. Do końca kadencji pozostało niecałe pół roku. Czego się należy spodziewać w tym okresie? Kontynuacji działań poprzednika czy jakichś zmian?

- Tak jak powiedziałem na ostatniej sesji Rady Powiatu Rzeszowskiego: będę kontynuował to, co wspólnie wypracowaliśmy z zarządem powiatu, dotychczasowym starostą, całą radą. Kontynuowane będą wszelkie rozpoczęte inwestycje, prowadzona będzie ta sama polityka społeczna i oświatowa.

- Jakie  są w tej chwili finalizowane najważniejsze inwestycje w powiecie?

- Do najważniejszych zaliczyłbym inwestycję w Tyczynie, gdzie rozbudowujemy szkołę o salę gimnastyczną oraz internat. Powstanie też scena widowiskowa. Koszt tej inwestycji to około 20 milionów złotych. Jest to inwestycja w młodzież i edukację, nie było więc wątpliwości, by na to działanie wygospodarować środki z budżetu samorządu. Termin zakończenia prac to koniec grudnia.

- Jakie większe inwestycje są obecnie realizowane przez samorząd powiatowy? 

-  Kontynuujemy już rozpoczęte prace drogowe, których jest bardzo wiele, do tego remonty w placówkach służby zdrowia. Przed nami też początek dużej inwestycji społecznej w Górnie. Budujemy tam – za ponad dwa miliony złotych – tzw. mieszkania chronione.

- Dla kogo będą one przeznaczone?

- Ogólnie mówiąc dla osób potrzebujących. Będą to mieszkania dla osób niepełnosprawnych, zagrożonych wykluczeniem społecznym, także dla młodzieży opuszczającej domy dziecka. Będzie to uzupełnienie swego rodzaju centrum pomocowego istniejącego w Górnie. Mamy tam dom samotnej matki oraz ośrodek interwencji kryzysowej. Do tego dojdą mieszkania.

- Jest Pan długoletnim członkiem władz powiatu, wcześniej wicestarostą, teraz starostą. Jakie Pańskim zdaniem były największe sukcesy, zbliżającej się do końca, kadencji samorządu powiatowego?

- Zacznę od bardzo bliskich mi spraw oświatowych. Utrzymaliśmy kadrę, nie zwolniliśmy żadnego nauczyciela. Szkoły podlegające powiatowi zostały gruntownie odnowione i wyposażone. Zrealizowaliśmy wiele inwestycji, jak chociażby budowę hali pełnowymiarowej i boiska wielofunkcyjnego w Dynowie, maneż przy Zespole Szkół Techniczno-Weterynaryjnych w Trzcianie, budowę i rozbudowę ośrodka szkolno-wychowawczego w Mrowli. To te najważniejsze, bo drobniejszych i bieżących prac wykonaliśmy bardzo wiele. Wspomnieć należy też o inwestycjach drogowych. Budowaliśmy i budujemy kolejne mosty, niedawno zakończyliśmy prace przy łącznikach autostrady A-4 oraz drogi ekspresowej S19. Wyremontowaliśmy wiele kilometrów dróg, chodników. Te działania realnie poprawiają bezpieczeństwo drogowe w powiecie i komfort życia mieszkańców. Inwestujemy w pomoc społeczną. Tu należałoby wymienić m.in. oddanie nowego budynku dla osób chorych na Alzheimera. Zapewnienie godnego życia osobom starszym, przewlekle chorym jest jednym z naszych priorytetów.

- Sztandarową inwestycją powiatu jest…

- Oczywiście Park Naukowo-Technologiczny „Rzeszów-Dworzysko”. To ewenement w skali kraju - samorząd powiatowy utworzył strefę przyciągającą największe światowe firmy, dzięki czemu powstało już kilka tysięcy nowych miejsc pracy, nie tylko dla mieszkańców powiatu rzeszowskiego. „Rzeszów-Dworzysko” już dzisiaj nazywane jest gospodarczym sercem regionu.

- Zarówno ustępujący starosta, senator Józef Jodłowski, jak i Pan, wspominaliście na ostatniej sesji, że sukcesy powiatu to efekt „gry zespołowej”. Co mieliście na myśli?

- Powiat Rzeszowski w ciągu 25 lat swego istnienia niewątpliwie osiągnął ogromny sukces. To przede wszystkim efekt zgody w Radzie Powiatu Rzeszowskiego. Uchwały przyjmowane są jednogłośnie, wypracowaliśmy model pracy nad sprawami najważniejszymi dla mieszkańców. Przez niemal pięć lat, dobiegającej do końca kadencji, sztandarowe zadania były realizowane w zasadzie przy jednomyślności radnych. Mamy też świetny zespół fachowców pracujących w starostwie i jednostkach podległych. To przekłada się na ostateczne wyniki.

- Jakie są największe bolączki powiatu?

- Największą bolączką naszego powiatu, ale chyba i wszystkich powiatowych samorządów jest niedostatek funduszy. Powiat rzeszowski jest jednym z największych na Podkarpaciu i w kraju, a niestety nie przekłada się to na rozdział funduszy centralnych. Niewystarczające są środki na subwencje oświatowe i na służbę zdrowia. Pamiętajmy też, że na uszczuplenie środków dla powiatu miało wpływ, chociażby poszerzanie Rzeszowa. Wykwalifikowanej kadry i ludzkiego zaangażowania nam nie brakuje, dysponujemy na szczęście świetnym zespołem, który realizuje swoje zadania mimo bardzo ograniczonych możliwości finansowych.  Sytuacja, w której subwencje i dotacje są niewystarczające sprawia, że musimy szukać środków zewnętrznych. I robimy to skutecznie na różnych płaszczyznach. Nasi uczniowie, chociażby dzięki projektom zwiedzili całą Europę.

- Czego życzyć w tych ostatnich miesiącach kadencji władzom powiatu i pracownikom?

- Wytrwałości w działaniu, zgody i współpracy takiej jak dotychczas. To podstawa, dzięki której powiat nadal będzie się rozwijał.

  - Dziękuję za rozmowę


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: wyborcaTreść komentarza: Pani sie rozłoży przed sądem to mur runieData dodania komentarza: 13.10.2025, 09:07Źródło komentarza: Liderka podkarpackiej Korony apeluje o wsparcie dla Grzegorza BraunaAutor komentarza: RomanTreść komentarza: Andrzej Hermanowicz czyli słynny Pan Hos zmarł wczesniej. W 2023 r.w sierpniu byłem osobiście i barakowóz stał cały ktoś celowo go spalił ,sam się nie podpalił zwłaszcza,że nikt tam w nim nie mieszkał.Data dodania komentarza: 9.10.2025, 22:18Źródło komentarza: Spłonął barak Pana Hosa - bohatera programu "Drwale i inne opowieści Bieszczadu"Autor komentarza: JurekTreść komentarza: Obejrzałem reklamę, nie przekonuje mnie to zupełnie, wyczytane z kartki moim zdaniem. Jestem prosty chłop ze wsi, tzn. chłop ze wsi wyjdzie, wieś z chłopa nigdy :), stąd wyczuwam sztuczne przemowy. Mam takie pytanie, lubię mleko, mam łazić po mieście z transparentem, że lubię? Pederaści i lesbijki byli, są i będą, nic mi do tego, kto co ma w domu, nie chcę oglądać i stać w korku przez jakąkolwiek demonstrację. Szanujmy się nawzajem poprzez ułatwianie życia w ramach prawnych obowiązujących i hetero i homo i nie wiadomo, wszystkim nam będzie się lepiej żyć w mieście innowacji, swoją drogą dziś kierujacy pojazdem na tablicy miasta innowacji wywołał taki atak śmiechu mojego i syna, że trudno było się opanować :). Może redakcja skupiona na wspieraniu dzieła zechce się pochylić nad głosem zwykłego szaraka.Data dodania komentarza: 8.10.2025, 19:35Źródło komentarza: VI Marsz Równości w Rzeszowie. Młode pokolenie przejęło głosAutor komentarza: AaaTreść komentarza: Jak dawniej rodzice radzili sobie z zakupami mając małe dzieci? Sama mam dwoje i też wszędzie z nimi chodziłam, nie potrzebowałam żłobka do pomocy. Za moment żłobki i przedszkola będą odciążać rodziców we wszystkim, a oni będą mieli tylko roszczenia. Zmierza to w bardzo złym kierunku 😞.Data dodania komentarza: 7.10.2025, 20:13Źródło komentarza: Dyrektorka MZŻ dla PAP: Rzeszowskie żłobki czynne także w soboty Ł Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: W kwestii wychowania dzieci przez pary LGBT google podpowiada taki adres: https://www.teczowerodziny.pl/zasoby/wywiady-z-dziecmi-z-teczowych-rodzinData dodania komentarza: 7.10.2025, 00:50Źródło komentarza: VI Marsz Równości w Rzeszowie. Młode pokolenie przejęło głosAutor komentarza: JurekTreść komentarza: Rzeczowo wytłumaczone. Macie może z Google ilość możliwych odmian tego plusa (+)? Warto również podać link to tłumaczenia, wg prawa autorskiego. Nie odnieśliście się jako redakcja do możliwości adopcji przez LGBTQIA dzieci (małoletnich). W nawiasach tłumaczę z inn ego nasz piękny język.Data dodania komentarza: 6.10.2025, 19:26Źródło komentarza: VI Marsz Równości w Rzeszowie. Młode pokolenie przejęło głos
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama