Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Advertisement
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów

Podkarpackie: Strażacy z regionu otrzymali sprzęt za ponad 36 mln zł

Podziel się
Oceń

Kilkadziesiąt samochodów gaśniczo-ratowniczych, pompy i kamery termowizyjne m.in. taki sprzęt został w środę przekazany jednostkom PSP i OSP z terenu całego Podkarpacia. Koszt zakupionego sprzętu to ponad 36 mln zł. Pieniądze pochodziły m.in. z budżetu państwa, funduszy unijnych oraz NFOŚiGW.
Podkarpackie: Strażacy z regionu otrzymali sprzęt za ponad 36 mln zł

Autor: Podkarpacki Urząd Wojewódzki

Uroczyste przekazanie sprzętu strażackiego odbyło się w Rzeszowie na parkingu przed Podkarpackim Urzędem Wojewódzkim.

Jak powiedział PAP rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja, sprzęt został zakupiony w 2024 r.

"Zgromadziliśmy tutaj na parkingu część tego sprzętu. Są tutaj samochody ratowniczo-gaśnicze, od ciężkich przez średnie do lekkich. Jest sprzęt ratowniczo-gaśniczy, który służy nam na co dzień do wyjazdów, do prowadzenia akcji, to są pontony, łodzie, pompy służące do wypompowywania wody z zalanych terenów. Jest także sprzęt do rozpoznawania zagrożeń biologiczno-chemicznych, a także kamery termowizyjne" – wymienił bryg. Betleja.

W sumie sprzęt kosztował ponad 36 mln zł. Otrzymają go nie tylko zawodowi strażacy, ale również jednostki OSP z całego Podkarpacia.

Jak przyznał bryg. Betleja, strażacy są gadżeciarzami. "My uwielbiamy nowoczesny sprzęt i chętnie sięgniemy do każdej najnowocześniejszej nowinki, która pojawi się na rynku. Po to, żeby szybciej, skuteczniej i sprawniej pomagać codziennie ludziom" – podkreślił.

fot. PUW w Rzeszowie

Rzecznik zaznaczył, że sprzęt w pracy strażaków jest niezbędny. "To dzięki niemu możemy podejść do płonącego budynku, możemy rozciąć karoserię samochodu czy ograniczyć skutki skażenia biologicznego bądź chemicznego. To wszystko, co mamy w garażach, w jednostkach służy nam i służy mieszkańcom regionu" – stwierdził bryg. Betleja.

Wśród przekazanego w środę sprzętu było m.in. ponad 20 samochodów ratowniczo-gaśniczych różnego typu, samochód z 30-metrową drabiną, kilka aut rozpoznawczo-ratowniczych, osiem mikrobusów do przewozu strażaków oraz urządzenie do dekontaminacji pojazdów.

Pieniądze na zakup sprzętu pochodziły z kilku źródeł, m.in. z budżetu państwa, lokalnych samorządów, marszałka województwa podkarpackiego, a także z budżetu UE, od firm ubezpieczeniowych oraz z ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji.

W 2024 roku podkarpaccy strażacy wyjeżdżali do blisko 27 tys. zdarzeń. Blisko 80 proc. z nich to tak zwane miejscowe zagrożenia, czyli interwencje niezwiązane z ogniem. Przez cały miniony rok strażacy z regionu wyjeżdżali średnio co 20 minut.(PAP)

huk/ jann/

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: kolejarzTreść komentarza: tęczowy rafał , tęczowi kibice resovi ukrywający sie pod postacią twardzieli w dresachData dodania komentarza: 30.04.2025, 12:40Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: a jest jakis poseł który coś zrobił dla Podkarpacia? Oprócz wstydu ?Data dodania komentarza: 30.04.2025, 12:39Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: NNTreść komentarza: To gawlik jest posłem? Człowiek całe życie się uczy. Nigdy nie słyszałem o nim żeby coś tu robił dla Rzeszowa czy Podkarpackiego wogóleData dodania komentarza: 28.04.2025, 18:51Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: gośćTreść komentarza: jaki klub takie hasła !Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:06Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: czfTreść komentarza: Biały terror zaczął się o rok wcześniej niż czerwony i pochłonął więcej ofiar, mordowanych w o wiele bardziej brutalny sposób. Na początku rewolucja była w rzeczywistości zbyt łaskawa i naiwna. Bolszewicy wielokrotnie okazywali wielkoduszność i pozwalali znanym i aktywnym kontrrewolucjonistom odejść wolno, tak jak np. gen. Piotr Krasnow, którego puszczono wolno za obietnicę, że nie będzie walczył przeciwko rządowi, a który potem natychmiast złamał swoją obietnicę, a potem zaś kolaborował z nazistami. Czerezwyczajki stanowiły przykrą konieczność w obliczu krwawego oporu ancien regime'u. p. art. „10 najczęstszych kłamstw na temat Rewolucji Październikowej” na naszej stronie, kłamstwo nr 4 – w dalszej części cytubemy także Marka Twaina czy gen. Gravesa z USA albo amerykańskiego ambasadoraData dodania komentarza: 24.04.2025, 08:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!Autor komentarza: PogromcaRedaktorkowTreść komentarza: ale chłam, dobrze że czerwony front trzyma poziom w przeciwieństwie do dzisiejszego dziennikarstwaData dodania komentarza: 24.04.2025, 00:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama