Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama Powiat Rzeszowski

Urodzinowy prezent trenera Resovii

Podziel się
Oceń

Do sporej niespodzianki doszło w Rzeszowie, gdzie drugoligowa Resovia pokonała w pierwszej rundzie piłkarskiego Pucharu Polski lidera ekstraklasy Lecha Poznań 1:0. Zespół trenera Jakuba Żukowskiego przerwał passę pięciu z rzędu zwycięstw rywala, w serii siedmiu meczów bez porażki, z czego sześć bez straty gola.
Urodzinowy prezent trenera Resovii
Resovia Rzeszów wyeliminowała Lecha Poznań z Pucharu Polski.

Źródło: PZPN Puchar Polski

„Jesteśmy bardzo szczęśliwi, zespół stanął na wysokości zadania i zagrał bardzo dobre spotkanie” - mówił szczęśliwy szkoleniowiec Resovii, który w czwartek, obchodził 38 urodziny.

„To był fajny dzień dla nas i dla kibiców, których przyszło bardzo dużo i wypełnili trybunę. Odwdzięczyliśmy się im, a też pokazaliśmy, że super gramy w piłkę i mamy nadzieję, że na kolejnych meczach też będzie ich tylu. Bez ich pomocy byłoby ciężko, a dzięki nim szliśmy jak do pożaru. To było ogromne wsparcie” - powiedział Maksymilian Hebel, strzelec jedynej bramki.

Mecz na Stadionie Miejskim obejrzało 3656 widzów, co jest najlepszą frekwencją do tej pory na meczach Resovii.

„Ogromne podziękowania należą się naszym kibicom, bo jeszcze w tym sezonie takiej atmosfery nie było na trybunach. Zawsze nas wspierają, ale dziś było niesamowicie. Mam nadzieję, że w takim licznym gronie będą przychodzić na najbliższe mecze, bo są naszym dwunastym zawodnikiem. Mieliśmy plan na ten mecz i on wypalił. Mieliśmy w pierwszej połowie problemy w środku pola, ale zespół radził sobie po raz kolejny w defensywie. Ważny dzień dla mnie jak i zespołu, ale jakoś bym tak bardzo nie generował, że jest to najważniejszy mecz, który wygraliśmy, każdy z dotychczas rozegranych był ważny” - dodał Żukowski, który przed meczem dokonał kilku zmian w składzie. Nie zagrał od początku najlepszy strzelec zespołu Maciej Górski, a między słupkami stanął Michał Gliwa.

„Michał zagrał bardzo dobre spotkanie i teraz mam ból głowy przed kolejnym meczem. Musieliśmy zrobić kilka zmian, bo gramy w ciągu tygodnia trzy mecze, a nasza kadra nie jest za duża i musiałem bilansować siłami zawodników” - mówił trener Resovii.

Bardzo mocno rozczarowana była ekipa z Poznania. „Jesteśmy bardzo zawiedzeni nie tylko wynikiem, ale też naszą postawą, bo była poniżej poziomu, który prezentujemy. Gratulacje dla rywali za determinację i wolę walki. Naszym celem było wygranie całych rozgrywek Pucharu Polski, a odpadamy już w pierwszym meczu” - podkreślił Niels Frederiksen, trener Lecha, który w wyjściowym składzie postawił tylko na czterech piłkarzy z ostatniego meczu ze Śląskiem Wrocław.

„Nie wiem, czy te zmiany były powodem porażki. Nie dowiemy się, jak zespół zagrałby w składzie z ostatniego meczu. Ci zmiennicy powinni sobie poradzić i na pewno nie ma co wskazywać ich jako winowajców. Nie ma żadnej gwarancji, że wygralibyśmy gdyby tych zmian nie było. Wszyscy spisali się poniżej oczekiwań, nie tylko zmiennicy” - stwierdził trener Lecha.

W drugiej połowie na boisku w zespole z Poznania pojawił się Radosław Murawski. „Wiele rzeczy się na to złożyło i też nie będę oceniał moich kolegów, kiedy nie gram, bo łatwo się komentuje z boku. To nie jest moją rolą, a moją rolą było zasuwanie na boisku w drugiej połowie, pomoc drużynie, żeby wrócić, ale się nie udało. Mieliśmy sytuacje, ale zabrakło bramki. Jest duże rozczarowanie, bo ambicje są na pewno większe, ale teraz czasu nie cofniemy. Daliśmy po prostu ciała w meczu, mieliśmy moment, kiedy można było to odwrócić, ale się nie udało” - powiedział pomocnik Lecha. 

(PAP)


Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: KierowcaTreść komentarza: Oczywiście najlepiej zwalić winę na kierowców. Nawet jak ktoś skopał konfigurację sygnalizacji świetlnej. Tu chyba jest skrzyżowanie ulicy Warszawskiej z Myśliwską. Na filmie widać, że pojazdy od strony miasta dostają zieloną strzałkę do skrętu w lewo, a jednocześnie zaraz za skrzyżowaniem zapala się czerwona sygnalizacja na przejeździe kolejowym. Pierwszy pojazd się zatrzymuje. Gdyby zatrzymały się kolejne pojazdy zablokowałyby całkowicie połowę skrzyżowania na dłuższy czas (oczekiwanie na pociąg trwa chwilę). Oczywiście kolejne pojazdy nie powinny wjeżdżać na skrzyżowanie, jeżeli nie mogą kontynuować jazdy za nim. Ale w takich przypadkach to jest bez sensu. To jak robienie celowych pułapek na kierowców. Sprawa do pilnej poprawy działania sygnalizacji świetlnej a nie publikowania zdjęć i ganienia kierowców. Szczególnie przez PKP PLK które zapewne, przynajmniej częściowo, jest winne takiego a nie innego działania sygnalizacji świetlnej na tym układzie skrzyżowania i przejazdu kolejowego. Wstyd redakcja.Data dodania komentarza: 10.10.2024, 11:40Źródło komentarza: Niebezpieczny incydent na przejeździe kolejowym w Rzeszowie [FILM]Autor komentarza: DanutaTreść komentarza: dlaczego teraz Orlen ma takie duże straty , dopiero teraz dorwali się złodzieje.Data dodania komentarza: 8.10.2024, 18:30Źródło komentarza: Trwają kontrole i audyty w Orlenie. Skierowano 8 zawiadomień do prokuratury; w tle Daniel ObajtekAutor komentarza: lózakTreść komentarza: obawiam się ze jakis deweloper upchnie tam wieżowiecData dodania komentarza: 3.10.2024, 08:37Źródło komentarza: Zamknięcie się kultowego ,,Baru Rybka'' w RzeszowieAutor komentarza: rudniokTreść komentarza: czyli mają ogromne znaczenie, śmieciuData dodania komentarza: 3.10.2024, 08:36Źródło komentarza: Resovia – Lech Poznań: Emocje na stadionie i niedozwolone wybryki. Policja ustala sprawców [ZDJĘCIA]Autor komentarza: kibolTreść komentarza: Twoje słowa znaczą tyle co ty!:):):):))Data dodania komentarza: 2.10.2024, 22:53Źródło komentarza: Resovia – Lech Poznań: Emocje na stadionie i niedozwolone wybryki. Policja ustala sprawców [ZDJĘCIA]Autor komentarza: żakTreść komentarza: Wybudują MC Syfa w tym miejscu !!!Data dodania komentarza: 2.10.2024, 22:52Źródło komentarza: Zamknięcie się kultowego ,,Baru Rybka'' w Rzeszowie
Reklama
Reklama
Reklama