Wystąpienie Gawlika było podsumowaniem prac Komisji nad tą głośną sprawą, a także próbą przedstawienia wszystkich kluczowych aspektów postępowania.
Zarzuty
Wystąpienie poświęcone było prezentacji zarzutów stawianych Świrskiemu. Jak podkreślił Gawlik, wniosek ten obejmuje 11 zarzutów. Wśród nich znalazły się m.in. podejrzenia o bezpodstawne przesunięcia terminów przekazywania środków abonamentowych dla jednostek publicznych radia i telewizji, wydawanie poleceń poza kompetencjami, przewlekłość postępowań koncesyjnych wobec niezależnych mediów oraz arbitralne nakładanie kar na nadawców.
Odnosząc się z kolei do kwestii blokowania środków finansowych, polityk podkreślił, że sprawa ta była dość trudna dla Komisji.
Próbować uzasadnić bezprawne blokowanie środków abonamentowych było bardzo trudne, jednak działania podjęte w tym zakresie naruszały zarówno ustawę o radiofonii i telewizji, jak i Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej.
- powiedział Gawlik.
Zarzuty te, według posła, świadczą o rażącym naruszeniu przepisów zarówno prawa krajowego, jak i konstytucyjnych norm.
Wyjaśnienia obrony
Poseł Gawlik przypomniał, że przewodniczący Świrski korzystał ze swoich praw, wyznaczając do obrony adwokatów Michała Zuchmantowicza oraz Karola Pachnika, którzy w imieniu klienta stanowczo odrzucili postawione zarzuty, określając je jako "bezzasadne".
Jednocześnie lider podkarpackiej PO stwierdził, że obrona często składała różnego rodzaju wnioski mające na celu, w jego opinii, przedłużanie postępowania. Jako przykład wskazał wniosek o zadanie pytania prejudycjalnego do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Ten wniosek uznałem za bezprzedmiotowy, ponieważ Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej nie jest podmiotem uprawnionym do wywiedzenia pytania prejudycjalnego.
- tłumaczył polityk.
Praca Komisji
Komisja pracowała przez niemal dziewięć miesięcy, odbywając w tym czasie aż 23 posiedzenia – od września 2024 do czerwca 2025 r. Poseł Gawlik nie szczędził w takim wypadku podziękowań dla wszystkich jej członków.
To dość intensywna praca, za którą chciałem podziękować wszystkim członkom Komisji.
W trakcie postępowania komisja przesłuchała łącznie 93 świadków. Istotną większość z nich, bo aż 80, powołała obrona. Gawlik zwrócił uwagę na fakt, że niektóre wnioski o powołanie świadków wydawały się, jego zdaniem, celowo nieprecyzyjne lub też miały za zadanie, podobnie jak wcześniej wspomniane przez niego wnioski obrony, umyślne przeciąganie postępowania.
Mimo to polityk podkreślił, że świadkowie w znacznym stopniu przyczynili się do potwierdzenia zarzutów.
Dostarczyli licznych informacji, które potwierdzają zarzuty sformułowane we wniosku (...) Dlatego wnioskujemy o pociągnięcie pana Macieja Świrskiego do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu. Nie z zemsty, nie z emocji, ale z obowiązku wobec prawa i obywateli
- stwierdził lider podkarpackiej PO.
Głosowanie nad wnioskiem zaplanowane jest na piątek.
Napisz komentarz
Komentarze