Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów październik 2025
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Eco Energy 24 – klimatyzacja Rzeszów

Źródło PAP: Nowa Lewica gotowa do ustępstw w sprawie związków partnerskich; jest zgoda na warunki PSL-u

Podziel się
Oceń

B. ministra ds. równości Katarzyna Kotula przygotowała projekt ustawy o tzw. „umowie partnerskiej”, który uwzględnia uwagi PSL-u dotyczące zawierania związków partnerskich - przekazały PAP źródła w Nowej Lewicy. Propozycja zakłada m.in., że „umowa partnerska” będzie zawierana u notariusza.
Źródło PAP: Nowa Lewica gotowa do ustępstw w sprawie związków partnerskich; jest zgoda na warunki PSL-u

Źródło: Fot. PAP/Radek Pietruszka

Wicemarszałek Sejmu, współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty, poinformował w czwartek w radiu TOK FM, że jest umówiony z prezesem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem na przyszły tydzień na „długą, poważną rozmowę na temat zakończenia prac w sposób definitywny w sprawie związków partnerskich”. W późniejszej rozmowie z dziennikarzami w Sejmie Czarzasty potwierdził, że w spotkaniu weźmie również udział Katarzyna Kotula, która przed rekonstrukcją rządu pełniła funkcję ministry ds. równości. Kotula dalej będzie wykonywała swoje obowiązki w rządzie jako sekretarz stanu w KPRM.

 

– Chcielibyśmy i osobiście zacznę się w to angażować, sprawę zarówno kwestii dostępu do aborcji, jak i kwestii związków partnerskich do końca tego roku uregulować – powiedział Czarzasty.

 

Jak dowiedziała się PAP ze źródeł w Nowej Lewicy, Kotula przygotowała projekt ustawy o tzw. „umowie partnerskiej”, który zaprezentuje przedstawicielom PSL-u na przyszłotygodniowym spotkaniu. Projekt uwzględnia część uwag, które wnosili wcześniej ludowcy.

 

PSL nie zgadzał się m.in., by zawieranie związków partnerskich odbywało się w Urzędzie Stanu Cywilnego. Zgodnie z propozycją Kotuli „umowa partnerska” miałaby być zawierana przed notariuszem.

 

Ponadto była ministra ds. równości jest skłonna zgodzić się na rezygnację z tzw. małej pieczy, czyli regulacji zakładającej, że partner będzie miał prawo do uczestniczenia w sprawowaniu bieżącej pieczy nad dzieckiem pod władzą rodzicielską drugiej z osób (biologicznego rodzica) i w wychowaniu jego dziecka. To kolejne ustępstwo Nowej Lewicy w tym zakresie, wcześniej Kotula zrezygnowała z zapisu o prawie do przysposobienia dziecka partnera (inaczej adopcji wewnętrznej), z którym zawarło się związek partnerski.

 

Rozmówca PAP przekazał też, że wypracowany z PSL-em kompromis może zaowocować poselskim lub rządowym projektem ustawy, można też rozwiązać spór, wnosząc autopoprawkę do zarejestrowanego już na stronach Rządowego Centrum Legislacji projektu. – Kotuli zależy po prostu, żeby ta sprawa ruszyła do przodu, obojętnie w jakiej formie – podkreślił rozmówca PAP.

 

Ponadto źródło z Nowej Lewicy zaznaczyło, że zapowiadane spotkanie Kotuli i Czarzastego z Kosiniakiem-Kamyszem będzie dotyczyło jedynie kwestii związków partnerskich. – Priorytetem jest ten projekt ustawy, aborcją zajmiemy się później – zaznaczył rozmówca.

 

Z informacji PAP wynika też, że PSL chce przedstawić koalicjantom z Nowej Lewicy podczas rozmów własny projekt ustawy o statusie osoby najbliższej, który ludowcy przygotowali pod koniec ubiegłego roku. Odpowiedzialna za projekt posłanka Urszula Pasławska (PSL) podkreśliła wówczas, że jest to „jedyna możliwa ustawa w tym zakresie, która zostałaby przyjęta przez parlament i jedyna, która zostałaby podpisana przez prezydenta”. Jak wyjaśniła, status osoby najbliższej pozwoliłby osobom żyjącym razem rozliczać się i dziedziczyć po sobie, dałby także dostęp do informacji medycznej i prawo do opieki w razie choroby. Rozwiązanie to mogłoby być alternatywą również dla tych osób, które jedynie prowadzą wspólne gospodarstwo domowe.

 

– Nigdy nie widzieliśmy tego projektu, odniesiemy się do jego treści, jak poznamy szczegóły – podkreślił rozmówca PAP z Nowej Lewicy.

 

Pod koniec czerwca Kotula zadeklarowała w rozmowie z PAP, że chce pracować z prezydentem elektem Karolem Nawrockim nad projektem o związkach partnerskich. – Spotkamy się z Nawrockim w tej sprawie, jak już dogadamy się z PSL-em i projekt przejdzie przez Sejm – podkreśliło źródło z Nowej Lewicy.

 

Projekty ustawy o związkach partnerskich i ustawy wprowadzającej związki partnerskie zostały opublikowane na stronach Rządowego Centrum Legislacji w październiku ubiegłego roku. Zakładają wprowadzenie zmian w ponad 200 obowiązujących obecnie ustawach. Osoby, które zawrą związek partnerski – zarówno tej samej, jak i różnej płci – będą mogły przyjąć wspólne nazwisko, rozliczać się razem w urzędzie skarbowym, zyskają także prawo do informacji medycznej na swój temat, dziedziczenia po sobie i pochówku partnera lub partnerki. W toku dotychczasowych konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych do projektów zgłoszono ponad 6 tys. uwag.

 

Podczas posiedzenia Stałego Komitetu Rady Ministrów, które odbyło się 30 kwietnia, swoje uwagi złożyło m.in. Ministerstwo Finansów. Zakwestionowało ono szacunki finansowe uwzględnione w Ocenie Skutków Regulacji.

 

W czerwcu klub Lewicy złożył do Sejmu projekt przepisów wprowadzających ustawę o związkach partnerskich jako projekt poselski, ponieważ jego rządowa wersja dotychczas nie została poddana głosowaniu Rady Ministrów.

 

Agata Andrzejczak (PAP)


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: KlausTreść komentarza: Tu nie ma rosyjskiej narracji! To Banderowskie prowokacje by wciągnąć NATO i Polskę do nie naszej wojny!Data dodania komentarza: 17.09.2025, 12:04Źródło komentarza: Raport po ataku dronów: 60 proc. komentarzy w sieci powiela rosyjską narracjęAutor komentarza: OjciecTreść komentarza: Dobre dobre! Młode pokolenie ! A co ono reprezentuje? Zboczenia, używki wszelkiej maści, rozwiązłość seksualna do dewiacji włącznie, tępota intelektualna. Wizytówka jak nic! Tragedia i dramat!Data dodania komentarza: 17.09.2025, 12:02Źródło komentarza: VI Marsz Równości w Rzeszowie. Młode pokolenie przejęło głosAutor komentarza: PiotrRZTreść komentarza: Ludzie wolą jeździć autem bo bilety MPK sa bardzo drogie, od tego zacznijcie zamiast bezsensownych artykułówData dodania komentarza: 13.09.2025, 17:50Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w RzeszowieAutor komentarza: JurekTreść komentarza: Jak się ktoś zajmie dojazdem np. z Racławówki do Rzeszowa na 6 rano, potem powrotem od 14:00 do 19:00, to zastanowię się nad przejściem na ZTM, tylko czemu jeszcze MPK mam po drodze? Po co dwóch prezesów do tego samego? A najlepszy jest MKS. Nie potraficie się dogadać co do jednej firmy? Rzeszowscy obywatele jeżdżą za darmo, MKS bierze słono, ZTM jak widać nie ma właściwego wpływu na zarząd miasta i ościenne gminy. Panie Burmistrz Boguchwały, może coś porobić z tematem należy, a Halo Rzeszów może zapyta Pana rządzącego i napisze.Data dodania komentarza: 9.09.2025, 20:23Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w RzeszowieAutor komentarza: Porodówka w Bieszczadach ma zostaćTreść komentarza: Zachęcamy też do obejrzenia filmu gdzie tłumaczymy kulisy procesu zamykania porodówki na kanale youtubeData dodania komentarza: 8.09.2025, 16:45Źródło komentarza: Wiceminister zdrowia obiecuje ratowanie porodówki w Lesku. "Są gotowe pomysły na uratowanie"Autor komentarza: lózakTreść komentarza: Z Rejtana na Matuszczaka nie jedzie żaden autobus nie licząc linii 49 która jeździ w takich godzinach że jeździ pusty. Chcąc korzystać z super MPKu muszę sie przesiadać na Dąbrowskiego lub na Piłsudskiego, podróż trwa ponad godzinę, autem jade 20min w korkachData dodania komentarza: 8.09.2025, 12:52Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w Rzeszowie
Reklama
Reklama
Reklama