Policjanci, patrolując teren, zauważyli kierowcę auto-lawety poruszającego się niebezpiecznie – środkiem jezdni. Funkcjonariusze natychmiast podjęli próbę zatrzymania pojazdu, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych.
„Kierujący lawetą nie zareagował na polecenia policjantów, a zamiast tego podjął próbę ucieczki” – poinformowała podkomisarz Bernadetta Krawczyk.
Chwilę później doszło do tragedii. Na skrzyżowaniu mężczyzna wymusił pierwszeństwo i uderzył w prawidłowo jadącego seata. Siła zderzenia była ogromna – trzech pasażerów osobówki, młodzi ludzie w wieku 19 i 18 lat oraz 12-letnie dziecko, ponieśli śmierć na miejscu.
Sprawcą wypadku okazał się 43-letni kierowca lawety. Badanie trzeźwości wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna został zatrzymany. Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Mielcu.
„Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia” – dodała podkom. Krawczyk.
Mieszkańcy regionu są wstrząśnięci tragedią. W sieci pojawiają się kondolencje i wyrazy współczucia dla rodzin ofiar.
Napisz komentarz
Komentarze