Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów

Ponad 80 rodzin zastępczych w Rzeszowie. Zapotrzebowanie wciąż jest ogromne

Podziel się
Oceń

Praca rodziny zastępczej jest bardzo trudna i często wymaga czasu, odpowiedzialności i cierpliwości, ale daje szansę na podarowanie szczęścia i miłości dziecku, które tego potrzebuje. Jak założyć rodzinę zastępczą?
  • Źródło: UM Rzeszów/Marcin Piecyk
rodzina
Zdjęcie ilustracyjne

Źródło: Pixabay

- Tworzenie rodzin zastępczych to proces niezwykle wymagający, ale niezbędny. Nagrodą jest szczęście dziecka. Są ludzie, którzy mogą zapewnić dziecku mnóstwo miłości i dobre warunki do życia. W Rzeszowie jest ich sporo, a jednak to wciąż za mało - mówi Krystyna Stachowska, wiceprezydent Rzeszowa, która zachęca do tworzenia rodzin zastępczych. 

Koordynowaniem działań rodzin zastępczych zajmuje się Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Rzeszowie. Jak słyszymy od jego pracowników, zapotrzebowanie na takie rodziny jest ogromne. Zwłaszcza, że pracownikom zależy na tym, aby dzieci z placówek znalazły miejsce w rodzinnych formach pieczy zastępczej. Tych niestety brakuje. 

W Rzeszowie funkcjonuje obecnie 83 rodziny zastępcze. Aż 53 z nich to rodziny spokrewnione, czyli np. dziadkowie opiekujący się swoimi wnukami. Rodzin niezawodowych jest 26, a tylko trzy rodziny zastępcze w Rzeszowie mają status zawodowych. Jedna z nich pełni dodatkowo funkcję pogotowia rodzinnego. Do tego działa jeden rodzinny dom dziecka.

Od początku tego roku powstały dwie rodziny spokrewnione oraz zakwalifikowano pięć rodzin zastępczych niezawodowych i jedną rodzinę spokrewnioną. Trwa też proces kwalifikacji kolejnych trzech rodzin spokrewnionych. Dodatkowo MOPS prowadzi  Rejestr Ewidencji Małoletnich Ukrainy, którzy przybyli na terenie Polski bez opieki osób dorosłych. MOPS wprowadził w system 16  małoletnich. 

Długa procedura, niemałe wymagania

Proces kwalifikacji jest wieloetapowy, a jego czas trwania jest adekwatny do odpowiedzialności, jaką powierza się rodzinom zastępczym. Pracownicy MOPS w Rzeszowie szczegółowo rozpoznają sytuację kandydatów do roli rodziny zastępczej. Weryfikują ich pod kątem prawnym, ale również określają czy kandydaci spełniają warunki mieszkaniowe, a także czy są w stanie zapewnić dziecku odpowiednie warunki do rozwoju. Wymagana jest również opinia o predyspozycji i motywacji do pełnienia funkcji rodziny zastępczej, którą przeprowadza psycholog MOPS. 

 

- Procedura trwa do trzech miesięcy. Z jednej strony mogłoby się wydawać, że to długo, ale rodziny to rozumieją. Kandydaci mają dzięki temu czas na przygotowanie się do przyjęcia dziecka, zaplanowania wspólnego życia i funkcjonowania. Dziecko przebywa w rodzinie zastępczej na podstawie postanowienia sądu, za zgodą rodziny zastępczej, która w pełni akceptuje potrzeby przyjmowanego dziecka - wyjaśnia Irena Marszałek-Czekierda, Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Rzeszowie. 

Dodaje, że rodzina decydująca się na sprawowanie pieczy zastępczej musi również zaakceptować to, że dziecko ma potrzebę kontaktu z biologicznymi rodzicami. Zdarza się, że to jeden z najtrudniejszych kroków w całym procesie. Kiedy procedura zakończy się pomyślnie, kandydaci składają wniosek o podjęcie szkolenia, które składa się z 50 godzin  zajęć z wiedzy merytorycznej oraz 10 godzin praktyk. Szkolenie obejmuje zajęcia z prawnikiem, pedagogiem, pracownikiem socjalnym oraz rodzinami zastępczymi, które posiadają już doświadczenie.

Możliwość pomocy najważniejszą nagrodą

Tylko rodziny zastępcze zawodowe otrzymują wynagrodzenie za swoją pracę. Rodziny spokrewnione oraz niezawodowe mogą jednak liczyć na comiesięczne świadczenia na pokrycie kosztów utrzymania dziecka oraz w sytuacji dziecka z niepełnosprawnością: świadczenie na pokrycie zwiększonych kosztów utrzymania. Dostępne jest też świadczenie na utrzymanie lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego. Dodatkowo rodziny zastępcze mogą otrzymać świadczenia fakultatywne z tytułu pełnieni funkcji rodziny zastępczej m.in. jednorazową pomoc na przyjęcie dziecka czy dofinansowanie do wypoczynku. Oczywiście piecza zastępcza nie działa dla pieniędzy.

- Najbardziej wartościowa jest chęć pomocy dzieciom. Bezinteresowna. To bardzo odpowiedzialna praca, dzięki której dzieci mają szansę na lepszy start w dorosłym życiu. Rodzina zastępcza musi czuć przede wszystkim potrzebę dzielenia się miłością - opisuje Aneta Węgrzyn z MOPS w Rzeszowie.

Dodatkowe informacje o pieczy zastępczej można uzyskać dzwoniąc pod numer: 17 8630253, pisząc na adres: [email protected] oraz na stronie http://www.mopsrzeszow.pl/a,23,rodzinna-piecza-zastepcza.

 


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: kolejarzTreść komentarza: tęczowy rafał , tęczowi kibice resovi ukrywający sie pod postacią twardzieli w dresachData dodania komentarza: 30.04.2025, 12:40Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: a jest jakis poseł który coś zrobił dla Podkarpacia? Oprócz wstydu ?Data dodania komentarza: 30.04.2025, 12:39Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: NNTreść komentarza: To gawlik jest posłem? Człowiek całe życie się uczy. Nigdy nie słyszałem o nim żeby coś tu robił dla Rzeszowa czy Podkarpackiego wogóleData dodania komentarza: 28.04.2025, 18:51Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: gośćTreść komentarza: jaki klub takie hasła !Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:06Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: czfTreść komentarza: Biały terror zaczął się o rok wcześniej niż czerwony i pochłonął więcej ofiar, mordowanych w o wiele bardziej brutalny sposób. Na początku rewolucja była w rzeczywistości zbyt łaskawa i naiwna. Bolszewicy wielokrotnie okazywali wielkoduszność i pozwalali znanym i aktywnym kontrrewolucjonistom odejść wolno, tak jak np. gen. Piotr Krasnow, którego puszczono wolno za obietnicę, że nie będzie walczył przeciwko rządowi, a który potem natychmiast złamał swoją obietnicę, a potem zaś kolaborował z nazistami. Czerezwyczajki stanowiły przykrą konieczność w obliczu krwawego oporu ancien regime'u. p. art. „10 najczęstszych kłamstw na temat Rewolucji Październikowej” na naszej stronie, kłamstwo nr 4 – w dalszej części cytubemy także Marka Twaina czy gen. Gravesa z USA albo amerykańskiego ambasadoraData dodania komentarza: 24.04.2025, 08:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!Autor komentarza: PogromcaRedaktorkowTreść komentarza: ale chłam, dobrze że czerwony front trzyma poziom w przeciwieństwie do dzisiejszego dziennikarstwaData dodania komentarza: 24.04.2025, 00:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!
Reklama
Reklama
ReklamaAdvertisement
Reklama