Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Advertisement
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów

Rosjanie znów mówią o ataku na Rzeszów. Wzmożona aktywność wojska w powietrzu

Podziel się
Oceń

Rosjanie, znów w propagandowym stylu mówią o ataku na lotnisko w Rzeszowie-Jasionce. Sytuacji nie uspokaja wydanie ostrzeżenia NOTAM przez Dowództwo Operacyjne Wojska Polskiego.
Rosjanie znów mówią o ataku na Rzeszów. Wzmożona aktywność wojska w powietrzu

Źródło: Facebook/Airport Rzeszów - Największe Lotnisko Europy Środkowo Wschodniej - FanClub

24 stycznia br. doszło do tragicznej katastrofy rosyjskiego wojskowego samolotu transportowego Ił-76 w obwodzie biełgorodzkim. Co więcej, informacje na temat zdarzenia zaczynają się komplikować, gdy rosyjskie władze oraz propagandysta Dmitrij Kisielow przedstawiają różne wersje zdarzeń. Co się tak naprawdę stało? Oto analiza.

Według oficjalnych komunikatów Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej, samolot Ił-76 przewoził 65 rzekomych ukraińskich jeńców wojennych. Rosyjska prokuratura utrzymuje, że maszyna została zestrzelona przez amerykański system rakietowy Patriot. Dodatkowo Dmitrij Kisielow, znany ze swoich kontrowersyjnych stanowisk, twierdzi, że w chwili katastrofy system Patriot był kontrolowany przez żołnierzy NATO.

Rosyjska propaganda o ataku na Rzeszów

Kisielow w swoim programie "Wiadomości Tygodnia" na kanale Rossija 1 zagroził możliwością odwetu na państwach Zachodu, szczególnie wskazując na polskie lotnisko w Rzeszowie. - Wyobraźmy sobie sytuację lustrzaną: z terytorium Meksyku rosyjski oficer zestrzelił rosyjskim pociskiem amerykański wojskowy samolot transportowy nad terytorium Stanów Zjednoczonych. Jaka będzie reakcja? - pytał propagandysta.

 - Jeżeli pozostaną jedynie metody wojskowo-techniczne, to - jako opcja - coraz bardziej oczywistym celem staje się polskie lotnisko w Rzeszowie, główna baza przeładunkowa zachodniej broni dla Ukrainy. Ale najpierw musimy ostrzec i wszystko bardzo jasno wyjaśnić. I to robimy. Bo istnieją granice - powiedział.

Warto zauważyć, że słowa Dmitrija Kisielowa nie pokrywają się z oficjalnym stanowiskiem Władimira Putina. Prezydent Rosji utrzymuje, że to Siły Zbrojne Ukrainy zestrzeliły Ił-76, przewożący ukraińskich żołnierzy do wymiany. Spór między Putinem a Kisielowem rzuca cień na rzetelność informacji przekazywanych przez rosyjskie władze.

Władze w Kijowie podważają relację rosyjską, twierdząc, że zestrzelony samolot przewoził rakiety do wyrzutni S-300, a nie jeńców wojennych. Dodatkowo Ukraina domaga się powołania międzynarodowej komisji w celu pełnego zbadania katastrofy.

NOTAM nad Podkarpaciem. "Aktywność jest odpowiedzią na sytuację zagrożenia na wschodniej granicy"

Tragedia nad Rosją staje się politycznym polem bitwy, gdzie narracje rosyjskich władz i propagandystów się rozmijają. Spór o ewentualny atak na lotnisko w Rzeszowie dodatkowo zaostrza sytuację.  Dodatkowym elementem, wzbudzającym niepokój mieszkańców Podkarpacia oraz wschodniej i północnej Polski, jest ogłoszenie NOTAM. 

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP) opublikowała niedawno ostrzeżenie nawigacyjne dla użytkowników przestrzeni powietrznej, w związku z możliwą intensywniejszą działalnością wojskowych statków powietrznych. Ostrzeżenie to zostało opracowane we współpracy z Dowództwem Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych i ma na celu zwrócenie uwagi na potencjalne zagrożenia.

Ostrzeżenie nawigacyjne, oznaczone jako NOTAM N0604/2024, zostało opublikowane przez PAŻP 2 lutego 2024 roku. Informacja ta jest skierowana do wszystkich użytkowników statków powietrznych oraz osób związanych z lotnictwem. Według komunikatu, PAŻP współpracowała z Dowództwem Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych w celu dostarczenia istotnych informacji dotyczących możliwej intensywniejszej działalności wojskowych statków powietrznych we wschodniej części przestrzeni powietrznej Polski.

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wyjaśniło, że celem ostrzeżenia jest poinformowanie cywilnych użytkowników przestrzeni powietrznej o potencjalnie wzmożonej aktywności wojskowych statków powietrznych. Ta aktywność jest odpowiedzią na sytuację zagrożenia na wschodniej granicy. Ostrzeżenie obowiązuje w okresie od 5 lutego do 5 maja 2024 roku.

Decyzja o wydaniu ostrzeżenia nawigacyjnego pojawiła się po obserwowanej intensywnej aktywności lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej. Dowództwo Operacyjne wcześniej informowało o zamiarze wykonania uderzeń na Ukrainę przez Rosję, co skłoniło do aktywacji procedur mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej.

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych zapewniło, że wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione. Sytuacja jest również monitorowana na bieżąco, co ma na celu szybką reakcję na ewentualne zmiany i zagrożenia.


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: kolejarzTreść komentarza: tęczowy rafał , tęczowi kibice resovi ukrywający sie pod postacią twardzieli w dresachData dodania komentarza: 30.04.2025, 12:40Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: a jest jakis poseł który coś zrobił dla Podkarpacia? Oprócz wstydu ?Data dodania komentarza: 30.04.2025, 12:39Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: NNTreść komentarza: To gawlik jest posłem? Człowiek całe życie się uczy. Nigdy nie słyszałem o nim żeby coś tu robił dla Rzeszowa czy Podkarpackiego wogóleData dodania komentarza: 28.04.2025, 18:51Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: gośćTreść komentarza: jaki klub takie hasła !Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:06Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: czfTreść komentarza: Biały terror zaczął się o rok wcześniej niż czerwony i pochłonął więcej ofiar, mordowanych w o wiele bardziej brutalny sposób. Na początku rewolucja była w rzeczywistości zbyt łaskawa i naiwna. Bolszewicy wielokrotnie okazywali wielkoduszność i pozwalali znanym i aktywnym kontrrewolucjonistom odejść wolno, tak jak np. gen. Piotr Krasnow, którego puszczono wolno za obietnicę, że nie będzie walczył przeciwko rządowi, a który potem natychmiast złamał swoją obietnicę, a potem zaś kolaborował z nazistami. Czerezwyczajki stanowiły przykrą konieczność w obliczu krwawego oporu ancien regime'u. p. art. „10 najczęstszych kłamstw na temat Rewolucji Październikowej” na naszej stronie, kłamstwo nr 4 – w dalszej części cytubemy także Marka Twaina czy gen. Gravesa z USA albo amerykańskiego ambasadoraData dodania komentarza: 24.04.2025, 08:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!Autor komentarza: PogromcaRedaktorkowTreść komentarza: ale chłam, dobrze że czerwony front trzyma poziom w przeciwieństwie do dzisiejszego dziennikarstwaData dodania komentarza: 24.04.2025, 00:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama