Jak wynika z komunikatu rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej, prokuratura Krzysztofa Ciechanowskiego, śledczy badają okoliczności zdarzenia pod kątem artykułu 163 § 1 pkt 1 Kodeksu Karnego, który dotyczy sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach. W chwili wybuchu pożaru w budynkach przebywało 16 osób, a straty materialne oszacowano na co najmniej 3 miliony złotych.
Poszukiwanie przyczyny pożaru
Aby ustalić dokładne przyczyny wybuchu ognia i przebieg zdarzenia, prokuratorzy zaplanowali na dziś dodatkowe oględziny miejsca pożaru z udziałem biegłych z zakresu budownictwa i pożarnictwa.
Eksperci mają za zadanie szczegółowo przeanalizować stan techniczny budynków, zabezpieczyć wszelkie ślady i dowody, które mogą przyczynić się do wyjaśnienia przyczyn tragedii.
Kolejne czynności procesowe
Po zakończeniu oględzin, po uzyskaniu zgody Nadzoru Budowlanego, miejsce zdarzenia zostanie udostępnione pokrzywdzonym.
- W dalszym ciągu śledztwa prokuratorzy zamierzają przesłuchać pozostałych pokrzywdzonych, zabezpieczyć dokumentację z Nadzoru Budowlanego oraz Straży Pożarnej, a także uzyskać dokumentację projektową budynku w celu ustalenia, czy spełniał on obowiązujące normy przeciwpożarowe - mówi prokurator Ciechanowski.
Na chwilę obecną nie przedstawiono zarzutów żadnej osobie. Prowadzone jest śledztwo w sprawie, a czyn, który jest przedmiotem śledztwa, zagrożony jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Tragedia dotknęła wiele rodzin
Pożar, który wybuchł w nocy, zniszczył siedem domów jednorodzinnych, pozostawiając wiele rodzin bez dachu nad głową. Sytuacja jest niezwykle trudna, a mieszkańcy potrzebują wsparcia.
Możesz pomóc! Wejdź w artykuł Dramat mieszkańców szeregówek na os. Biała w Rzeszowie. Spłonęło 7 mieszkań [ZDJĘCIA, WIDEO], gdzie znajdziesz informacje o zbiórkach dla poszkodowanych rodzin.
Napisz komentarz
Komentarze