Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama

Policjant z Tyczyna, po służbie, zatrzymał nietrzeźwego sprawcę kolizji drogowej

Podziel się
Oceń

Determinacja i profesjonalizm funkcjonariusza z Tyczyna doprowadziły do zatrzymania 27-letniego mężczyzny, który po spowodowaniu kolizji uciekł z miejsca zdarzenia.

Praca policjanta nie kończy się z chwilą wyjścia z komisariatu. Policjantem jest się całą dobę. Udowodnił to funkcjonariusz komisariatu w Tyczynie, który po zakończonej służbie, bez chwili zawahania, ruszył udzielić pomocy swoim kolegom z patrolu. Dzięki jego postawie i zaangażowaniu, nietrzeźwy sprawca kolizji drogowej nie uniknie odpowiedzialności.

Wczoraj po godz. 15, asp. sztab Paweł Mazur zakończył swoją służbę w komisariacie w Tyczynie. Wychodząc usłyszał korespondencję swoich kolegów z patrolu, którzy prosili o wsparcie. Detektyw bez chwili zawahania wsiadł do swojego prywatnego samochodu i pojechał sprawdzić, co się stało.

Na miejscu okazało się, że partol z Tyczyna otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej na ulicy Grunwaldzkiej. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, sprawca zdarzenia drogowego zbiegł pieszo z miejsca. Jeden z mundurowych ruszył za nim w pościg, a drugi wzywał wsparcia.

Asp. sztab. Mazur ustalił rysopis sprawcy i rozpoczął jego poszukiwania. Policjant znał topografię rejonu i wiedział, gdzie sprawca mógł się ukryć. Mimo intensywnych poszukiwań w tym rejonie nie udało się go odnaleźć. Mimo, że policjant zakończył swoja służbę nie dawał za wygraną. Jakiś czas później jadąc ulica Sikorskiego w stronę Rzeszowa zauważył mężczyznę, odpowiadającego rysopisowi. I tym razem nie zawahał się i podjął próbę zatrzymania go. Mężczyzna szarpał się, ale został przez funkcjonariusza skutecznie obezwładniony i finalnie przekazany policjantom ruchu drogowego, którzy przyjechali na miejsce.

To 27-letni mieszkaniec powiatu jasielskiego. Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy, miał ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie. Po wykonaniu niezbędnych czynności został doprowadzony do policyjnej izby zatrzymań.

Dzięki determinacji i zaangażowaniu rzeszowskiego policjanta, 27-latek nie uniknie odpowiedzialności za jazdę po alkoholu oraz spowodowaną kolizję drogową.

Konsekwencje prawne

Zgodnie z polskim prawem, mężczyzna będzie odpowiadał za:

  • Jazdę pod wpływem alkoholu - za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów²
  • Spowodowanie kolizji drogowej i ucieczkę z miejsca zdarzenia
  • Niezatrzymanie się do kontroli drogowej

Sprawa ta pokazuje, że praca policjanta to służba całodobowa, a profesjonalizm i zaangażowanie funkcjonariuszy wykraczają poza formalne godziny pełnienia służby³.


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
K Autor komentarza: KPTreść komentarza: Serdecznie dziękuję i pozdrawiam! :)Data dodania komentarza: 13.06.2025, 06:16Źródło komentarza: Redaktor Naczelny Halo Rzeszów odebrał dyplom doktorski!Autor komentarza: WitekTreść komentarza: Super wiadomość! Gratulacje dla Redaktora Naczelnego Halo Rzeszów z okazji odbioru dyplomuData dodania komentarza: 12.06.2025, 10:26Źródło komentarza: Redaktor Naczelny Halo Rzeszów odebrał dyplom doktorski!Autor komentarza: OlaTreść komentarza: idealne połączenie sportu, motoryzacji i muzyki na start lataData dodania komentarza: 12.06.2025, 10:25Źródło komentarza: WRS Moto Sport Show - Summer Opening 2025. Sport, motoryzacja i muzyka już 21 czerwca w Świlczy!Autor komentarza: nanekTreść komentarza: Zniszczenie wystawy to przekroczenie granicy, które szkodzi wszystkim — niezależnie od poglądów.Data dodania komentarza: 12.06.2025, 10:24Źródło komentarza: Europoseł Grzegorz Braun zniszczył wystawę LGBT w Sejmie. Hołownia: od środy zakaz wstępu! [WIDEO]Autor komentarza: maxTreść komentarza: Szukajcie wśród Ukrów okupujących Rzeszów!Data dodania komentarza: 11.06.2025, 20:38Źródło komentarza: Pijany i poszukiwany zdemolował autobus miejski w RzeszowieAutor komentarza: JurekTreść komentarza: Nie motory, plagą jest nieuprzejmość na drodze, jadąc motocyklem spotykałem się z tym. Motocyklista nie żyje, nic mu życia nie wróci, po efekcie zdarzenia, zniszczeniach sądząc 50 km/h nie było, nie usprawiedliwiam ani kierującego Fiatem, ani BMW, tylko chcę żebyśmy się zastanowili - parę minut później, a bezpiecznie, w domu, to taka tragedia? Czy na pewno większa niż właśnie ta w Boguchwale? Dążę do przekonania czytających, że jak jedziesz motorem, masz mieć oczy w około głowy, jak jedziesz autem, widzisz motocyklistę, możesz przepuścić, daj człowiekowi jechać, jak nie możesz to stoi jak każdy. Motocyklista - szanuj kierujących osobówkami, nie każdy z nich to mistrz kierownicy, czekaj na jasny sygnał że przepuszcza. Co tu dorosły chłop na BMW odwalił nie wiem, więc opinii nie wypowiem.Data dodania komentarza: 7.06.2025, 15:59Źródło komentarza: Tragiczny wypadek w Boguchwale
Reklama
Reklama
Reklama