Policja wyjaśniała okoliczności kilku kradzieży, do których doszło we wrześniu br., w różnych galeriach handlowych na terenie Rzeszowa. Nieznani sprawcy ze sklepów mieszczących się galeriach kradli kosmetyki. Wartość skradzionego mienia wyceniono na ponad 10 tys. złotych.
Z ustaleń wynikała, że podejrzewane osoby poruszały się skodą na słowackich numerach rejestracyjnych. We współpracy z Polsko-Słowackim Centrum Współpracy Służb Policyjnych, Granicznych i Celnych ustalono, że samochód należy do małżeństwa mieszkającego w Koszycach na Słowacji.
Z zebranych przez kryminalnych informacji wynikało, że we wtorek, podejrzewani będą przebywali w jednej z galerii w Rzeszowie. Tam zatrzymali ich policjanci. To 50-letni mężczyzna i 43-letnia kobieta.
Obydwoje trafili do policyjnego aresztu, a zebraniem materiału dowodowego zajęli się policjanci z komisariatu na Nowym Mieście. Okazało się, że zatrzymani kradli kosmetyki i perfumy, wybierając sklepy zlokalizowane w dużych galeriach handlowych.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego funkcjonariusze przedstawili im pierwsze zarzuty kradzieży dokonanej wspólnie i w porozumieniu.
Policja przekazała akta sprawy do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie. Prokurator wystąpił z wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec nich aresztu tymczasowego. Sąd Rejonowy w Rzeszowie przychylił się do wniosku prokuratora i w miniony czwartek zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanych na okres 1 miesiąca.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Jak wynika z policyjnych ustaleń małżonkowie od kilku lat mogli okradać drogerie i sklepy z kosmetykami w galeriach handlowych na terenie południowych województw kraju. W sprawie trwają dalsze czynności. Nie wykluczono, że zarzutów może być dużo więcej.
Reklama
Małżeństwo ze Słowacji okradało rzeszowskie drogerie
Sąd aresztował na trzy miesiące małżeństwo ze Słowacji. We wrześniu para okradła kilka drogerii w rzeszowskich galeriach handlowych. Straty przekroczyły 10 tys. złotych.
- 27.12.2021 13:07
- Źródło: Policja
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze