Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama tablice adresowe
Reklama ZG PKS, międzygminna komunikacja samochodowa w Rzeszowie

Poważny wypadek na alei Rejtana. Samochód wjechał w pieszych. Jest wielu rannych

Podziel się
Oceń

Do wypadku doszło we wtorek po godz. 18 na alei Rejtana w Rzeszowie w okolicy skrzyżowania z ulicą Paderewskiego. Z nieznanych jeszcze powodów samochód wypadł z drogi, wjechał w pieszych idących chodnikiem, po czym wrócił na jezdnię i uderzył w inne pojazdy.
Poważny wypadek na alei Rejtana. Samochód wjechał w pieszych. Jest wielu rannych
Więcej zdjęć z miejsca wypadku znajdziesz w naszej galerii. Link poniżej.

Źródło: Łukasz Kotulak/Halo Rzeszów

W wypadku na alei Rejtana uczestniczyło w sumie aż 6 pojazdów. - W tym zdarzeniu ucierpiało pięciu pieszych, którzy szli chodnikiem. Jedna z nich została karetką przetransportowana do szpitala, pozostałym czterem ratownicy udzielają pomocy medycznej na miejscu - powiedziała naszej redakcji przed godz. 19 asp. Magdalena Żuk, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. Jednak to nie wszystko...

ZOBACZ ZDJĘCIA Z MIEJSCA WYPADKU:

Nieoficjalnie jednak wiadomo, że jedną z prawdopodobnych przyczyn tego karambolu był wystrzał opony w samochodzie osobowym. To niespodziewane zdarzenie uniemożliwiło 40-letniej kierującej toyotą yaris panowanie nad pojazdem. - Wjechała najpierw na chodnik, gdzie potrąciła troje pieszych. Następnie auto powróciło na jezdnię, gdzie zderzyło się z czterema innymi autami: toyotą, nissanem, BMW i audi - precyzuje asp. Żuk. 

W wypadku ucierpiało łącznie aż 6 osób. - Do szpitali trafili też trzej kierowcy: toyoty yaris, 40-letni kierowca nissana i 28-letni kierowca audi oraz jeden z poszkodowanych pieszych: 43-letniego mężczyzna - przekazuje policjantka. Dwie lżej ranne osoby, po badaniu i opatrzeniu przez ratowników na miejscu wypadku, nie wymagali hospitalizacji.

Policja przekazuje, że ruch od skrzyżowania Powstańców Warszawy - Rejtana - Sikorskiego do ul. Paderewskiego jest całkowicie zablokowany. - Wyznaczono objazdy, a ruchem kierują policjanci - dodaje rzeczniczka rzeszowskich policjantów. Utrudnienia mogą potrwać do późnych godzin nocnych. 

WIDEO Z MIEJSCA ZDARZENIA:

 

Policja podała nowe informacje w sprawie:
Powiązane galerie zdjęć:

Napisz komentarz
Komentarze
Tomasz 14.02.2024 17:05
opona na pewno nie wystrzeliła, ponieważ auto po chodniku jechało z bardzo dużą prędkością prosto, a w dodatku przyśpieszało - nie byłoby na to szans, gdyby opona była pęknięta. przyczyn może być wiele - zapewne za kilka/kilkanaście dni je poznamy.

AnLex 14.02.2024 11:26
Komentarz zablokowany

widz 14.02.2024 10:03
Teraz już wiecie dlaczego trzeba trzymać ( solidnie ) obie ręce na kierownicy.

Dominik 14.02.2024 08:54
Komentarz zablokowany

Wald 14.02.2024 08:51
Ale kurwiszon zapierdalał

Mira 13.02.2024 19:32
Skoro opona strzeliła to ile ten ktoś jechał, że aż do wypadku musiało dojść?

Maciej 13.02.2024 20:49
Nawet żeby jechał 50km/h to od razu zatrzymasz się w miejscu? Osoba kierująca pojazdem miała się do tego przygotować czy jak? Stało się to nagle..

qwertas 13.02.2024 22:03
patrząc na ta białą toyote to było zdecydowanie szybciej niż 50

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: PielęgniarkiTreść komentarza: Niech wreszcie ktoś sprawdzi dlaczego Pan Profesor G. odszedł z Szopena. Dlaczego przez 3 lata plus nie miał pracy q żadnym szpitalu. Pani Wojewodo ludzie połączcie wreszcie kropkiData dodania komentarza: 09.05.2024, 06:22Źródło komentarza: Śmierć pacjenta MSWiA. NFZ i służby wojewody badają sprawęAutor komentarza: LekarzTreść komentarza: Jestem zdumiony i rozczarowany, że Pan Dyrektor Profesor Krzysztof Gutkowski jest niedostępny zasłaniając się delegacją. To Profesor Belwederski, który zawsze "chowa głowę w piasek" i posługuje się innymi ludźmi. Próbuje "naprawiać" inne szpitale i oddziały, wydzwaniając pokątnie do lekarzy próbuje nastawiać kolegów przeciw kolegom. Panie Krzysztofie zachowaj się jak dorosły mężczyzna przyjmij odpowiedzialność za jednostkę którą kierujesz. Jacek Kotula tutaj nie pomożeData dodania komentarza: 08.05.2024, 21:26Źródło komentarza: Śmierć pacjenta MSWiA. NFZ i służby wojewody badają sprawęAutor komentarza: cosiekTreść komentarza: Coś tu się nie zgadza. Pan Zbigniew Ludwik Widomski nie jest już kilka miesięcy dyrektorem szpitala i z pewnością nie odpowie Rzecznikowi Praw Pacjenta ani nie udostępni dokumentacji. Albo redakcja albo rzecznik wprowadza ludzi w błąd.Data dodania komentarza: 08.05.2024, 18:41Źródło komentarza: Rzecznik Praw Pacjenta z kontrolą w szpitalu MSWiA w RzeszowieAutor komentarza: RyśkaTreść komentarza: Ktoś pytał czemu nie działa SOR? Bo po covid-zie się rozleciały posadzki i trzeba było wszystko kuć i robić podłogi od nowa na wszystkich poziomach i wszyscy o tym wiedzą! Tak wszyscy! Sama widziałam. Ktoś o tym pisał, chyba fuszerka stulecia się artykuł nazywał. Tyle milionów! Znajoma co tam pracuje mówiła, że dwóch kierowników co nadzorowało budowę pracuje do tej pory i nie ma winnego.Data dodania komentarza: 08.05.2024, 17:27Źródło komentarza: Błagał o pomoc lekarzy. Zmarł przed szpitalem MSWiAAutor komentarza: MWATreść komentarza: Po co kobieta idzie do lekarza, skoro sama wie lepiej co jej jest :DData dodania komentarza: 08.05.2024, 12:05Źródło komentarza: Śmierć pacjenta MSWiA. NFZ i służby wojewody badają sprawęAutor komentarza: adamTreść komentarza: Ja nie rozumiem po co piszesz takie bzdury!Data dodania komentarza: 08.05.2024, 11:28Źródło komentarza: Błagał o pomoc lekarzy. Zmarł przed szpitalem MSWiA
Reklama
Reklama
Reklama