Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Advertisement
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów

Eurowybory. 27-letnia Wiktoria Barańska liderką Lewicy do PE

Podziel się
Oceń

Podkarpacka Lewica złożyła kilka tysięcy podpisów pod listą kandydatów w wyborach do europarlamentu. Jedynką w naszym regionie będzie 27-letnia Wiktoria Barańska, najmłodsza "jedynka" na listach tej partii w całej Polsce.
Eurowybory. 27-letnia Wiktoria Barańska liderką Lewicy do PE
Liderką podkarpackiej listy Lewicy do PE jest Wiktoria Barańska, 27-latka z Sanoka, która zna aż cztery języki obce, co jest jej atutem.

Autor: Łukasz Kotulak/Halo Rzeszów

Podkarpacka lista Lewicy do parlamentu Europejskiego składa się z dziesięciu kandydatów, pięciu kobiet i pięciu mężczyzn - mówił we wtorek Wiesław Buż, wicewojewoda podkarpacki, przewodniczący Nowej Lewicy w naszym regionie. - Reprezentują o różne środowiska społeczne i zawodowe. Mamy profesorów, aktywistów społecznych, pracowników samorządowych i przedsiębiorców. Średnia wieku kandydatów wynosi niecałe 38 lat - dodawał. 

- Idziemy do Europy z programem Lewicy dla Europy, zawierających ponad blisko 150 postulatów projektów programowych, które chcemy wdrażać - mówił Wiesław Buż. Lewica oczekuje wprowadzenia europejskiego programu mieszkalnictwa dla osób młodych, czyli proponuje stworzenie europejskiego biletu na transport publiczny, który miałby kosztować symboliczne jedno euro za cały rok. 

Mocny głos młodej działaczki 

Listę Lewicy w naszym województwie otworzy pochodząca z Sanoka Wiktoria Barańska, działaczka partii Razem, stowarzyszenia Spójnik, grupy Tęczowy Sanok oraz sekretariatu Koalicji Miast Maszerujących. Jest też współorganizatorką sanockiego i rzeszowskiego Marszu Równości.

Barańska ma 27 lat, jest przedstawicielką młodego pokolenia Lewicy. Pracuje jako tłumaczka, zna cztery języki obce. Wybory do Parlamentu Europejskiego nie są pierwszymi, w jakich startuje. W ostatnich wyborach samorządowych startowała do sejmiku podkarpackiego, 15 października 2023 r, do sejmu. Jest absolwentką Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie na kierunkach dziennikarstwo i komunikacja społeczna, polonistyka komparatystyka. W trakcie szkoły doktorskiej w dyscyplinie: nauki o mediach. Ukończyła na Uniwersytecie Warszawskim tłumaczenia prawnicze i specjalistyczne w języku angielskim. Zna cztery języki obce.

- Europa w moim życiu zawsze była bardzo ważna. Kiedy Polska wchodziła do Unii Europejskiej, miałam niecałe 8 lat i wiedziałam tylko tyle, co powiedziała mi wtedy mama, kiedy siedziałyśmy sobie na zielonej kanapie na trzecim piętrze jednego z senackich bloków - mówiła, że to jest bardzo ważny moment dla Polski - wspominała chwilę dołączenia Polski do wspólnoty europejskiej Wiktoria Barańska. - Dzisiaj, po dwudziestu latach, jestem coraz bardziej przekonana, że to był jeden z najważniejszych momentów w najnowszej historii Polski - dodała. 

Młoda działaczka Lewicy chce powalczyć o Parlament Europejski, bo, jak sama mówi: „chce, żeby Polska miała silną pozycję w Unii Europejskiej". Wiktoria Barańska zapewniała we wtorek, że ważnymi filarami podczas jej pracy w europarlamencie byłoby doprowadzenie do budowy mieszkań dla osób młodych czy rozwój transportu publicznego.

- Należy postawić także na bezpieczeństwo mieszkańców Polski. Chcemy, żeby koszty związane z agresją Rosji na Ukrainę ponosili agresorzy, a nie Polacy, na przykład w kontekście rosnących kosztów energii. Za to powinni płacić oligarchowie i miliarderzy, a nie najubożsi  - wskazywała Barańska. 

- Jesteśmy gotowi na ciężką pracę - zapewniała liderka podkarpackiej listy Lewicy. 

Gdyby nie UE, nie byłoby nic

O strategicznym wsparciu funduszu z Unii Europejskiej, m.in. dla Rzeszowa, mówił prof. Grzegorz Budzik, kierownik Katedry Konstrukcji Maszyn na Wydziale Budowy Maszyn i Lotnictwa Politechniki Rzeszowskiej, do 2020 roku prorektor Politechniki Rzeszowskiej ds. nauki. Dwukrotny radny Miasta Rzeszowa, w latach 2006-2014, który startuje z drugiego miejsca podkarpackiej Lewicy do PE. 

- Wystarczy obejrzeć się dookoła, aby zobaczyć jak Rzeszów, stolica województwa, rozwinął się dzięki funduszom z Unii Europejskiej. - Nasz region w wielu obszarach stał się liderem, równie w edukacji, nauce czy rozwoju przedsiębiorstw - mówił Budzik. - Dzięki nowej perspektywie finansowej z Europy podkarpackie przedsiębiorstwa będą mogły rozwijać się jeszcze dalej - uzupełniał. Profesor zauważył, że przyszli europosłowie Lewicy zadbają także o seniorów, wspierając ich działania w aktywności społecznej czy przedsiębiorczej. 

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w niedzielę 9 czerwca. 

POZNAJ CAŁĄ LISTĘ PODKARPACKIEJ LEWICY DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO: Podkarpacka Lewica przedstawia swoich kandydatów do PE. Liderką W. Barańska - zna 4 języki!


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: kolejarzTreść komentarza: tęczowy rafał , tęczowi kibice resovi ukrywający sie pod postacią twardzieli w dresachData dodania komentarza: 30.04.2025, 12:40Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: a jest jakis poseł który coś zrobił dla Podkarpacia? Oprócz wstydu ?Data dodania komentarza: 30.04.2025, 12:39Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: NNTreść komentarza: To gawlik jest posłem? Człowiek całe życie się uczy. Nigdy nie słyszałem o nim żeby coś tu robił dla Rzeszowa czy Podkarpackiego wogóleData dodania komentarza: 28.04.2025, 18:51Źródło komentarza: Radni PiS przegłosowali stanowisko Sejmiku. Poseł Gawlik: To polityka uprawiana na kłamstwie!Autor komentarza: gośćTreść komentarza: jaki klub takie hasła !Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:06Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: czfTreść komentarza: Biały terror zaczął się o rok wcześniej niż czerwony i pochłonął więcej ofiar, mordowanych w o wiele bardziej brutalny sposób. Na początku rewolucja była w rzeczywistości zbyt łaskawa i naiwna. Bolszewicy wielokrotnie okazywali wielkoduszność i pozwalali znanym i aktywnym kontrrewolucjonistom odejść wolno, tak jak np. gen. Piotr Krasnow, którego puszczono wolno za obietnicę, że nie będzie walczył przeciwko rządowi, a który potem natychmiast złamał swoją obietnicę, a potem zaś kolaborował z nazistami. Czerezwyczajki stanowiły przykrą konieczność w obliczu krwawego oporu ancien regime'u. p. art. „10 najczęstszych kłamstw na temat Rewolucji Październikowej” na naszej stronie, kłamstwo nr 4 – w dalszej części cytubemy także Marka Twaina czy gen. Gravesa z USA albo amerykańskiego ambasadoraData dodania komentarza: 24.04.2025, 08:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!Autor komentarza: PogromcaRedaktorkowTreść komentarza: ale chłam, dobrze że czerwony front trzyma poziom w przeciwieństwie do dzisiejszego dziennikarstwaData dodania komentarza: 24.04.2025, 00:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!
ReklamaAdvertisement
Reklama
Reklama
Reklama