Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów październik 2025
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama Eco Energy 24 – klimatyzacja Rzeszów
Reklama Rzeszów to MY

Rzeszów: 578 premier w 80 lat, czyli urodziny Teatru im. Wandy Siemaszkowej

Podziel się
Oceń

Teatr im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie świętuje 80. rocznicę swojego istnienia. W sobotę pokaże 578 premierę. W Rzeszowie pierwsze kroki na scenie stawiali najwybitniejsi aktorzy i reżyserzy - Kazimierz Dejmek i Adam Hanuszkiewicz.
Rzeszów: 578 premier w 80 lat, czyli urodziny Teatru im. Wandy Siemaszkowej

Autor: Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Świętowanie 80-letniej historii sceny dramatycznej w Rzeszowie rozpocznie się o godz. 18 premierą spektaklu „Gdzie jest mój mąż?” w reżyserii Pawła Aignera. „Zależy nam, żeby jubileusz kojarzył się z zabawą i radością, dlatego postawiliśmy na rozkosznie idiotyczny wieczór. Jubileusz uczcimy farsą, jedną z najsłynniejszych w historii teatru światowego” - powiedział dyrektor Teatru im. Wandy Siemaszkowej Jan Nowara.

Spektakl powstał na podstawie XIX wiecznej farsy mistrza francuskiej komedii Eugeniusza Labiche’a „Słomkowy kapelusz” tłumaczonej przez Juliana Tuwima.

To będzie 578 premiera w historii teatru, na jego scenie zagrało 501 aktorów. To w Rzeszowie pierwsze kroki na scenie stawiali najwybitniejsi aktorzy i reżyserzy, a później legendy polskiego teatru - Kazimierz Dejmek i Adam Hanuszkiewicz. W rzeszowskim zespole pojawili się w 1944 i 1945 roku, a później obaj zostali też dyrektorami Teatru Narodowego w Warszawie. Wybitną postacią rzeszowskiego teatru przez blisko 40 lat był także znakomity aktor filmowy i teatralny Zdzisław Kozień.

Z okazji jubileuszu powstał prawie 300-stronicowy album z tekstami i zdjęciami podsumowującymi lata działalności sceny dramatycznej pt. „Teatr Rzeszów 1944-2024” pod redakcją poety i tłumacza Jakuba Pacześniaka.

Historia teatru zawodowego w Rzeszowie rozpoczęła się jeszcze podczas II wojny światowej. Przez pierwsze lata działał pod szyldem Teatru Narodowego. „To był taki gest nowej Polski wobec niewielkiego 30-tysięcznego miasta, które jednak zyskiwało rangę stolicy województwa. 7 października 1944 na ulicach miasta pojawił się afisz o powołaniu Teatru Narodowego” – przypomniał dyrektor Nowara.

Inauguracyjne przedstawienie odbyło się 25 listopada. Aktorzy zagrali fragmenty „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego, spektakl wyreżyserował Władysław Konarski.

Teatr przez rok działał w budynku dzisiejszego Wojewódzkiego Domu Kultury. Następnie, po remoncie trwającym rok, przeniósł się do gmachu, który wcześniej był siedzibą Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” i tam pozostał do dziś.

Teatr zawodowy w Rzeszowie nie powstał z pustki. W okresie międzywojennym w „Sokole” działał zespół amatorski „Reduta, który zbudował już pewną tradycję chodzenia do teatru i publiczność. „To była, można się domyślać z wielkości miasta, publiczność, która dopiero zdobywała swoje kompetencje świadomej widowni teatralnej” – stwierdził dyrektor Nowara.

„W teatrze zawodowym od razu pojawił się taki model, żeby nauczyć publiczność obcowania z wysoką sztuką teatru, ale żeby to zrobić, trzeba zaproponować coś lżejszego. I rzeszowska publiczność uczyła się teatru, a teatr oscylował w swoim repertuarze między wielką klasyką a literaturą komediową” – tłumaczył w rozmowie z PAP Nowara.

Przez dwa sezony teatralne, od 1945 do 1947 roku teatr prowadziła Wanda Siemaszkowa. Znakomita aktorka i reżyserka. „Wanda Siemaszkowa przyjechała do Rzeszowa jako wielka gwiazda, mająca w swoim dorobku wielkie role na scenach Warszawy, Lwowa i Krakowa. Wspaniale recytowała, przyjechała na +Koncert Słowa+ podczas którego zbierano pieniądze na remont budynku „Sokoła” i (…) Siemaszkowa wkrótce objęła dyrekcję teatru”– opowiadał Nowara.

„W ciągu zaledwie dwóch lat jej pracy Teatr wystawił aż 19 premier. To tutaj reżyserowała swoje ostatnie spektakle i właśnie w Rzeszowie zagrała swoje ostatnie role” – przypomniał w rozmowie z PAP praprawnuk Siemaszkowej Maciej Madler. Po raz ostatni wystąpiła na scenie w 1946 roku w roli Pani Tabret w "Świętym płomieniu" Williama Somerset-Maughama.

Zdradzając szczegóły z prywatnego życia praprababci Maciej Madler wspomniał, że w domu Wanda Siemaszkowa nazywana była „Buśką”. „Najpewniej od czasu, gdy została babcią. Nie mogła znieść słowa +babka+, co pewnie w jej oczach ją postarzało. Była kobietą energiczną i do tego apodyktyczną. Podobno rządzenie było jej główną pasją, a drugą aktorstwo. Pomimo, że Wanda rozstała się ze swoim mężem Antonim, co nie było wówczas powszechne, do końca życia otaczała go opieką. Była nieustępliwa, wytrwała, wsparciem dla męża i dzieci, szczególnie, gdy trzeba było ich wyciągać z kłopotów, czy spłacać długi” – przywoływał rodzinne wspominał Madler.

Zobacz fotorelację Wita Hadło:

Wanda Siemaszkowa zmarła w 1947 roku. 10 lat później rzeszowskiej scenie nadano jej imię. A w 2021 roku rodzina przywiozła do Rzeszowa część pamiątek po aktorce. „Po Wandzie pozostała m.in. skrzynia, z którą podróżowała po świecie i listy pisane przez wspaniałych artystów: Aleksandra Zelwerowicza, Juliusza Osterwę, czy Neonillę Kilar” – powiedział Madler.

Rzeszowski teatr dramatyczny od 1961 roku organizuje Rzeszowskie Spotkania Teatralne, czyli jeden z najstarszych festiwali w Polsce. „Tym sposobem teatr otworzył się na Polskę, publiczność zaczęła oglądać interesujące spektakle także z całej Polski i ranga teatralna Rzeszowa niewątpliwie wzrosła” – podkreślił dyrektor.

W Rzeszowie organizowany jest przegląd teatrów niezależnych, aktorzy „Siemaszki” pracują też z młodymi ludźmi tworząc z nimi spektakle, które następnie prezentowane są na Dużej Scenie.

Teatr przygotowuje się do rozbudowy. Na działce przylegającej do obecnej siedziby powstanie Nowa Scena z miejscami dla prawie 200 widzów, salami prób, garderobą, archiwum, magazynem teatralnym i przestrzenią na Szajna Galerię.

„Można powiedzieć, że chcemy być pomiędzy dwoma płucami. Jednym oddychamy i są to arcydzieła wielkiej literatury klasycznej, a drugim płucem są poszukiwania” – podsumował dyrektor Jan Nowara. (PAP)

Autorka: Agnieszka Lipska

al/ drag/


Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: PiotrRZTreść komentarza: Ludzie wolą jeździć autem bo bilety MPK sa bardzo drogie, od tego zacznijcie zamiast bezsensownych artykułówData dodania komentarza: 13.09.2025, 17:50Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w RzeszowieAutor komentarza: JurekTreść komentarza: Jak się ktoś zajmie dojazdem np. z Racławówki do Rzeszowa na 6 rano, potem powrotem od 14:00 do 19:00, to zastanowię się nad przejściem na ZTM, tylko czemu jeszcze MPK mam po drodze? Po co dwóch prezesów do tego samego? A najlepszy jest MKS. Nie potraficie się dogadać co do jednej firmy? Rzeszowscy obywatele jeżdżą za darmo, MKS bierze słono, ZTM jak widać nie ma właściwego wpływu na zarząd miasta i ościenne gminy. Panie Burmistrz Boguchwały, może coś porobić z tematem należy, a Halo Rzeszów może zapyta Pana rządzącego i napisze.Data dodania komentarza: 9.09.2025, 20:23Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w RzeszowieAutor komentarza: Porodówka w Bieszczadach ma zostaćTreść komentarza: Zachęcamy też do obejrzenia filmu gdzie tłumaczymy kulisy procesu zamykania porodówki na kanale youtubeData dodania komentarza: 8.09.2025, 16:45Źródło komentarza: Wiceminister zdrowia obiecuje ratowanie porodówki w Lesku. "Są gotowe pomysły na uratowanie"Autor komentarza: lózakTreść komentarza: Z Rejtana na Matuszczaka nie jedzie żaden autobus nie licząc linii 49 która jeździ w takich godzinach że jeździ pusty. Chcąc korzystać z super MPKu muszę sie przesiadać na Dąbrowskiego lub na Piłsudskiego, podróż trwa ponad godzinę, autem jade 20min w korkachData dodania komentarza: 8.09.2025, 12:52Źródło komentarza: „Wskocz do autobusu!” - będzie szybciej, taniej i wygodniej - zachęca dyrektor ZTM w Rzeszowie Ł Autor komentarza: RedaktorzynaTreść komentarza: Szanowny Pan nie dość, że bezczelny, to jeszcze chyba ślepy? Nie potrafił doczytać, iż tekst jest napisany na temat BADAŃ. Wystarczyło doczytać i zrozumieć. redaktorzyna pisze o tym na początku "Przed Warszawą, Gdańskiem czy Krakowem – tak uplasował się Rzeszów w najnowszym rankingu Business Insidera dotyczącym jakości życia w polskich miastach. Drugie z szesnastu możliwych miejsc to bardzo wysoki wynik, zwłaszcza, że od zwycięskich Katowic Rzeszów dzieli zaledwie jeden punkt." i na końcu: "Ranking Business Insidera opiera się na danych Głównego Urzędu Statystycznego, Narodowego Funduszu Zdrowia, Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz portalu morizon"Data dodania komentarza: 3.09.2025, 21:10Źródło komentarza: Rzeszów jednym z najlepszych miast do życia w Polsce. Przed Warszawą Krakowem czy WrocławiemAutor komentarza: lózakTreść komentarza: i dlatego w tym dobrobycie utrzymujemy nierentowne placówki zamiast dołożyć kasę do dobrze prosperujących żeby było jeszcze lepiejData dodania komentarza: 3.09.2025, 09:57Źródło komentarza: Szpital w Lesku na kolejny miesiąc zawiesił działalność porodówki
Reklama
Reklama
Reklama