Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama

Młoda fotografka pokonała anoreksję. Teraz prezentuje historie innych

Podziel się
Oceń

W piątek, 7 marca, w Galerii Nierzeczywistej Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego, odbył się wernisaż wystawy "Drugie oblicze anoreksji” autorstwa Magdaleny Kowal. Wydarzenie przyciągnęło liczne grono odwiedzających, w tym specjalistów zajmujących się zdrowiem psychicznym oraz osoby, które osobiście zetknęły się z problemem zaburzeń odżywiania.
Młoda fotografka pokonała anoreksję. Teraz prezentuje historie innych

Autor: Krystian Propola / Halo Rzeszów

Halo Rzeszów miało okazję porozmawiać zarówno z autorką zdjęć, jak i psychodietetyczką Magdaleną Błaszczyk z Fundacji HelpED, które podzieliły się swoimi doświadczeniami i refleksjami na temat anoreksji.

Perspektywa osobista

Magdalena Kowal, autorka wystawy, podkreśla, że temat anoreksji nie jest jej obcy – sama zmagała się z tą chorobą. To właśnie jej osobiste doświadczenia sprawiły, że zdecydowała się ukazać anoreksję w formie fotograficznej.

– Zanim zachorowałam, postrzegałam anoreksję jako coś prostego – niejedzenie, chęć bycia szczupłym. W rzeczywistości to bardzo poważny problem, który ma wiele twarzy. Przez swoje zdjęcia chciałam pokazać, czym naprawdę jest ta choroba i jak wpływa na osoby nią dotknięte – mówi fotografka.

Zdjęcia zaprezentowane na wystawie były pełne emocji, ukazując zarówno ból, jak i zagubienie towarzyszące chorobie. Kowal ma nadzieję, że jej prace pomogą zwiększyć świadomość na temat anoreksji oraz skłonią do refleksji nad tym, jak można wspierać osoby zmagające się z zaburzeniami odżywiania.

fot. Krystian Propola/Halo Rzeszów

– Może ktoś dzięki tej wystawie zwróci większą uwagę na swoich bliskich i zauważy, że coś jest nie tak. Czasem wystarczy jedno pytanie: "Jak się czujesz?", by ktoś poczuł się zauważony i nie był sam w tej walce – dodaje.

Anoreksja to choroba

Na wernisażu obecna była również Magdalena Błaszczyk, psychodietetyczka z Fundacji HelpED, która podkreśliła, że anoreksja to nie tylko kwestia odżywiania, ale przede wszystkim poważne zaburzenie psychiczne.

– Zaburzenia odżywiania są problemem psychicznym i wymagają wsparcia wielu specjalistów. Psychodietetyk, psychoterapeuta, psychiatra, a często także leczenie szpitalne – to wszystko jest niezbędne, by wyjść z choroby – tłumaczy.

Zwróciła też uwagę na fakt, że anoreksja dotyka ludzi w różnym wieku i niezależnie od płci.

Przedstawicielki Fundacji HelpED - Magdalena Błaszczyk pierwsza po lewej. fot. Krystian Propola/Halo Rzeszów

– Najmłodsza pacjentka, którą spotkałam, miała zaledwie 9 lat. Najstarsza – 47 lat. To pokazuje, że nikt nie jest na to odporny, a problem dotyczy coraz większej liczby osób – dodaje Błaszczyk.

Ekspertka potwierdziła, że często choroba ta jest porównywana do alkoholizmu. Niemniej jednak pomiędzy obydwoma problemami zachodzi pewna zasadnicza różnica. 

– Różnica polega na tym, że bez alkoholu można żyć, ale bez jedzenia – nie. Jeśli relacja z jedzeniem zostaje zaburzona, to wpływa na całe życie chorego i jego bliskich. Dlatego tak ważne jest, by reagować jak najwcześniej – zaznacza.

Misja

Wernisaż spotkał się z dużym zainteresowaniem i wywołał wiele ważnych rozmów. Dla wielu odwiedzających był to moment, by zastanowić się nad własnym podejściem do ciała, jedzenia oraz zdrowia psychicznego.

Kowal nie ukrywa, że planuje kolejne projekty fotograficzne, które poruszać będą trudne, ale niezwykle istotne tematy społeczne.

– To już druga moja wystawa dotycząca problemów zdrowotnych. Pierwsza poświęcona była chorobie nowotworowej mojej siostry, teraz przyszła kolej na anoreksję. Chcę, by moje zdjęcia mówiły więcej niż słowa i dawały ludziom do myślenia – podsumowuje.

Wystawa "Drugie oblicze anoreksji" to nie tylko artystyczny projekt, ale również ważny głos w dyskusji o zaburzeniach odżywiania. Każdy, kto miał okazję zobaczyć te fotografie, mógł dostrzec, jak głęboko anoreksja wpływa na życie chorych i ich bliskich. 

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: lózakTreść komentarza: bo fachowcy z pisu nie wiedzieli co to jest. Oni się znają na węglu i wodzie świeconejData dodania komentarza: 30.06.2025, 19:41Źródło komentarza: PiS zrzekł się praw do cennych złóż na Grenlandii? Gawlik ujawnia i pytaAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: dzieci sie nie robi a jak cos to wszystkie chcą rodzic w Rzeszowie a potem płacz że oddział zamykają. Tak samo jest ze szkołami, wożą dzieci do miasta a potem płaczą że szkołe na wsi zamykają. Mamy płacić za puste sale?Data dodania komentarza: 26.06.2025, 06:42Źródło komentarza: Co z porodówką w Lesku? Do walki dołącza Partia RazemAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: Karygodne działania, a raczej brak działań, rządu. Wycierają sobie gęby byciem prorodzinnym, a zabierają nam podstawowe prawo do bezpieczeństwa.Data dodania komentarza: 21.06.2025, 14:33Źródło komentarza: Co z porodówką w Lesku? Do walki dołącza Partia RazemAutor komentarza: staszekTreść komentarza: niech zamkną to betoniarnie firma STYROBUD jestem ciekaw dlaczego po zdarzeniu ta pompa była spawana może dalej w użytku nie rozumiem jednego auto po wypadku trafia na parking policyjny a tu jak by ślady zacierać może wczesniej była spawanaData dodania komentarza: 21.06.2025, 11:33Źródło komentarza: Wypadek na budowie na Kwiatkowskiego. Pracownika przygniotło ramie pompogruszki! [Aktualizacja]Autor komentarza: kkkTreść komentarza: na caritas? Nie daję.Data dodania komentarza: 20.06.2025, 21:29Źródło komentarza: Rzeszowski Caritas rozpoczął zbiórkę na rzecz poszkodowanych w pożarzeAutor komentarza: DawidTreść komentarza: Super! Nie możemy sobie pozwolić na kolejne poświęcenia w imię cięć budżetowych!Data dodania komentarza: 20.06.2025, 12:13Źródło komentarza: Co z porodówką w Lesku? Do walki dołącza Partia Razem
Reklama
Reklama
Reklama