Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama orkiestra księżniczek Rzeszów

Episkopat za kontynuowaniem prac nad powołaniem komisji ds. nadużyć seksualnych duchownych

Podziel się
Oceń

Konferencja Episkopatu Polski opowiedziała się za kontynuacją prac nad powołaniem komisji ekspertów ds. nadużyć seksualnych ze strony duchownych od roku 1945 - poinformował prymas Polski, delegat KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży abp Wojciech Polak. Kiedy komisja miałaby powstać jeszcze nie wiadomo.
Episkopat za kontynuowaniem prac nad powołaniem komisji ds. nadużyć seksualnych duchownych

Autor: Biuro Prasowe KEP

"Cieszę się, że KEP podjęła konkretną uchwałę, wyrażając zgodę na kontynuowanie prac nad powołaniem i zasadami funkcjonowania komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystywania seksualnego osób małoletnich w Kościele katolickim w Polsce od roku 1945 do momentu utworzenia komisji, z uwzględnieniem uwag, które zostały zgłoszone do tych dokumentów" - przekazał abp Polak na konferencji prasowej po zakończeniu 400. Zebrania Plenarnego KEP.

Efektem działania komisji ma być raport, który - jak przekazał abp Polak - pozwoli KEP adekwatnie odpowiedzieć na zjawisko wykorzystywania seksualnego małoletnich przez duchownych.

Prymas zaznaczył, że przekazał biskupom konkretny projekt zasad powołania i funkcjonowania komisji. Dopytywany o konkretną datę jej powstania abp Polak zastrzegł, że nie jest w stanie jej podać. "Pracujemy intensywnie. Te lata od roku 2023, kiedy w marcu podjęliśmy decyzję (o powstaniu komisji - PAP) były latami bardzo intensywnej pracy całego 20-osobowego zespołu. Pracowaliśmy praktycznie miesiąc w miesiąc" - zapewnił.

Jednocześnie zastrzegł, że "materia jest bardzo złożona". "To pierwsze zebranie plenarne, na którym ukazał się projekt zasad. Byliśmy świadomi, że biskupi będą zgłaszać uwagi, odbędzie się dyskusja i trzeba będzie to uwzględnić" - powiedział.

fot. Biuro Prasowe KEP

Przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda zapewnił, że "jest absolutna wola i chęć ze strony wszystkich biskupów, by ten temat zrealizować, by w tym względzie dokonać oczyszczenia Kościoła".

Abp Polak zastrzegł, że praca nad powołaniem komisji jest trudna, ponieważ odbywa się jednocześnie w trzech niezależnych gremiach: Konferencji Episkopatu Polski, Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich i Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich.

Decyzję o powołaniu komisji ekspertów do zbadania problemu wykorzystania seksualnego małoletnich przez niektórych duchownych biskupi podjęli podczas 394. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, które obradowało 13-14 marca 2023 r. w Warszawie.

Portal RMF24 ujawnił 5 marca br., że Rada Prawna Konferencji Episkopatu Polski zarekomendowała polskim biskupom niepowoływanie komisji ekspertów do zbadania problemu wykorzystania seksualnego małoletnich przez niektórych duchownych.

W odpowiedzi rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak wyjaśnił, że dokument Rady Prawnej jest "jedną z opinii, która jest wymagana w tego typu dyskusjach".

"Nie ma żadnych wątpliwości, że powstanie komisji jest dla biskupów rzeczą priorytetową. Wiadomą rzeczą jest, że jest to także ogromnie ważna kwestia dla osób skrzywdzonych. Jest to jednak sprawa bardzo złożona, o czym wielokrotnie mówił abp Wojciech Polak, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży, a zatem jej wdrożenie w życie obarczone jest wielką odpowiedzialnością. Oznacza to, że trzeba bardzo dobrze przygotować się do jej powołania" – stwierdził ks. Gęsiak.

KEP obradowała w Warszawie od 12 do 14 marca.(PAP)

iżu/ mgw/ jann/ js/


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: gośćTreść komentarza: jaki klub takie hasła !Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:06Źródło komentarza: "Tęczowy Trzaskowski". Baner kibiców Resovii podchwycił znany polityk PiSAutor komentarza: czfTreść komentarza: Biały terror zaczął się o rok wcześniej niż czerwony i pochłonął więcej ofiar, mordowanych w o wiele bardziej brutalny sposób. Na początku rewolucja była w rzeczywistości zbyt łaskawa i naiwna. Bolszewicy wielokrotnie okazywali wielkoduszność i pozwalali znanym i aktywnym kontrrewolucjonistom odejść wolno, tak jak np. gen. Piotr Krasnow, którego puszczono wolno za obietnicę, że nie będzie walczył przeciwko rządowi, a który potem natychmiast złamał swoją obietnicę, a potem zaś kolaborował z nazistami. Czerezwyczajki stanowiły przykrą konieczność w obliczu krwawego oporu ancien regime'u. p. art. „10 najczęstszych kłamstw na temat Rewolucji Październikowej” na naszej stronie, kłamstwo nr 4 – w dalszej części cytubemy także Marka Twaina czy gen. Gravesa z USA albo amerykańskiego ambasadoraData dodania komentarza: 24.04.2025, 08:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!Autor komentarza: PogromcaRedaktorkowTreść komentarza: ale chłam, dobrze że czerwony front trzyma poziom w przeciwieństwie do dzisiejszego dziennikarstwaData dodania komentarza: 24.04.2025, 00:35Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi! K Autor komentarza: Pan WiceradoktorekTreść komentarza: Tak, bo Czeka to przecież wymysł stalinizmu...Data dodania komentarza: 23.04.2025, 20:07Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!Autor komentarza: PRLTreść komentarza: Komuno wróć !!Data dodania komentarza: 23.04.2025, 19:44Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!Autor komentarza: Pan WiceradoktorekTreść komentarza: Oczywiście, bo Czeka to przecież produkt stalinizmu...Data dodania komentarza: 23.04.2025, 12:33Źródło komentarza: Komunistyczna propaganda na ulicach Rzeszowa. Wiemy, kto za tym stoi!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama