Współpracowniczka prezesa Konfederacji Korony Polskiej zamieściła niedługo po informacji o zbrodni wpis na portalu X. Zadała w nim pytanie o związek tych wydarzeń z "napływem obcych nam kulturowo ludzi".
Wielka przerażająca tragedia! Sprawca rzecz jasna pozostanie nieznany? Efekt napływu obcych nam kulturowo ludzi? Zaczynacie się bać o swoje rodziny, dzieci?
- pytała we wpisie Pikuła.

Wpis, zgodnie ze stanem na godzinę 9:09 dnia 8 maja w dalszym ciągu znajduje się na tablicy konta polityczki. Przypomnijmy, że opinię publiczną poinformowano, że sprawcą ataku i morderstwa jest obywatel polski - jeden ze studentów uczelni. W sieci pojawiły się już informacje dotyczące jego domniemanej, póki co, tożsamości.
Sprawa postu Pikuły błyskawicznie zyskała rozgłos w serwisach społecznościowych. Na jej słowa zdecydował się zareagować m.in. lider podkarpackich struktur PO, Zdzisław Gawlik.
Pani Pikuła, asystentka posła Brauna, postanowiła wykorzystać makabryczną zbrodnię w Warszawie do szczucia na obcokrajowców. Wstyd!
- napisał.

Jak podały media, poza ofiarą śmiertelną, w ataku poszkodowana została jeszcze jedna osoba.
Napisz komentarz
Komentarze